Wiśnie - jakie odmiany polecacie

[Erazm]

Chcę posadzić na działce wiśnię. Mam już Pande i Nort Star. Jaką odmianę proponujecie, czy jest odporna na mróz, choroby ....

[nemo56]

lepsza jest Sabina \(sokówka) albo wczesna Ludwika (szklanka). Obie bardzo odporne na mróz. Mała podatność na moniliozę i drobną plamistość liści. Plenność duża. Zbiory owoców: sabina: pocz, lipca, wczesna Ludwika: koniec czerwca.
Do tych dodałbym Hortensję, Lucynę, Groniastą z Ujfehertoi, Nana i Kelleris 16. Ale przede wszystkim te dwie pierwsze. Jeśli chcesz mieć spokój z nimi to innych nie sadź.
Skąd wiem o tym? Mam dobrego sąsiada, który troszkę się na tym zna a jemu mogę zaufać.

[Erazm]

A co myślicie o wiśni Łutówka?. Jest jak piszą bardzo wrażliwa na drobną plamistość, ale która wiśnia nie jest na nią podatna?

[nemo56]

łutówkę należy zaliczyć do "przeżytków", chociaż cały czas dobrze się trzyma ale jest zbyt wrażliwa na choroby i szkodniki.

[Erazm]

Ale dobrze owocuje. Z wiśni które miałem, a było ich ... najlepiej przypadła mi do gustu łutówka, jeżeli chodzi o owocowanie. W tej chwili wszystkie trzeba pryskać chemią.

[nemo56]

masz rację, u mnie też łutówka pięknie owocowała, ale uschła i to pomimo pryskania. Gdzieś czytałem, że przychodzi kres na łutówkę. Oby się mylono.

[Erazm]

Łutówka może owocować kilka lat, coś około 10 - 15 i później do wycięcia. Ale jak się ją właściwie przycina to naprawdę jest masa owoców i to niezłych. A pryskać trzeba jak pisałem już każdą wiśnię. Wiesz jak było w tym roku z wiśniami ...

[jarekl001]

Poszukuję sadzonek wiśni wczesnej ludwikii. Z drzewem ten wiążę duży sentyment, bo kilka sztuk rosło u nas w ogrodzie, gdy byłem dzieckiem i owocowały, jako jedyne wiśnie w okolicy, jeszcze przed końcem roku szkolnego
Próbowałem skontaktować się z kilkoma szkółkami, które na swoich stronach internetowych podawały informacje o tej wiśni, ale niestety, nie znalazłem dotąd miejsca, gdzie mógłbym zakupić jej sadzonki.
Jeśli ktoś zna takie miejsce, gdziekolwiek w Polsce, to bardzo proszę o informację.
Pozdrawiam serdecznie,
Jarek

[Erazm]

Zobacz m.in.: http://www.brzezna.pl/WISNIA.htm , http://grzywa.szkolka.w.interia.pl/stare_odmiany.htm Ale teraz to chyba nic z tego - za późno.

[Zosia098]

Opowiem wam o naszych rodzinnych wiśniach. Bardzo dawno temu - jeszcze przed drugą wojną światową) u mojej Babci założona została uprawa wiśni pod patronatem jakiegoś instytutu z Puław. Ludzie z tego instytutu przyjeżdżali, sprawdzali, notowali - babcia to doskonale pamięta. Jaka to odmiana - tego nie wiem, ale wiśnie są duże, bordowe, b. smaczne i nigdy nie traktowane żadną chemią. Rosną raczej wysokie - ale w moim przypadku mi to nie przeszkadza. Tych historycznych wiśni już oczywiście nie ma - ale jest ich potomstwo. ;:8
Zosia

[andrzejek001]

Dzień Dobry!
Jestem nowym członkiem, właśnie dzisiaj się zarejestrowałem.
Zamierzam na swojej działce posadzic teraz-jesienią drzewka wiśni.
Uprzejmie prosze o porade gdzie mógłbym znależć dokładne
informacje o odmianach wiśni i pomoc w ich doborze. Na co należy zwrócić uwagę przy zakupie.
Co to znaczy ,że jest samopylna lub nie.
Tzn, że jak nie będzie samopylna to nie będzie rodziła owoców ?
Posiadam ogród w Szczecinie.
Łączę pozdrowienia,
z wyrazami szacunku: andrzejek001

[lila31]

Witaj Andrzejku.

Wejdź na dowolną stronę ze szkółkami drzewek i tam właściwie masz wszystko podane.

Jeżeli chodzi o samopylna lub obcopylna. Samopylna tzn. owady zapylają kwiaty pyłkiem z tego samego drzewa. W przypadku obcopylnej, musi być w okolicy odmiana (o ile pamiętam to przyjmuje się do ok. 1km), która będzie zapylaczem danego drzewa.
Wygodniej sampoylna.
Pozdrawiam Lila

[aurynka]

Witamy na forum ! Ostatnio czytałam dużo dobrego na temat dwóch odmian wiśni, tj. Sabina i Łutówka. Mają dosyć duże i bardzo smaczne owoce i są odporne na raka bakteryjnego i plamistość liści. Łutówkę mam w moim 3-letnim sadzie i jak na razie tylko ona "wydała na świat" owoce( 11 szt) spośród moich 5 drzewek wiśni. 8)