Hosty jesienią

[Ellaa]

Jak tak dalej będzie ciepło, to i inne zaczną głupieć...

[zanna]

Niedługo to chyba z niecierpliwości będziemy odkopywać i patrzeć jak rośnie

A oto moja Blue Mouse Ears, którą przypadkiem odkryłam wypchniętą z ziemi. Posadzona we wrześniu tego roku i już 4 odrosty. Hurra!!!

[Pidżama]

Aniu, toż macanie kłączy celem liczenia nowych odrostów jesienią i wczesną wiosną to ukochane zajęcie mnie zarzekałam się w obliczu możliwości przeniesienia wirusa, że skończę z tym definitywnie...ale nic z tego nie wyszło... dalej grzebię pazurami w ziemi i liczę

[mariasen]

Nie pamiętam jak to było w poprzednich latach ale jeszcze zbieram poziomki i czekam na kwiaty.

Paradise Joice jeszcze widać a część host już kiełkuje.

[zanna]

Aniu, toż macanie kłączy celem liczenia nowych odrostów jesienią i wczesną wiosną to ukochane zajęcie mnie zarzekałam się w obliczu możliwości przeniesienia wirusa, że skończę z tym definitywnie...ale nic z tego nie wyszło... dalej grzebię pazurami w ziemi i liczę

Beato, wiosną to rozumiem , ale jesienią No,ale dla tego błogiego uśmiechu po odkryciu kilku maleństw gotowa jestem i pazurami w ziemi ...

[raistand]

Jak tak dalej będzie ciepło, to i inne zaczną głupieć...

Podobno zimy ma nie być...

http://wiadomosci.onet.pl/1861670,11,item.html

"ak twierdza meteorolodzy, powodem braku zimy ma być globalne ocieplenie. To właśnie ten proces sprawił, że tym razem gorące powietrze z Afryki dotrze aż do Polski.

Tej zimy możemy spodziewać się temperatury w wysokości plus kilka stopni. Chłodniej ma być dopiero w połowie stycznia, lecz i tak nie będzie śniegu."

No ale to Super Ekspress... 8)

[mariasen]

To raczej nie jest dobra wiadomość. Kiedyś czytałam że jeżeli ma być ostra zima to cebula ma dużo łusek. Teraz jak kupuję cebule to niektóre mają ich bardzo dużo a inne nie.
Jak nie bedzie zimy to znowu bedzie plaga robali.

[Tomasz II]

Zimy chyba nie będzie. Moja Lowyza tej jesieni przytargała tylko trzy myszy:( tak jak w ubiegłym:(
czyli robactwo i plamy na hostach znów będą grane. Dobrze,że doświadczeni rokiem mijającym nie będziemy w tym widzieć tylko HVX .

Trudno, jeśli tak będzie zaserwuję w miejscach zanicienionych całe chmary aksamitek. Bo host raczej nie poleca się w tym uprawiać.

[mariasen]

Trzeba się zaopatrzyć w nasiona aksamitek i truciznę na prosionki. Karate był skuteczny.

[zanna]

I podkuć obcasy kaloszy na ślimory... albo kilka ostrych noży wbitych w strategicznych miejscach....

[lila31]

Nie wiem czy to jeszcze w temacie, czy może to już "hosty odporne na zimę"?
Moja SO SWEET.
Zdjęcie robione dzisiaj, temperatura z uwzględnieniem czynnika chłodzącego wiatru - 9 st.C (minus dziewięć stopni), a ona zieleniutka, no może trochę pogryziona, ale nie zmarznięta.

[Inesitka]

Odświeżam wątek sprzed roku... czy ktoś z was jest w posiadaniu hosty która cieszy jeszcze oko swojego właściciela...

Bo u mnie niestety już "pozamiatane" Aż się łezka w oku kręci jak na nie patrzę, ponieważ był to ich pierwszy sezon w moim nowym ogródku...

[PUMKA]

Dzisiaj zrobiłam "obchód" w poszukiwaniu jakiejś hosty, hosteczki choćby zdatnej do zrobienia zdjęć.... taaa.... ni ma....