Palma kokosowa (Cocos nucifera)- pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

ewalukas pisze:Przemku - ziemia na głebokości 4-5 cm jest sucha. Od następnego podlewania mam zwiększyć. Ok. A czy do następnego podlewania mam nie podlewać?
Nie dawaj już wody, podlewaj raz w tygodniu i jak mówisz że jest sucha teraz ziemia to zwiększ ilość wody przy następnym podlewaniu tak jak napisałem wcześniej, teraz z uwagi na to że palma jest świeżo przesadzona korzystniejsze będzie dla niej jak będzie miała trochę bardziej sucho niż miałabyś zalać system korzeniowy który i tak na pewno ucierpiał przy przesadzaniu bo chociażby był dotykany i na pewno trochę naruszony przy wyjmowaniu z poprzedniej doniczki. Zraszaj ją codziennie, możesz też lekko zrosić powierzchnię ziemi wokół orzecha ale tak by na niego nie lać wody. Na podstawek nasyp warstwę keramzytu lub żwiru dla zwiększenia wilgotności powietrza palmie. :D :D :D
Awatar użytkownika
ewalukas
50p
50p
Posty: 97
Od: 27 maja 2007, o 18:07
Lokalizacja: Radzyń Podl.

Post »

Końcówki liści usychają :( I to młodych liści, starszych nie. Zraszam każdego dnia. Nie wiem co się dzieje i co robić? :?
"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Zraszaj i czekaj to reakcja palmy na przesadzenie. :D :D :D
Awatar użytkownika
ewalukas
50p
50p
Posty: 97
Od: 27 maja 2007, o 18:07
Lokalizacja: Radzyń Podl.

Post »

Mimo zraszania palma nadal usycha :cry:
O tak wygląda - młode listki całkowicie suche

Obrazek

Ciut starsze, takie średnie :wink: też mają suche końcówki

Obrazek

Za to liście największe i pewnie najstarsze nie mają ani centymetra suchego, są pięknie zielone.
"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

ewalukas pisze:Mimo zraszania palma nadal usycha :cry:
O tak wygląda - młode listki całkowicie suche

Obrazek

Ciut starsze, takie średnie :wink: też mają suche końcówki

Obrazek

Za to liście największe i pewnie najstarsze nie mają ani centymetra suchego, są pięknie zielone.
Z pierwszego zdjęcia wynika że ten uschnięty listek nie jest młody bo wyrasta z boku a nie z środka kłodziny okrytej włóknem pokaż jeszcze zdjęcie całej palmy z przynajmniej trzech stron i jedno ze zbliżenia. Schnące liście to reakcja na przesadzanie ale nie jest źle. :D
Awatar użytkownika
ewalukas
50p
50p
Posty: 97
Od: 27 maja 2007, o 18:07
Lokalizacja: Radzyń Podl.

Post »

Ja myślałam, że skoro mały to młody :D
Już będę robiła fotki, tylko czego zbliżenie robić? Liści czy orzecha?
"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
Awatar użytkownika
ewalukas
50p
50p
Posty: 97
Od: 27 maja 2007, o 18:07
Lokalizacja: Radzyń Podl.

Post »

Z trzech stron nie bardzo mam jak zrobić, bo stoi blisko ściany i nie mam jak się tam dostać, a sama nie mam jak jej przenieść na środek pokoju :wink:
Udało mi się zrobić takie:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

ewalukas pisze:Z trzech stron nie bardzo mam jak zrobić, bo stoi blisko ściany i nie mam jak się tam dostać, a sama nie mam jak jej przenieść na środek pokoju :wink:
Udało mi się zrobić takie:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ewo Twoja palma ma się według mnie świetnie po przesadzeniu a to oznacza że prawidłowo i delikatnie ja przesadziłaś, najmłodszy liść to ten co zaznaczyłem strzałką na zdjęciu poniżej, te suche listki obetnij a te poprzysychane zetnij tak by zostało tej suchej tkanki ok 0,5 cm(w tym przypadku - palmy kokosowej, inne ścina sie na trzy milimetry) poza tym wydaje mi się że troszkę za mało podlewasz a jeśli podlewasz taką dawką jak mówiłem to zraszaj również wierzchnią warstwę ziemi jest za sucha poza tym reszta ok. :D :D :D

Obrazek
Awatar użytkownika
ewalukas
50p
50p
Posty: 97
Od: 27 maja 2007, o 18:07
Lokalizacja: Radzyń Podl.

Post »

O dzięki Ci wielkie :D Właśnie podlewam taką dawką jak zalecałeś, zraszam palmę, co drugi dzień zraszam ziemię, a ona nadal wysycha. Czyli mam obciąć te suche i skrócić do 5 mm suchego te większe. Ok. Mam nadzieję, że mojej palmie się poprawi :roll:
"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

["ewalukas"] Właśnie podlewam taką dawką jak zalecałeś, zraszam palmę, co drugi dzień zraszam ziemię, a ona nadal wysycha.


A jak często podlewasz, może trzeba zwiększyć dawkę wody do litra póki jest tak ciepło a zmniejszyć na 0,7 litra na zimę pod warunkiem że nie będzie stała koło kaloryfera. Nasyp żwirku lub keramzytu na podstawek celem zwiększenia wilgotnożci koło palmy samo zraszanie nie wystarczy.
Czyli mam obciąć te suche i skrócić do 5 mm suchego te większe.
Pięć mm suchej tkanki musi zostać przy zdrowym liściu.
Ok. Mam nadzieję, że mojej palmie się poprawi :roll:
Też na to liczę. :D :D :D
Awatar użytkownika
ewalukas
50p
50p
Posty: 97
Od: 27 maja 2007, o 18:07
Lokalizacja: Radzyń Podl.

Post »

Podlewam 1 raz w tygodniu. Właśnie obcięłam ten najmniejszy suchy całkowicie, natomiast ten większy liść, w którym miałam obciąć obciełam sam czubek. Tam jest taki problem, że tylko czubek był suchy, a dalej pół na pół czyli z lewej strony suchy liść, a z prawej zielony.
Jeżeli nasypię coś do podstawki to jak wtedy podlewać? Bo nie będzie ciągnęła wody z tych kamionków... No wybacz za głupie pytanie, ale bardzo mi na niej zależy, moja mama kiedyś swego czasu robiła kilka podejść do palm i ani jedna jej nie wyszła :roll:
"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

["ewalukas"]Podlewam 1 raz w tygodniu. Właśnie obcięłam ten najmniejszy suchy całkowicie, natomiast ten większy liść, w którym miałam obciąć obciełam sam czubek. Tam jest taki problem, że tylko czubek był suchy, a dalej pół na pół czyli z lewej strony suchy liść, a z prawej zielony.
I bardzo dobrze zrobiłaś.
Jeżeli nasypię coś do podstawki to jak wtedy podlewać? Bo nie będzie ciągnęła wody z tych kamionków... No wybacz za głupie pytanie, ale bardzo mi na niej zależy, moja mama kiedyś swego czasu robiła kilka podejść do palm i ani jedna jej nie wyszła :roll:
Spokojnie ze żwirku pobierze wodę tak samo jak z pustej podstawki a nasypać wystarczy 3 do 5 mm na dno podstawki. Możesz też zamiast żwirku w podstawek ustawić dwa lub trzy wazoniki o szerokich średnicach z wodą spełnia podobną rolę jak żwirek a podstawek zostanie pusty jak boisz się nasypać do niego żwirku. :D :D :D
Awatar użytkownika
ewalukas
50p
50p
Posty: 97
Od: 27 maja 2007, o 18:07
Lokalizacja: Radzyń Podl.

Post »

Ja już dziś brałam żwirek od rodziców, i tak brałam że nie wzięłam :roll:
"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”