Zabezpieczenie róż na zimę

ODPOWIEDZ
anafur
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 29 sty 2008, o 09:40
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Coma95 żle może napisałam chodziło mi o podsypanie tych starszych róż,ale bym ziemie delikatnie zruszyła z tym obornikiem a za jakiś czas kopczyk.Nie wiem, nie znam się jeszcze na tyle ,co to jest obornik przekompostowany.I dlatego boje się, czy mam dobry.Proszę o zrozumienie mam dzialkę dopiero drugi sezon i wszystkiego się dopiero uczę.
anafur
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Chodzi o przekompostowany obornik czyli już taki przerobiony. Jak będzie nie przerobiony to może spalić korzenie, najlepiej zrobić kopczyk, a na niego dołożyć przekompostowany obornik. To taka wiadomość - na pryzmie obornik przerabia się w 2 lata - czyli jak go wykopujemy to uzyskujemy już samą ziemie.
anafur
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 29 sty 2008, o 09:40
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Dziewczyny, dzięki za odpowiedż ,ale ja mam taki ze słomą ,którą widać.
anafur
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15075
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Anafur, dobrze przekompostowany obornik mozna kroić szpadlem jak masło. Jeżeli jest w nim nierozłożona słoma, to taki własnie turkucie lubią najbardziej. Lepiej zostaw go w pryzmie. Wiosna będzie juz przekompostowany i gotowy do uzytku. Możesz go wtedy uzyć pod warzywa żarłoczne (pomidory, papryka). Warzywa korzeniowe uprawia się w drugim roku po oborniku, więc gdybyś uzyła go teraz, to i tak wiosną byłoby za wczesnie na uprawę warzyw na tym poletku.
Niektórzy stosują taką uprawę, ale nie jest to zalecane przez specjalistów, a ja osobiście odradzam wszystkim, odkąd spróbowałam marchewki z takiej uprawy, która wyraźnie miała zapach i smak g....
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Witam ja mam taki stary obornik taki 4-5 letni wysuszony od świnek;-)Czy nim mogę okopcować róże?Jeśli tak to czy na takiej wysokości jak ziemią?
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Polecam taki sposób okrywania dla róż piennych i 9-tek ( USDA 9-11)
klasyfikowanych w HMF-ie, jako róże florystyczne, czyli nie nadające się do zimowania w naszym klimacie.

Ave pisze:Właśnie u Igi przeczytałam, żeby z okrywaniem niektórych roślinek jeszcze poczekać... niech się hartują...
ale moją hortensję ogrodową już "ociepliłam". Po przymrozkach opadły jej liście i zrobiła się lekko łysawa i goła... i wprzyszłym roku znowu zrobiłaby mi numer produkując same liściory... postanowiłam nie dać jej pretekstu do takiego zachowania.

Zebrałam opadłe liście...

Obrazek

... podwiązałam (ograniczyłam jej rozłożystość) ;)

Obrazek

Potem dostała sukieneczkę z iglastych gałązek

Obrazek

i usztywnienie z patyczków

Obrazek

a na koniec płaszczyk z paskiem z agrowłókniny i sznurka

Obrazek

i niech mi ta zaraza w przyszłym roku nie zakwitnie... wywalę na tył domu... już jej to zapowiedziałam. ;:14
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=28616
Awatar użytkownika
Aga2
200p
200p
Posty: 448
Od: 31 mar 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Kupiłam sobie właśnie na pniu Bonice :roll: , jak ją ochronić przez zime ?. Kopiec zrobię na korzeniu .
Czym zawijacie koronkie .
Ta cała agrowłóknina zdaje egzamin ?

To całe przyginanie odpada (nie ma miejsca i kto się odważy prygiąć do ziemi :shock: )
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Aguniu ja własnie skorzystałam z propozycji hanki55.
W tym roku kupiłam kilka róż na pniu i będę je pierwszy raz opatulała. na razie zabepieczyłam pień pianką pcv (na rury) i owinęłam kawałkiem argowłókniny miejsce szczepienia korony (najwrażliwsze na mrozy). Gdy nastąpi groźba przymrozków założę dużą chustę z włókniny na całą koronę. Teraz sa jeszcze zielone liście i jest ciepło więc tego nie robię.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
mateola
200p
200p
Posty: 226
Od: 20 kwie 2008, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bąków (opolskie)

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Ja swoje przyginam. Niby opolskie, ale kilka mi przemarzło, gdy zostawiłam w pionie - mimo, że były solidnie ogacone.
Pozdrawiam - Małgosia
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Jadzia1, pokazała świetny pomysł wykonania osłon dla delikatniejszych odmian,
posadzonych na stanowiskach wietrznych i o dużej wilgotności powietrza ( szybsze przemarzanie).
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p1192575

Obrazek

Gdy spadnie śnieg, górę można wypełnić słomą lub zakryć agrowłókniną, etc.
Przed osłoną, nawiany śnieg utworzy ocieplające kopce, a z góry, krzewy będą oddychać.
I wiem z praktyki, że jeśli róże utrzymają liście przez zimę, co spowoduje wiosenne przyspieszenie wegetacji ( róża nie musi budować korony i liści), to mogą mieć kwiaty już w maju!
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Dzięki - Jadziu i Haniu. Świetny omysł na regularne rabaty, bądź takie, gdzie jest kilka roslin blisko siebie. Na pewno warto ten pomysł "zinterpretować" odpowiednio do swoich potrzeb - coś podobnego pokazywali kiedys w "Roku w ogrodzie" jako sposób na hortensje. Do środka sypali suche liście.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4072
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Witam!
Również muszę zabezpieczyć pienne róże na zimę . Ta pianka pcv to świetny pomysł, ale czy ona przepuszcza powietrze? Róże nie zaparzą się?

Pozdrawiam serdecznie
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zabezpieczenie róż na zimę

Post »

Kasiu to metoda sprawdzona przez forumowe ogrodzniczki, więc na pewno bezpieczna... :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”