Liliowce -Hemerocallis cz.VII

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post »

kogra pisze:No to chyba najlepiej będzie lekko przyciąć te czubki liści liliowców, które zasychają.
Nadkryję je skrzynkami po owocach co będzie je chronić zarówno przed zimnym deszczem jak i ostrym słońcem kiedy śnieg stopnieje.
A wiadomo że ostatnie nasze zimy to kalejdoskop.
Raz gołoledż, raz zwały śniegu , raz roztopy i...........kto wie czym nas aura tej zimy uraczy.
Myślałam, żeby jeszcze teraz zrobić oprysk z nadmanganianu potasu - jeśli zaczynają je atakować jakieś choróbska, to już się dalej nie rozwiną, co też może będzie dobre dla ich zdrowszego zimowania.
Jak myślicie, czy to dobry pomysł ?
Witam!
Ja zawsze liliowce zasypywałam lekko torfem pH 6 i przykrywałam cieniówką lub włókniną, żadnych skrzynek nie polecam, bo okrywa śnieżna przylegająca jest jak pierzyna.Ziemię mam na szkółce bardzo ciężką, woda stała długo i nigdy nie miałam strat.Amerykany ma od 8 lat i na 50 szt sprowadzonych w tym miejscu, żaden nie przepadł.Mam również na polu , gdzie tylko przykrywałam młodziutkie torfem.
Na 1500szt tylko kilka przepadło i to nie wiadomo czy coś nie zjadło, bo nie ma śladu liliowca.Slimaków jest dużo i zima długa.Opryskać warto od grzyba, ja stosuję amistar, ale może być topsin.
Pozdrawiam
Ismena
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post »

[quote

Przez Fotosika nie dało się zdjęć wgrać, spróbowałam inaczej.Moje pole z liliowcami
Pozdrawiam
http://img35.imageshack.us/img35/5270/l ... ija09r.jpg
http://img201.imageshack.us/img201/9126/szkka1.jpg
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post »

szkolka_ismena pisze:[quote

Przez Fotosika nie dało się zdjęć wgrać, spróbowałam inaczej.Moje pole z liliowcami
Pozdrawiam
http://img35.imageshack.us/img35/5270/l ... ija09r.jpg
http://img201.imageshack.us/img201/9126/szkka1.jpg
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/357 ... 9fef5.html
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Oooo.....rany, ale poletko. :shock:
Mój cały ogród jest chyba mniejszy.
Dzięki Ismenko za rady. ;:180
Twoje doświadczenia są dla mnie na pewno bardzo ważne, bo jak piszesz masz podobną ziemię do mojej.
A więc opryskam jutro moje liliowce, ale naturalnym środkiem.
Niestety od poniedziałku zapowiadają opady deszczu ze śniegiem.
Czyżby już koniec pięknej jesieni ? ;:154 Ja się nie zgadzam.;:145
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

To ja też moje tylko podsypię taką ściólką lnianą i będę trzymać kciuki, a butelki bez korków zostawię na inne rośliny.
Może na krokosmie bo one nie lubią być zalewane zimą.
Śliczne pólko liliowców Ismenko i nie zazdroszczę Wam tego deszczu ze śniegiem. U nas cały czas ciepło się trzyma.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post »

abeille pisze:To ja też moje tylko podsypię taką ściólką lnianą i będę trzymać kciuki, a butelki bez korków zostawię na inne rośliny.
Może na krokosmie bo one nie lubią być zalewane zimą.
Śliczne pólko liliowców Ismenko i nie zazdroszczę Wam tego deszczu ze śniegiem. U nas cały czas ciepło się trzyma.
Witam!
U nas było ciepło 15 stopni i nie padał deszcz ze śniegiem, całe szczęście , bo jeszcze tyle pracy.
Pozdrawiam
Ismena
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Kogro, zdradź, proszę, co to za naturalny środek. Ja też chemii używam b. ale to b. niechętnie. Pozdrawiam, Rosea.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Czy u kogoś jeszcze kwitną liliowce?
U mnie jeszcze zakwitł ,Flamboyant Eyes', Big Snowbird- trzeci raz no i ,Mazur'. Kilka innych odmian ma całkiem spore pąki kwiatowe. Jednak pewnie już nie zakwitną, bo dziś już bardzo się ochłodziło i zbliża się pora przymrozków.
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Post »

U mnie kwitnie ten najpopularniejszy - Stella D'Oro. Małe śliczne słoneczko :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Roseo - mój naturalny środek to wyciąg z czosnku i szałwii.
Interwencyjnie używam też czasami nadmanganianu potasu czyli popularnego hipermanganu - do dostania w każdej aptece bez recepty.
U mnie też kwitnie jeden liliowiec z miniatur, ale niestety NN.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
rosea
200p
200p
Posty: 322
Od: 27 lut 2008, o 20:52
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Dziękuję, Kogro, to ja też tym czosneczkiem je potraktuję. U mnie kwitnie Strowberry Candy, posadzony w tym roku na wiosnę. Miał normalne kwitnienie w lipcu a teraz powtarza.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII

Post »

No tak. U mnie dziś już pada śnieg. Od dwóch dni trzyma malutki mrozik. Udało mi się okryć najmłodsze liliowce. A czy ktoś już okrywał swoje?
em
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 731
Od: 26 mar 2008, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII

Post »

Moje jeszcze cieszą się jesienią. Zacznę okrywać kiedy przyjdą silniejsze przymrozki i gleba zacznie zamarzać - inaczej pod ściółką zagnieżdżą się nornice a to będzie jeszcze gorsze niż mróz...
Awatar użytkownika
tadeo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1982
Od: 1 mar 2009, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII

Post »

Witam wszystkich.U mnie na Śląsku nie jest jeszcze najgorzej,moje liliowce zacznę okrywać kiedy mróz będzie trzymał przez kilka dni.Moi drodzy mam zamiar ponakrywać skrzynkami po owocach a na to dopiero gałęziami iglastymi i liśćmi ale tak aby się nie stykały z liliowcami.Nigdy nie nakrywałem ale na wiosnę niektóre odmiany miały małe problemy,teraz kiedy mam sporo nowych odmian nie wiem jak będą się zachowywały to nie będę ryzykował.Emilu, Śnieżko ale i inni wklejajcie fotki swoich liliowców zima będzie wtedy krótsza.Pozdrawiam wszystkich
Ismena
500p
500p
Posty: 706
Od: 5 sty 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII

Post »

tadeo pisze:Witam wszystkich.U mnie na Śląsku nie jest jeszcze najgorzej,moje liliowce zacznę okrywać kiedy mróz będzie trzymał przez kilka dni.Moi drodzy mam zamiar ponakrywać skrzynkami po owocach a na to dopiero gałęziami iglastymi i liśćmi ale tak aby się nie stykały z liliowcami.Nigdy nie nakrywałem ale na wiosnę niektóre odmiany miały małe problemy,teraz kiedy mam sporo nowych odmian nie wiem jak będą się zachowywały to nie będę ryzykował.Emilu, Śnieżko ale i inni wklejajcie fotki swoich liliowców zima będzie wtedy krótsza.Pozdrawiam wszystkich
Witam!
Czasami za mocno okryte rośliny gorzej cierpią niż bez okrycia, ponieważ nigdy nie wiadomo jaka będzie zima.Okryć rośliny delikatnie tylko od mrożnych wiatrów, bo to jest najgorsze dla ludzi i roślin również. Przy łagodnej zimie mocne okrycie może sprzyjać rozwojowi grzyba i zniszczeniu rośliny.
Pozdrawiam
Ismena

Kilka moich siewek.

Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”