Liliowce -Hemerocallis cz.VII
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
W ubiegłą zimę te okryte gałęziami liliowce pięknie przetrwały, a te które nie zostały okryte jednak ucierpiały.
Wydaje mi się, że bardziej cierpią od ciągłych wahań pogodowych(zamarzanie-rozmarzanie) Gdy są okryte to mają mniej więcej stałe warunki.
Ismeno-piękne są Twoje siewki, szczególnie ten na fot. z nr 39
Wydaje mi się, że bardziej cierpią od ciągłych wahań pogodowych(zamarzanie-rozmarzanie) Gdy są okryte to mają mniej więcej stałe warunki.
Ismeno-piękne są Twoje siewki, szczególnie ten na fot. z nr 39
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Witam!śnieżka pisze:W ubiegłą zimę te okryte gałęziami liliowce pięknie przetrwały, a te które nie zostały okryte jednak ucierpiały.
Wydaje mi się, że bardziej cierpią od ciągłych wahań pogodowych(zamarzanie-rozmarzanie) Gdy są okryte to mają mniej więcej stałe warunki.
Ismeno-piękne są Twoje siewki, szczególnie ten na fot. z nr 39
Gałazki igliwia, torf, włóknina to bardzo dobry materiał do okrywania roślin. Nie należy używać folii, kartonów itp.
Pozdrawiam
Grażyna
![Obrazek](http://images37.fotosik.pl/218/8b8258fb8606bd42med.jpg)
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Nie polecam też kory. Mam złe doświadczenie. Jest wilgotna i jak zamarznie to długo trzyma. Okryte nią róże bardzo ucierpiały. Dobrze, że liliowców nie okrywałam w ten sposób.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
W zeszłym roku okrywałam wszystkie moje nowe nabytki w tym roku nie miałam zamiaru bo moje stare nigdy nie były okrywane. Ale teraz chyba się jednak zastanowię i okryję gałązkami z iglaków .
Tylko nie wiem z kąt brać już te gałązki .
Ismeno liliowce pierwsza klasa .
Genia
Tylko nie wiem z kąt brać już te gałązki .
Ismeno liliowce pierwsza klasa .
Genia
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lilie - uprawa
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Lilie - uprawa
Na początek witaj wśród miłośników liliowców.piofigiel pisze:Przepraszam że się ośmielam, jesteście wspaniałymi ekspertami, ja laik do potęgi![]()
Może i moje liliowce można rozpoznać, one raczej nie są szlachetne, ale też piękne![]()
Pozdrawiam piofigiel
Twoje liliowce może nie są super nowościami, ale na pewno sprawiają Ci wiele radości swoim kwitnieniem i tylko to jest w tym najważniejsze.
Co do nazwania odmian na podstawie zdjęć, najczęściej pojedynczych, to poruszaliśmy ten temat wiele razy na forum. Jest to sprawa bardzo trudna, bo zależy od wielu czynników. Podstawowym jest fakt, że fotki nie oddają wiernie kolorów. Łatwo więc o pomyłkę. Dlatego przy rozpoznawaniu podaje się najbardziej prawdopodobną nazwę, ale nie jest to 100% pewności. Zawsze jednak mając nazwę i wiadomości o swojej roślinie, łatwiej można poszukać informacji serfując po sieci i upewnić się co do tego, czy faktycznie to jest ta odmiana.
Nie czuję się wielkim ekspertem od liliowców, ale podejmę próbę zidentyfikowania odmian pokazanych na fotkach-
zaznaczam, że zdjęcia chyba są trochę przekłamane, więc identyfikacja może być błędna. Mam nadzieję, że ktoś się jeszcze wypowie w tej kwestii.
fot. 1 -Crimson Pirate albo Tejas
fot.2- Black Eyed Stella
fot.3 -Patricia Fay
fot.4-nie wiem, coś pająkowatego?
fot.5- Pink Damask
fot.6-Margaret Perry
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Wiem że nie wszyscy obserwujący temat liliowców zaglądają na inne więc pozwoliłem sobie powtórzyć zamieszczone zdjęcia.ciekawostka
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/569/0f80a7f72294b12emed.jpg)
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/569/542a05630e14bc1a.jpg)
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/569/0f80a7f72294b12emed.jpg)
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Tadeuszu, już podziwiałam Twoje zdjęcie liliowca z żabą, ale niezmiennie mnie cieszy ! Wywołuje u mnie szczery uśmiech i nadzieje, ze wiosna już blisko . Doczekamy ! ![;:7](./images/smiles/hello.gif)
![;:7](./images/smiles/hello.gif)
-
- 500p
- Posty: 706
- Od: 5 sty 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa
Liliowce w dużych kępach wszystkie bardzo ładnie wyglądają, człowiek to takie stworzenie ,że zawsze szuka coś nowego i tak powstały liliowce z falbankami, oczkami, prążkami i inne.piofigiel pisze:Przepraszam że się ośmielam, jesteście wspaniałymi ekspertami, ja laik do potęgi![]()
Może i moje liliowce można rozpoznać, one raczej nie są szlachetne, ale też piękne![]()
Pozdrawiam piofigiel
Pozdrawiam
Grażyna
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Dziękuję Grażynie serdecznie, ten mój post, został przeniesiony z innego miejsca forum, przez Moderatora.
Jestem pełen podziwu, dla Twojej znajomości tematu. Zamieściłem te zdjęcia, ze zwykłej chęci pochwalenia się. Kocham wszystkie piękne rośliny, bez względu na ich pospolite czy szlachetne pochodzenie. Jestem nowym na Waszym forum, cieszę się że tu trafiłem, szanuję pasję z jaką podchodzicie do ogrodów.
Będę śledził temat liliowców, i próbował choć trochę je poznać.
Pozdrawiam piofigiel![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 24&start=0
Jestem pełen podziwu, dla Twojej znajomości tematu. Zamieściłem te zdjęcia, ze zwykłej chęci pochwalenia się. Kocham wszystkie piękne rośliny, bez względu na ich pospolite czy szlachetne pochodzenie. Jestem nowym na Waszym forum, cieszę się że tu trafiłem, szanuję pasję z jaką podchodzicie do ogrodów.
Będę śledził temat liliowców, i próbował choć trochę je poznać.
Pozdrawiam piofigiel
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 24&start=0
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Masz rację druga Grażynko szkolka_ismena wszyscy podziwiamy to co piękne, bez tego trudno żyć
Pozdrawiam piofigiel.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 24&start=0
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Pozdrawiam piofigiel.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 24&start=0
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Pola42 pisze:Tadeuszu, już podziwiałam Twoje zdjęcie liliowca z żabą, ale niezmiennie mnie cieszy ! Wywołuje u mnie szczery uśmiech i nadzieje, ze wiosna już blisko . Doczekamy !
Tadeuszu, nie jest to prawda . Oglądam uważnie i dlatego napisałam zdjęcie, nie zdjęcia.tadeo pisze:Witaj Polu.Z przykrością stwierdzam że nieuważnie oglądałaś fotki bo pokazywałem tylko jedno zdjęcie, ale dwa kwiaty to już coś ciekawego.Pozdrawiam Tadeusz
Dla mnie widok innego zwierzęcia, niż owad w liliowcu jest zaskoczeniem, dlatego mnie tak bawi i nastraja optymistycznie.
![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Tadeuszu - świetne te zdjęcia, no a żabka?
Też mi się buzia roześmiała na taki widok.
Nawet nie wiesz ile ja bym dała, żeby mieć takie rzekotki u siebie.
Piofigiel - witaj w gronie wielbicieli liliowców.
A może założysz swój wątek ogrodowy na tym forum i zaprosisz nas do siebie ?
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Też mi się buzia roześmiała na taki widok.
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
Nawet nie wiesz ile ja bym dała, żeby mieć takie rzekotki u siebie.
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Piofigiel - witaj w gronie wielbicieli liliowców.
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
A może założysz swój wątek ogrodowy na tym forum i zaprosisz nas do siebie ?
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Dziękuje za powitanie kogra, Grażyno, ja również witam serdecznie. Mam już swój wątek, nie mogę się wszędzie panoszyć, spacerując po Waszych, ukwieconych ogrodach, staję się taki malutki, chylę czoła
. Grażyno, Twój ogród i kwiaty, po prostu brak mi słów, a powinno być mnóstwo- piękne, cudowne, prześliczne...i tak dalej, widać tam serce.
Widziałem też piękne, widoki Beskidów piękna ta nasza Polska cała.
Pozdrawiam piofigiel.![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 24&start=0
![poklon ;:180](./images/smiles/notworthy.gif)
Widziałem też piękne, widoki Beskidów piękna ta nasza Polska cała.
Pozdrawiam piofigiel.
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 24&start=0
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.VII
Nadeszła wreszcie zima, a wraz z nią przerwa w pracach ogrodowych. Teraz można wreszcie poświęcić czas na wspomnienia z lata, czyli oglądanie zdjęć kwitnących w minionym sezonie liliowców. Prawdę mówiąc to ja nawet nie miałam czasu zajmować się wtedy obróbką fotek, tylko cykałam, cykałam i zgrywała na kompa, żeby wreszcie teraz w spokoju, się nimi zająć.
No to czekam na chętnych do pokazania fotek swoich liliowców.
No to czekam na chętnych do pokazania fotek swoich liliowców.