Ogród Rosiowej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Gosia, gdzie jesteś :wit , dlaczego Cię nie ma ?
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Ano Grażynko nie ma mnie zbyt często, bo mam nowego lokatora w domu :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zamarzł by sam zimą. Trzeba było ratować :) Jeżeli ktoś może, to są jeszcze trzy inne do adopcji.

A z informacji ogrodowych, to moja sunia ukochana postanowiła wykopać obie hortensje rosnące przy wejściu do domu :evil: . No cóż, trzeba kochać dalej. I wsadzać do skutku :)
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Gosiu cudny ten nowy domownik!
Kurczę że mój M kotów nie lubi :? .
A sunia to wodołaz?A czasem nie jakiś kopacz?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Piękne są te zadymione zdjęcia....
U mnie w sobotę to widoczność zmalała o połowę przez ten dym z palonych liści :D
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Nam ktoś poradził, żeby płytko zakopać odchody, wtedy nie powinna kopać w tym miejscu. U nas sie to sprawdziło.
Kopie w innych miejscach :twisted: Do tego ma odgrodzony kawałek placu dla siebie.
Zdjęcia we mgle piękne. ;:63
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Aga, aż tak wielką kociarą, to ja też nie jestem. Jeszcze nie tak dawno zarzekałam się, że już nigdy więcej żadnego kota mieć nie będę, bo poprzedni dał mi naprawdę nieźle popalić. Ale co miałam zrobić? Zostawić biedaka samego, żeby zamarzł zimą? Ja tak nie umiem. Muszę wtedy działać. Karmię babola strzykawką, bo inaczej jeść nie chce. Normalnie trzecie dziecko....
Ale masz całkowitą rację. Teraz dopiero to do mnie dotarło. To rzeczywiście nie wodołaz, tylko kopacz. To wszystko wyjaśnia :). Za to kot siedzi pod prysznicem.... Co za świat. Żadnych szans na normalne zwierzę :roll:

Mariolu, ja takie zadymione klimaty uwielbiam. Rzeczywiście widoczność wtedy siada, ale są nie do podrobienia :)

Beatko, spróbuję Twojej metody. Gorzej jak zacznie kopać tam, gdzie są posadzone cebulki...
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Gosiu rozgrzeszaj i sunię (głaski dla niej) i tego malucha, wszak to nasi bracia najmniejsi :)
Koty można polubić, uwierzcie :wit
Martwiłam się o was, ważne, że wszystko ok :)
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Gosiu, podjęłaś wspaniałą decyzję dając kotu dom. Kota można polubić, jest niekłopotliwy, czysty, przytulaśny, zdrowy dla człowieka, odpłaca się za troskę miłością, co prawda po kociemu, ale jednak. Koty są fascynujące, charakterne i to w nich lubię najbardziej i mam nadzieję, że i Ty polubisz.
Dzisiaj nic o ogrodzie nie napiszę, bo kot wydał mi się ważniejszy.
Pozdrawiam, Danuta
PS. Mam pięć kotów i wcale nie uważam, że jest ich za dużo.
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej

Post »

To nie jest tak, że ja kotów nie lubię. Lubię i to bardzo. Ja po prostu trochę się zraziłam poprzednią kocicą. I musiało minąć trochę czasu. Raczej bym kota nie kupiła, bo przecież zawsze się znajdzie jakaś bida do przygarnięcia. Siedzę teraz i karmię strzykawką, bo sam jeść nie chce. Zaczyna mnie traktować jak swoją matkę. :)

Ja generalnie kocham wszystkie zwierzęta. Tylko węży się boję i nigdy ich w domu nie pozwoliłabym mieć....
agrazka pisze:wszak to nasi bracia najmniejsi :)
No szczególnie Kaja pasuje do tego stwierdzenia :;230 . Ale masz rację, trzeba wybaczać i kochać bezwarunkowo. Miło, że ktoś się o mnie martwi :). Kacper znów chory, gdybym poczekała jeszcze pół dnia z pojechaniem do lekarza, to by miał kolejne zapalenie płuc.... Cholera, znów antybiotyk. Dziecko cherla, kot płacze, chłopa w domu nie ma, bo pracuje. Damy radę :)
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8671
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Witaj Gosiu ;:196
Widzę, że atmosfera w domu się zagęszcza.
Zdjęcie kotka w nocniku mnie rozwaliło :lol:
Piękne jesienne fotki, super klimat tych zadymionych z suchymi pędami ( rudbeki?)
Są, oj są takie momenty, kiedy człowiek ma ochotę gdzieś uciec albo się schować.
Moje dzieci też potrafiły chorować i dawać w kość, z wiekiem nabyły lepszej odporności :D
Gosiu dasz radę, jesteś dzielna i twarda ;:167
Pozdrówki ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Gosiu, spokojnie! Dzieci chorują i nic na to nie poradzisz, ale szybko rosną i ani sie obejrzysz jak koło Ciebie dryblas stanie.
A zupełnie serio, dasz radę. Ja mam taką filozofię życiową, że jak los nakopie do d..., zwali ciężar na plecy, to również daje siły, aby się nie poddawać, podnieść i robić swoje. Tylko trzeba tę siłę w sobie odnaleźć, czego Ci z całego serca życzę.
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Wiem, że dzieci chorują, i tak naprawdę, to strasznie się cieszę, że tylko jednego ciągle coś bierze. Ja lubię wyzwania i rzadko się poddaję. Ale czasem potrzebuję chwili wytchnienia. Dzięki za wsparcie.

Pell, jak zobaczyłam Frędzla w nocniku, to nie mogłam zrobić ostrego zdjęcia :;230
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
izabell12
500p
500p
Posty: 846
Od: 23 lip 2009, o 11:34
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród Rosiowej

Post »

Piękny Gosiu ten nowy lokator - jak zaczarowany :)
A w ogrodzie mojej mamy domek wróżek jest schowany...
Zapraszam Ogród Izabell
Izabell
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”