Moje róże cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje róże cz.II

Post »

Owszem, pachnie :D te stare praktycznie wszystkie pachną.

Cardinal Richelieu - kolejna francuska piękność.
Kwiaty w niesamowitym fioletowym kolorze ze srebrzystym spodem.
dorasta do 1,5 m. kwitnie raz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje róże cz.II

Post »

Oh, jaki On...historyczny :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje róże cz.II

Post »

Oliwko - jak u Ciebie ze zdrowotnością u Cardinala? U mnie niestety łapie straszną plamistość.
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4355
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Moje róże cz.II

Post »

Deirde pisze:Oliwko - jak u Ciebie ze zdrowotnością u Cardinala? U mnie niestety łapie straszną plamistość.
U mnie też :( ale to jego pierwszy rok, mam nadzieję, że teraz będzie z roku na rok lepiej :heja
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Moje róże cz.II

Post »

Co jedna to lepsza :shock: :shock:
... przez ciebie tez zmieniam orientację... ale w drugą stronę :lol: , na historyczne!

Mam jeszcze prośbę, gdybyś mogła zaznaczać która róża wypuszcza u Ciebie rozłogi? :?:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje róże cz.II

Post »

Super, ten ciąg dalszy ;:138
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje róże cz.II

Post »

Kardynał też złapał plamistość, ale opryski pomogły i do teraz ma w sumie liście, tylko trochę jest łysy od dołu.
Nie było więc tragedii z tą chorobą.

Wszystkie róże mam szczepione, więc nie wytwarzają rozłogów, choć wiem, że alby i galijki na własnych korzeniach to robią.

Charles Austin - powszechnie znana angielka o ciekawej zmiennej kolorystyce:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moje róże cz.II

Post »

Canina też jest na c , czyli róża psia albo szypszyna, albo róża dzika.
Powszechnie porasta Polskę wszerz i wzdłuż.
Wartość ozdobna - dyskusyjna i kontrowersyjna (no, może kilka dni jak masowo kwiatki się rozwijąją),
wartość użytkowa - chyba większa, można np. ;:136
Stosowana jako podkładka dla odmian szlachetnych.

Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Moje róże cz.II

Post »

Oliweczko, dodałabym że róża canina jest doskonałym podłożem dla róż do
wapiennej, zasadowej ziemi której szlachetne róże nie za bardzo lubią.
Dzięki niej mam u siebie odmiany które nie choruja na chlorozę. :heja
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4355
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Moje róże cz.II

Post »

A ja uwielbiam Caninę. Mam ją jako pozostałość po New Dawn :lol: Daje piękną, soczystą plamę zieleni, nigdy nie choruje, a jak kwitnie, to jest wprost zniewalająca. Teraz zaś czaruje czerwonymi owockami :lol:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Moje róże cz.II

Post »

Moja Canina jest po pnącej-pomarańczowej [?].Wystarczyła nieuwaga i zagłuszyła wszystko.Jest wielka :roll:ale nie martwi mnie to . :heja
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje róże cz.II

Post »

Koło mego ogródeczka :-) są całe, dzikie oczywiscie, "plantacje" caniny - wartośćzdobnicza kwiatów dyskusyjna, tyle, że wcześnie kwitnie, za to duża wartość zdobnicza owoców...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Moje róże cz.II

Post »

Pozwoliłam Caninie rosnąć przez 3 lata. Zasiało się kilka sztuk.
Jedna ładnie oplatała drzewo! Na drugiej, prostej "nóżce" zaszczepiłam Schneewittchen na pienną.
I lubię jej owocki zimą.
Ale teraz zdecydowałam się tą największą usunąć, bo jej rozmiary przerastają możliwości mojego ogródka ;:5
Choć bardzo lubię jej kwiaty- ale te, będę tylko oglądać w parkach :P
Jest świetna do szybkiego zasłonięcia murku lub altanki, jak na twoim zdjęciu ;:63
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”