Dziwaczek - Mirabilis jalapa cz.1
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dziwaczek
Bardzo chętnie Ania poratuje . Czekam na Was Dziewczynki na pw
Tulipan też proszony o to samo
Elżuniu, z czarnymi marchewkami poniosłam niestety fiasko - spleśniały w ogrodowej piwniczce
Myślę, że można chyba trochę wcześniej posadzić ... tak aby wyjrzały spod ziemi po ostatnich, wiosennych przymrozkach.
Pewnie Iza/chatte ma w tym doświadczenie?
Tulipan też proszony o to samo
Elżuniu, z czarnymi marchewkami poniosłam niestety fiasko - spleśniały w ogrodowej piwniczce
Myślę, że można chyba trochę wcześniej posadzić ... tak aby wyjrzały spod ziemi po ostatnich, wiosennych przymrozkach.
Pewnie Iza/chatte ma w tym doświadczenie?
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Dziwaczek
Aniu wiedziłam ...mam je zostawione w suchym miejscu i bardzo bym chciała żeby się udało.
Jak się nie uda to w przyszłym roku przyjdę po prośbie.
Zostawiłam sobie parę nasionek bo były osoby bardziej potrzebujące i to wystarczy...bardzo nastawiam się na marcheweczki. Na razie żyją ale chodzę i sprawdzam prawie codziennie.
Jak się nie uda to w przyszłym roku przyjdę po prośbie.
Zostawiłam sobie parę nasionek bo były osoby bardziej potrzebujące i to wystarczy...bardzo nastawiam się na marcheweczki. Na razie żyją ale chodzę i sprawdzam prawie codziennie.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dziwaczek
Myślę Elu, że jak masz je blisko i możesz co jakiś czas kontrolować, to uda się na pewno .
A podobno z sadzonych kłączy kwitną szybciej i obficiej.
Gdyby jednak coś ... tfu, tfu , to zapraszam po nasionka .
A podobno z sadzonych kłączy kwitną szybciej i obficiej.
Gdyby jednak coś ... tfu, tfu , to zapraszam po nasionka .
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Dziwaczek
Dzięki Aniu
Nie chcę iść na łatwiznę dlatego bardzo chcę posadzić te "marcheweczki" bo ciekawość mnie zżeraczy czy się uda.
Miłego tygodnia życzę.
Nie chcę iść na łatwiznę dlatego bardzo chcę posadzić te "marcheweczki" bo ciekawość mnie zżeraczy czy się uda.
Miłego tygodnia życzę.
-
- 200p
- Posty: 371
- Od: 29 cze 2009, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Dziwaczek
Uda się uda.Przechowuję je razem z kłączami dalii i nie mam z nimi problemu.A prawdą jest że zaczynają wcześniej kwitnąć niż z nasionek.Sprawdziłam
Miłośniczka wszystkich kwiatów
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Dziwaczek
Dzięki Elżuniu...moja imienniczko i sąsiadko.
Re: Dziwaczek (Mirabilis jalapa)
A ja myslę,że cały urok dziwaczków jest w grupowym ich nasadzaniu.Wyglądaja wtedy prześlcznie.
Sadziłam je w różnych miejscach ,ale zawsze najładniejsze są,gdy je obficie podlewam /strumien wody pod korzeń/
Sadziłam je w różnych miejscach ,ale zawsze najładniejsze są,gdy je obficie podlewam /strumien wody pod korzeń/
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Dziwaczek (Mirabilis jalapa)
Nie tylko wyglądają, ale i pachną! Zdecydowanie są to kwiaty, których urok naprawdę można docenić tylko, jeśli rosną w grupie
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Dziwaczek
Ciekawe dlaczego niektórym nie zdążyły zakwitnąć , ja odrobinkę posiałem u babci bo u siebie miałem ze 2 szt. , nasion mam troche , szybko rosły i w lipcu to już była burza kwiatów pod wieczór..
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Re: Dziwaczek
Moje dziwaczki w doniczkach osiągnęły wysokość gdzieś około metra czyli niewielkie za to przez cały czas były obsypane masą kwiatów . Zastanawiałam się co z nimi zrobić kiedy już zrobi się zimno , postanowiłam spróbować przechować je w piwnicy ale kłączy nie wyjmując z ziemi . Dzisiaj poszłam sprawdzić jak się mają , wysypałam część ziemi i dotarłam do ładniutkiego zdrowego korzonka oby tak dalej .
Muszę poszukać nasionek tych wielokolorowych , na razie mam białe i żółte .
Muszę poszukać nasionek tych wielokolorowych , na razie mam białe i żółte .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Dziwaczek
Elu , jak dziwaczki nie przemarzną to w przyszłym roku pięknie zakwitną, przechowuje się je jak dalie.W plusowej temperaturze.
Albo tak jak Ty to zrobiłaś , w ziemi.
Albo tak jak Ty to zrobiłaś , w ziemi.
Re: Dziwaczek
A kiedy siejecie nasionka? U mnie nie będą rosły w gruncie, tylko na balkonie, więc mogę posiać je chyba nieco wcześniej?
Opakowania nie mam, zebrałam z miejskiego krzaczka na wakacjach, nie pamiętam już nawet jakie kolory... Oby się udało- nasionek mam tylko 5
Opakowania nie mam, zebrałam z miejskiego krzaczka na wakacjach, nie pamiętam już nawet jakie kolory... Oby się udało- nasionek mam tylko 5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Dziwaczek
Możesz posiać nawet w marcu, będą wcześniej kwitły.Wschodzą dość dobrze.Do pięciu roślin będzie potrzebna spora donica.