Ja bym też chciała zjeść żurek w chlebie w Czarcim kopycie
![kuchnia ;:137](./images/smiles/chef.gif)
.Ostatni raz podziwiałam okolice Równicy dawno , dawno.Grażynko widoczki przepiękne.W drodze na szczyt Równicy( o ile mnie pamięć nie myli) jest jeszcze Zbójnicka chata w której znajduje się dosyć orginalna piwnica i przepiękne widoki roztaczające się z tego wzgórza.Ale mnie wzięło na wspomnienia
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Jestem ciekawa, czy od schroniska do szczytu Równicy jeszcze jest do dyspozycji konik( chyba hucuł), który przewoził na swoim grzbiecie przeważnie dzieci.Fajnie , że focisz i opisujesz przepiękny Beskid Sląski. Pozdrawiam w ten ponury , zamglony dzień.