Miejsce na ziemi Ave - cz.4
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Poprzednia część mojego wątku ogrodowego znajduje się tu : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=23566
Witajcie w nowej części mojej ogrodowej przygody życia
Witajcie w nowej części mojej ogrodowej przygody życia
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
A ja Ciebie Iguś
Właśnie u Igi przeczytałam, żeby z okrywaniem niektórych roślinek jeszcze poczekać... niech się hartują...
ale moją hortensję ogrodową już "ociepliłam". Po przymrozkach opadły jej liście i zrobiła się lekko łysawa i goła... i wprzyszłym roku znowu zrobiłaby mi numer produkując same liściory... postanowiłam nie dać jej pretekstu do takiego zachowania.
Zebrałam opadłe liście...
... podwiązałam (ograniczyłam jej rozłożystość) ;)
Potem dostała sukieneczkę z iglastych gałązek
i usztywnienie z patyczków
a na koniec płaszczyk z paskiem z agrowłókniny i sznurka
i niech mi ta zaraza w przyszłym roku nie zakwitnie... wywalę na tył domu... już jej to zapowiedziałam.
Właśnie u Igi przeczytałam, żeby z okrywaniem niektórych roślinek jeszcze poczekać... niech się hartują...
ale moją hortensję ogrodową już "ociepliłam". Po przymrozkach opadły jej liście i zrobiła się lekko łysawa i goła... i wprzyszłym roku znowu zrobiłaby mi numer produkując same liściory... postanowiłam nie dać jej pretekstu do takiego zachowania.
Zebrałam opadłe liście...
... podwiązałam (ograniczyłam jej rozłożystość) ;)
Potem dostała sukieneczkę z iglastych gałązek
i usztywnienie z patyczków
a na koniec płaszczyk z paskiem z agrowłókniny i sznurka
i niech mi ta zaraza w przyszłym roku nie zakwitnie... wywalę na tył domu... już jej to zapowiedziałam.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewuś po takim cieplutkim kożuszku to nie może nie zakwitnąć niechby tylko spróbowała A ocieplenie pokazowe
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Myślę Ewciu, że hortensja jak przeczyta ten wpis i zobaczy wymowne walenie w głowę, to zakwitnie dwa razy w trzech różnych kolorach
Instrukcja pakowania fantastyczna, będzie jej na pewno cieplutko
Znalazłam Cię w nowym wątku!
Instrukcja pakowania fantastyczna, będzie jej na pewno cieplutko
Znalazłam Cię w nowym wątku!
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Pomimo zimna i przymrozków swą żywotność i żelazny charakter pokazują
okrywowa Fairy
i moja bezimienna (kiedyś miniaturowe, a teraz wsadzona do gruntu) różyczka, której nie imają sie żadne choróbska, tfu, tfu, żeby nie zapeszyć
a kolorków dostarczają liguster i krzewuszka
okrywowa Fairy
i moja bezimienna (kiedyś miniaturowe, a teraz wsadzona do gruntu) różyczka, której nie imają sie żadne choróbska, tfu, tfu, żeby nie zapeszyć
a kolorków dostarczają liguster i krzewuszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
I Ewo, żeby nie wiem jak ciepło było proszę nie odkrywać do 15 maja, bo nici z kwiatów.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
To, to już wiem, po tegorocznym zbyt wczesnym "otwarciu sezonu"
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Oj, jak dobrze, że wpadniesz jutro, to podpowiesz jak zabezpieczyć tą moją hortensję...bidulka dalej marznie bez kołderki
Ewuniu, za różyczkę zadołowałam ją koło domu, a wiosną dopiero pójdzie do P_O, ale nazwy oczywiście nie zapisałam
Ewuniu, za różyczkę zadołowałam ją koło domu, a wiosną dopiero pójdzie do P_O, ale nazwy oczywiście nie zapisałam
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Piękna instrukcja pakowania hortensji też muszę sie za to zabrać
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewuniu, serca chyba nie masz w taką pogodę na "pole"??? A różyczka jest cudna, już ją sobie dokładnie obejrzałam, ale miejsce dla niej znajdziemy razem, bo w tym ścisku zupełnie nie mam pojęcia gdzie ją wsadzić
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Witaj Gorzatko inne hortensje dadzą sobie radę, ale jak masz ogrodową, to niestety trzeba jej dać jakieś ubranko
Bożenko-Guciu - przecież nie pada więc warto ten fakt wykorzystać na zrobienie ubranek hortensjiom to , że jest zimno mi nie przeszkadza... mam rękawiczki
Bożenko-Guciu - przecież nie pada więc warto ten fakt wykorzystać na zrobienie ubranek hortensjiom to , że jest zimno mi nie przeszkadza... mam rękawiczki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.4
Ewcia -ale Ty dbasz o hortensję Ja swoich nie okrywam (u mnie nie maja tak dobrze )i kwitną co rok .Wydaje mi się ,że moje są z tych bardziej odpornych ,albo już się tak zahartowały przy takim zimnym wychowie . Preziosa na Ciebie czeka