
Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1
Re: Róża pustyni
Musisz nasionka trzymać w cieple i na pewno Ci wykiełkują.Ja kupiłam tylko 4 sztuki i wszystkie mi wykiełkowały.Na tak dużą ilość jaką posiadasz jak wykiełkuje chociaż połowa to i tak będzie fajnie. Dopiero od końca sierpnia interesuję się i hoduję ja ,ale jak będziesz miała jakieś wątpliwości to chętnie służę odpowiedzią.Zresztą tylu tu miłych forumowiczów,którzy zawsze pomogą pozdrawiam
Renia
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Róża pustyni
Agaszkrab - na pewno bez problemu uda Ci się wyhodować Adenium z nasiona. W tym wątku masz wiele przykładów jak to się robi. Podsumowując - moczenie nasion w letniej jest bardzo ważne. Już po kilku(nastu) godzinach widać które mają ochotę wykiełkować. I nawet nie moczyłbym wszystkich a tylko połowę.
Polecany substrat dla nasion i młodych roślin to wg mnie: ziemia (bez znaczenia jaka) 2/3 i czysty piasek (drobny) - 1/3. Próbuj nawet teraz. Jeżeli się nie uda (w co wątpię) - powtórzysz w styczniu-lutym. Powodzenia.
Polecany substrat dla nasion i młodych roślin to wg mnie: ziemia (bez znaczenia jaka) 2/3 i czysty piasek (drobny) - 1/3. Próbuj nawet teraz. Jeżeli się nie uda (w co wątpię) - powtórzysz w styczniu-lutym. Powodzenia.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: Róża pustyni
aha, czyli niekoniecznie jest potrzebna, jak było mówione na forum, ziemia z dodatkami, najlepsza do kaktusów? Tak się własne zastanawiałam, bo kaktusy rosną mi jak szalone i to w zwykłej, uniwersalnej ziemi. Kwestia odpowiedniego podlewania wg mnie, a róża, skoro tez nalezy do rodziny sukulentów, to tez powinna dac sobie radę w "marnych" warunkach
w końcu rośnie niby na pustyni. Kurcze, a ja biegam do skrzynki i zaglądam czy listonosz przyniósł juz moje ziarenka ale niestety, nadal musze czekać, a juz wszystko gotowe : doniczka, miejsce na parapecie, ziemia 


Uczę się na błędach innych 

Re: Róża pustyni
Witam Was
jestem tak bardzo podekscytowana, kupiłam 3 nasionka tego pięknego kwiatka
jutro lub pojutrze po nie jadę ale dopiero za tydzień będę mogła je posadzić
mam nadzieje że pomożecie mi, czytam i czytam ten temat i do końca nie mogę dojść
mam parę pytań:
1. Czy nasionka włożyć do szklanki z wodą czy na wacik mokry?
2. Włożyć nasionka do ziemi dla kaktusów czy dołożyć do tego jeszcze włókno kokosowe?
3. Wyparzyć tą ziemie najpierw?
4. Czy jest szansa że o takiej porze roku wyrośnie?
niby wysiew całoroczny jest ale chciałabym wiedzieć.
Proszę o dopowiedz




1. Czy nasionka włożyć do szklanki z wodą czy na wacik mokry?
2. Włożyć nasionka do ziemi dla kaktusów czy dołożyć do tego jeszcze włókno kokosowe?
3. Wyparzyć tą ziemie najpierw?
4. Czy jest szansa że o takiej porze roku wyrośnie?

Proszę o dopowiedz

- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Róża pustyni
1/ Obojętnie - jak wygodniej. Ja swoje moczyłem w małym kieliszku.
2/ Może być ziemia dla kaktusów, może być dla palm, może być uniwersalna (cały czas ją stosuje do wszystkich roślin). Większe znaczenie ma dodanie 1/3 piasku. Ziemia jest wtedy przesiąkliwa i nie stagnuje wody. Dla dorosłych już Adenium można dodawać włókno kokosowe, perlit czy żwirek.
3/ Nie przesadzał bym z tą dezynfekcją, chyba, że ziemia niezbyt ładnie pachnie.
4/ Wykiełkuje na pewno. Oczywiście zima nie jest najlepszym momentem do "bujnego wzrostu" a wręcz odwrotnie. Ale można spróbować wysiać, no, 1/3 czy połowę nasionek a resztę później. Najlepszym stanowiskiem będzie południowe okno nawet nad kaloryferem (lubią ciepełko).
2/ Może być ziemia dla kaktusów, może być dla palm, może być uniwersalna (cały czas ją stosuje do wszystkich roślin). Większe znaczenie ma dodanie 1/3 piasku. Ziemia jest wtedy przesiąkliwa i nie stagnuje wody. Dla dorosłych już Adenium można dodawać włókno kokosowe, perlit czy żwirek.
3/ Nie przesadzał bym z tą dezynfekcją, chyba, że ziemia niezbyt ładnie pachnie.
4/ Wykiełkuje na pewno. Oczywiście zima nie jest najlepszym momentem do "bujnego wzrostu" a wręcz odwrotnie. Ale można spróbować wysiać, no, 1/3 czy połowę nasionek a resztę później. Najlepszym stanowiskiem będzie południowe okno nawet nad kaloryferem (lubią ciepełko).
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: Róża pustyni
Wtrącę moje przysłowiowe ,,trzy grosze'',osoba u ,której kupiłam nasionka napisała(urywki),,temperatura ziemi powinna oscylować w granicy20-25stC.W niższej temp.np.15stC jest niższy odsetek kiełkujących nasion".Ponieważ miałam tylko 4 sztuki do chwili wykiełkowania trzymałam je na poduszce elektrycznej nastawionej na jedynkę.Piszę o tym bo może będzie to pomocne w hodowli.Życzę powodzenia
Renia
Re: Róża pustyni
A tak się zastanawiam, bo może to nie ma znaczenia, ale na zdjęciach widziałam, że nasionka sa podłużne. Czy ma to znaczenie jak je włożę do ziemi? Chodzi o to czy je normalnie położyć czy w pionie dac? i jeśli w pionie to którą stroną do góry, bo on o ma z jednej strony jakies piórka tak?
Uczę się na błędach innych 

Re: Róża pustyni
Mam pytanie, macie może jakiegoś sprawdzonego ( względem ich kiełkowania ) sprzedawcę na allegro, gdzie można kupić nasionka? Zawsze to lepiej ze sprawdzonego źródła. Jeśli można poproszę o info tu lub na PW 

Pozdrawiam
Storczyki Carismy
Storczyki Carismy
Re: Róża pustyni
ja zamówiłam na allegro u szczepan 2331, niby bardzo dużo ma pozytywnych opinii, ale ja zamówiłam u niego gł dlatego, gdyż jako jedyny chyba oferuje 20 nasion, wiec jest szansa,że z takiej ilości cos jednak wykiełkuje
ja czekam na paczuszkę, jak przyjdzie to napiszę.

Uczę się na błędach innych 

Re: Róża pustyni
Nasionka kładzie się poziomo obojętnie jaką stroną i lekko przykryte ziemią.Kupowałam je ze względu na kolory u panimusi1,dwie sztuki 4,90gr.Gorąco polecam,obsługa i nasionka super,wszystkie wzeszły.
Renia
Re: Róża pustyni
aha, to tak tez zrobię. A wiecie, wysłałam sms do tego Pana od którego zamówiłam nasionka, z pytaniem kiedy będzie paczuszka, bo dopiero wczoraj na poczcie wpłaciłam kasę, a on mi na to, że skoro wpłaciłam to już dziś mi wyśle i na piątek będę juz mieć nasionka
Nawet nie chce poczekać czy pieniądze naprawdę płyną mu na konto. Polecił mi też nasionka plumerii, bardzo podobna do adenium i równie piękna. Kurcze 1wszy raz trafia mi się taki sprzedawca, szybki, natychmiast odpisuje na pytania
Polecam, co najważniejsze sprzedaje po 20 nasion a nie po 5 czy 3 za te same pieniądze


Uczę się na błędach innych 

Re: Róża pustyni
Dzięki agaszkrab, już go wypatrzyłam. Daj znać jak wysiejesz i coś zacznie wschodzić. Nie da się ukryć, że oferta, patrząc na pozostałe kusząca.
Pozdrawiam
Storczyki Carismy
Storczyki Carismy
Re: Róża pustyni
naprawdę miły gosciu się wydaje
kusi mnie trochę aby kupić tez nasiona tej plumerii od niego, ale nie wiem, może poczekam, zobacze najpierw adenium, bo to mnie najbardziej interesuje. Ale tak w sumie to minie tylko 4 dni, jak zamówiłam u niego nasiona i jak będę je mieć 


Uczę się na błędach innych 
