Baobab (Adansonia ) - wysiew,wymagania,problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Pawel-sz-n
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 6 sie 2007, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Baobab (Adansonia ) - wysiew,wymagania,problemy w uprawie

Post »

Słyszałem, że w domu mozna hodować baobaba. Czy to prawda?? i potrzebna są do tego jakieś specjalne warunki? Może osoba, która posiada baobaba mogłaby wstawić zdjęcia?? Bym był wdzięczny.
Teraz nie pora myśleć o tym, czego ci brak. Lepiej pomyśl, co możesz zrobić z tym, co masz.
Ernest Hemingway, Siedem dróg do szczescia
Pozdrawiam, Paweł
Awatar użytkownika
Xa-b
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 537
Od: 9 cze 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kraków

Post »

Mam kilka baobabów w domu, rosną bardzo ładnie i dość szybko. Niestety ilość roślin i permanentny brak czasu kompletnie wykluczają stosowanie jakichkolwiek dodatkowych zabiegów pieęgnacyjnych. Riśliny są podlewane latem 'Osmocote' zimą tylko wodą. O tym kiedy jest zima a kiedy nie ma decyduję ja :lol: U mnie wszystko jest traktowane dokładnie tak samo i nie kłopotów.
Baobaby rosną w doniczkach powstawianych do dużej mosiężnej misy wypełnonej keramzytem. Stoją w pełnym słońcu latem. Zimą mają niższą temperature bo niestety taki klimat mam w domu. Zraszam je wodą wtedy bo stoją na podłodze niedaleko od kaloryfera.
tutaj masz zdjęcia i temat o ciekawych roślinach :) w razie pytań służę pomocą, jak tylko będę znała odpowiedź :)
Awatar użytkownika
ulx
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 27 maja 2007, o 12:51
Lokalizacja: z Krakowa

Post »

a oto mój baobab - wklejam tutaj żeby było wiadomo, ze elita baobabowa się powiększa ;)

22.12.2007
Obrazek

14.01.2008
Obrazek

Obrazek

17.01.2008
Obrazek

gdy pojawią się kolejne liście, posadzę to w czymś normalnym ;)
Julian
Awatar użytkownika
rastharsis
200p
200p
Posty: 323
Od: 20 sie 2008, o 22:56
Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy

Baobab z nasion

Post »

Cześć!
Otrzymałam 3 nasionka boababu i nie posiadam się z radości. ;:1
Zgodnie z zaleceniami źródeł internetowych nasionka wymoczyłam przez parę sekund w gorącej wodzie. Następnie miałam bardzo delikatnie je naciąć (nie wolno uszkodzić wnętrza), lecz chyba zabrakło mi wyczucia i zrobiłam to trochę mocniej, niż powinnam... :oops: Przyszłość pokaże.
Od wczoraj moczą się w przegotowanej wodzie. Pozostać mają tam, aż napęcznieją, co zwykle trwa 48-72 h.

MamaOli pytała, jak głęboko wysiać nasiona - ja wyczytałam, że istnieje sprawdzona, wspólną dla wszystkich roślin liściastych, zasada - wysiew na głębokości nie większej niż 2-3 grubości nasiona.
Sabina
Pozdrawiam i zapraszam Zielone rastharsis
Rośliny to dla mnie zielona magia. ;)
Awatar użytkownika
rastharsis
200p
200p
Posty: 323
Od: 20 sie 2008, o 22:56
Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy

Post »

Moje pierwsze nasionko baobabu wykiełkowało 3 dni temu! :D
Dziś do ziemi wsadziłam drugie. Trzecie musi poczekać, aż zwolni się miejsce w pojemniku. :wink:
"Obytrzy" najpierw zanurzyłam na 10 sekund w gorącej wodzie, następnie ponacinałam ostrym nożykiem i wrzuciłam do kubka z przegotowaną wodą. Nasionko, które najbardziej wymęczyłam podczas nacinania po 3 dniach napęczniało tak bardzo, że podwoiło swoje rozmiary. Włożyłam je do mieszanki ziemi do kaktusów (z piaskiem) i ziemi do wysiewu nasion z torfem, włóknami kokosowymi i perlitem, choć baobab zadowoliłby się prawdopodobnie zwykłą ziemią obficie wymieszaną z piaskiem. :wink: Baobab wykiełkował po tygodniu i rósł jak na drożdżach:


Pozostałe 2 nasionka spuchły tylko trochę, dlatego zmaltretowałam je dodatkowo nożem i jeszcze raz zalałam b. ciepłą wodą. Następnego dnia jedno z nich bardzo napęczniało i dziś powędrowało do ziemi. Trzecie czeka na swoją kolej, czyli na moment, gdy będę mogła przesadzić mojego niemal 5-centymetrowego baobaba. Wyczytałam, że przesadzać można, gdy roślina rozwinie pierwszą parę liści i pojawi się druga, więc czekam na następne dwa liściorki. :)


--- 2 lis 2008, o 15:44---

Zdjęcia nieaktywne/norbert76
Sabina
Pozdrawiam i zapraszam Zielone rastharsis
Rośliny to dla mnie zielona magia. ;)
Awatar użytkownika
DAHIRA
50p
50p
Posty: 79
Od: 19 kwie 2008, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post »

Rastharsis, gratuluje okazalych roslinek, ciesze sie ze tak ladnie ci wyrosly! Mam tylko watpliwosci czy znajdujemy sie we wlasciwym watku, to beda zwykle baobaby, nie miniaturowe (dostalam owoc baobabu od znajomej, przywieziony prosto z Zambii).
Obrazek
Nasiona znajduja sie w tej twardawej piankowej otoczce, ktora jest jadalna, ma lekko kwaskowy smak i uzywana jest w Afryce jako maczka zageszczajaca potrawy.

Jak to zwykle bywa, szewc bez butow chodzi, a posiadacz owocu baobabu wysiewa nasiona ostatni - wysialam swoje dopiero w ubiegla srode, mam nadzieje ze tez mi ladnie wyrosna!

jeśli ktos jest zainteresowany nasionami baobabu, prosze o kontakt na privie.
moje roslinki do wgladu TUTAJ
"Worry is like a rocking chair - it gives you something to do but it doesn't get you anywhere."
Dorothy Galyean
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Baobab

Post »

Czy mógłby mi ktoś powiedzieć coś o tej roślince? To znaczy jestem ciekawa, czy z nasiona idzie wyhodować jakieś drzewko, czy to się tylko na bonsai nadaje? Jakie odpowiednie warunki trzeba zapewnić, żeby nasiona wykiełkowały?
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Post »

Witam,
Hoduję baobaba od 2007 roku. Od nasionka. Rośnie to strasznie powoli, liście ma tylko od końca maja (właśnie zaczął wypuszczać) do października, przez resztę miesięcy tylko kikut sterczy. Potrzeba chyba całego życia, żeby coś z niego urosło, dlatego najlepiej prowadzić go na bonsai. Ale jest w gruncie rzeczy niekłopotliwy w uprawie. Latem podlewać szczodrze, jak zgubi liście praktycznie wcale i chronić przed niskimi temperaturami. Podobno już temperatura poniżej +12 st. może mu zaszkodzić. Dlatego z wystawianiem na dwór trzeba uważać.

pozdrawiam, arkandor
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Widziałam gdzieś na zdjęciach, że w ciągu 1,5 roku potrafi urosnąć ponad metr.
Ja cały czas czekam na to, aż nasionka wzejdą. Na Youtubie znalazłam filmik, jak rośnie baobab. Nawet jeśli te nasionka kiedykolwiek wzejdą, to teraz zima idzie, zatem jak tutaj sprawić by się zaaklimatyzował skoro teraz ma okres suszy a nasionka zaczną wypuszczać liście?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Jak skiełkują pozwól im normalnie rosnąć bez okresu suszy dopiero na przyszła zimę będziesz je zimowała. :wink:
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Baobab

Post »

Niestety nasionka nie skiełkowały. Czekam już od sierpnia i nic :(
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Re: Baobab

Post »

Teraz nie wzejdą, nie ma szans. Zbyt zimno, zbyt ciemno. Poczekaj do wiosny. Baobab ma przedziwny okres kiełkowania - od 2 tygodni do roku. Za bardzo nie podlewaj nasion, bo teraz to tylko zgnić mogą.

pozdrawiam, arkandor
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Baobab

Post »

Żeby wykiełkowały woda musi przejść przez tę twardą, połyskującą osłonkę.
Można spróbować ją naciąć, ale jest ryzyko uszkodzenia nasionka.

W naturze nasiona baobabu przechodzą przez układ trawienny zwierząt...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”