Miłorząb dwuklapowy,m.chiński,m.japoński (Ginkgo biloba)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 22 lis 2009, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rypin
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Witam. Muszę się pochalić że też zakupiłem sadzonkę miłorzębu, ale ja zamierzam je hodować na bonsai. mam nadzieję że mi się uda, choć wiem że to trudna roślina pod tym względem, ale mam również i inne roślinki. Pozdawiam.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Wszystkim, którzy chcą w ofertach szkółek szukać Miłorząb przypomnę tylko, że umieszczany jest wśród roślin iglastych 

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
no dobra ale co kupić - samca czy samicę bo podobnież różnią się trochę pokrojem



Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
ja mojemu gingko pod ogon eeee.... pod gałąź nie zaglądałem
Kupiłem pierwszy lepszy egzemplarz, a dalej to już tylko sekator i brak skrupółów przy cięciu
Ten egzemplarz mam trzy lata i tnę go kilka razy w sezonie. Gdy ma "listki" to prawie nie widać gałęzi.


-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 22 lis 2009, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rypin
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Kolego jeśli nie zamierzasz zbierać nasionek to na to jaki to okaz czy chłopiec czy dziewczynka nie zwracałbym uwagi!
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Jeżeli ktoś zamierza zbierać owoce miłorzęba to radzę zaopatrzyć się w rekawice gumowe jednorazowe . (niestety nieprzyjemnie śmierdzą).Co do formowania jak najbardziej sie nadają . Można też kupić odmiany o różnorodnym pokroju ( a są formy płaczące , kolumnowe, kuliste ,horyzontalne itd.) i róznorodnych kształtach i zabarwieniu liści (zielone ,żólte, pstre).
Janusz
Janusz
Pozdrawiam Janusz
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Jak go kupiłem to miał tak ze 20 cm. Ile to może być lat? Nie wiem.
P.S. Ja tam w życie intymne listków nie ingeruję
P.S. Ja tam w życie intymne listków nie ingeruję

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Oprócz regularnego cięcia systematycznie wyłamuję mu pąki, które wyrastają z pnia. Nie wiem, ale może to jest tajemnica?
A tnę go częściej niż wierzbę. Przypuszczam, że gdybym tego nie robił to raz dwa miałbym drzewo zamiast kulki. No imój rośnie w donicy.
A tnę go częściej niż wierzbę. Przypuszczam, że gdybym tego nie robił to raz dwa miałbym drzewo zamiast kulki. No imój rośnie w donicy.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Być może tajemnica tkwi w tym wyłamywaniu pąków z pnia
Mój wygląda jak zdarta miotła. Nie jest fotogeniczny, aż wstyd go pokazać w całości,
ale jutro zrobię mu zdjęcie i pokażę
Może mi coś doradzisz jak go prowadzić .
Cała nadzieja w tym dziecku, bo ono przez sezon urosło więcej, niż mój stary okaz
przez siedem lat .Spróbuję je wiosną oddzielić od "mamusi"
mariorypin - wpisz w profilu skąd jesteś .Jeśli z Rypina to witam sąsiada

Mój wygląda jak zdarta miotła. Nie jest fotogeniczny, aż wstyd go pokazać w całości,
ale jutro zrobię mu zdjęcie i pokażę

Cała nadzieja w tym dziecku, bo ono przez sezon urosło więcej, niż mój stary okaz
przez siedem lat .Spróbuję je wiosną oddzielić od "mamusi"

mariorypin - wpisz w profilu skąd jesteś .Jeśli z Rypina to witam sąsiada

- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Ja też uważam że miłorząb jest warty posadzenia w ogrodzie.
Pojawił się wcześniej niż jakiekolwiek inne drzewa, przeżył dinozaury i wybuchy
bomb atomowych ( Hiroszima czy wybuch elektrowni na Ukrainie ) więc jest warty posadzenia.
Odmian ma sporo szkoda tylko że dość ciężko osiągalnych ale dla chcącego nic trudnego
Fajne jest to że są odmiany karłowe które dorastają do kilku metrów wysokości no i kilka
odmian o kolorowych czy mocno powcinanych listkach.

Pojawił się wcześniej niż jakiekolwiek inne drzewa, przeżył dinozaury i wybuchy
bomb atomowych ( Hiroszima czy wybuch elektrowni na Ukrainie ) więc jest warty posadzenia.
Odmian ma sporo szkoda tylko że dość ciężko osiągalnych ale dla chcącego nic trudnego
Fajne jest to że są odmiany karłowe które dorastają do kilku metrów wysokości no i kilka
odmian o kolorowych czy mocno powcinanych listkach.







Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
Z tym cięciem to ciekawa historia. Jak zaczynaliśmy naszą historię z ogrodem to ciągle protestowałem jak żona wychodziła z sekatorem do ogrodu, a teraz to ona mnie powstrzymuje 

- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Miłorząb - czy warto mieć na działce?
No nie wiem czy przycinanie takiego miłorzębu to dobry pomysł.
Z tego co słyszałem i wyczytałem nie jest to roślina która to lubi.
Lepiej aby rósł sobie własnym życiem i sposobem bo jego przycięcie
może okazać się ostatnim
Z tego co słyszałem i wyczytałem nie jest to roślina która to lubi.
Lepiej aby rósł sobie własnym życiem i sposobem bo jego przycięcie
może okazać się ostatnim

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina