Storczyki - bee i moja nimi fascynacja

[bee]

Witajcie,
Storczyki uprawiam już wiele lat, trochę ponad 10 lat, fascynacja nimi trwa dłużej i nadal z mniejszym lub większym nasileniem .
Od kilku lat jestem skupiona jedynie na Cattleya i miniaturkach oraz na gatunkach , które uważam za piękne.
Oto kilka moich udokumentowanych kwitnień okupionych czasem i cierpliwością

Hybryda


Slc. Little Hazel, bezproblemowa na parapet, kwitnie co roku, jest miniaturką.


Lc. Cinnabar, nieugięta w corocznym kwitnieniu, najbardziej bezproblemowa parapetowa roślina, odporna na zaniedbania i choroby.


Lc.Hawaian Passion , z tą mam ciągle problemy, wrażliwa na zimno i kiepsko rośnie ale za to kwiaty mają obłędny zapach - konwalie i bez, bardzo intensywny i przyjemny.


Sophronitis rosea, chłodolubny, jasnolubny , miniaturowy storczyk.


Cattleya loddigesii - jedna z moich ulubienic.


Barbosella cogniauxiana- bezproblemowa miniaturka lubiąca wysoką wilgotność powietrza, kwitnie dwa razy do roku.


Dendrobium aphyllum (pierardi) również nalezy do bezproblemowych i dobrze rośnie i kwitnie w domu. Kwiaty są duże i bardzo efektowne , roślina można powiedzieć nie do zabicia!


Phalaenopsis equestris v.aurea


Dzisiaj na tyle z mojej strony, pozdrawiam Beata

[kokoszanel]

Rany Beatko będziesz mnie miała na sumieniu Ależ piękności posiadasz! Katlejki są przepiękne, ale Twoje .... Wielki szacun i napisz co takiego z nimi robisz, że odwdzięczają się takimi cudownymi kwitnieniami

[Mala_MI]

Witaj na forum. Piękne rośliny pokazałaś. Ja również uwielbiam cattleye - na razie oglądać je na fotkach innych osób, bo u siebie jeszcze się kwiatków nie doczekałam, bo są młodziutkie.
Szczególnie Lc.Hawaian Passion mnie zachwyciła

[Beatrice]

Witaj Beatko-moja imienniczko , masz przecudowna kolekcję.

[justus27]

Wow...padłam z wrażenia, ależ piękne catlejki i...nie tylko

[bee]

Małgosiu, tylko je kocham , nie żartuję. Co z nimi robię? Od wiosny katleje stoją na balkonie. Połowa kwietnia to czas kiedy je tam wynoszę. chłodzą się , kiedy jest ciepło to podlewam. Rosną w szklarence zamykane na noc. Jeżeli puszczają przyrosty i korzenie zaczynam nawozić. Tak rosną cały sezon w skrócie aż do października. Zimą je zimuję pod świetlówkami w piwnicy gdzie temperatura nie przekracza 12 stopni Celsjusza. Tak to wygląda mniej więcej

[bee]

Dzięki Dziewczyny za odwiedziny, jutro pokażę następną partię moich storków

[GrazynaW]

Witaj bee,cudeńka pokazujesz.Na 5 szt. u mnie,kwitły 3.Następne "zbierają" się.Nie znam ich kolorów ani nazw bo kupiłam po kwitnieniu.Gratuluję takich okazów!!

[AnnaL]

Beatko witaj na forum. Rany gdzieś Ty się tak długo ukrywała z takimi pięknościami. Zauroczyły mnie cattleye - są zjawiskowe. I piszesz, że nie wymagają wiele. Mam pytanie - szklarenka jest na balkonie I od jakiej strony masz balkon Będę wdzięczna za odpowiedz.
Ja mam Lc. Cinnabar i właśnie posiada pochewkę z zawiązką pąków a druga wychodzi - doświetlać ją i jaką powinna mieć teraz temperaturę

[bee]

AnnaL, piszę ,że nie wymagają wiele , ale trzeba mieć świadomość , które ponieważ są i bardzo oporne. Będę starała się zaprezentować wg mnie te tak zwane 'łatwe', które udało mi się doprowadzić do kwitnienia.
Szklarenka stoi na południowym balkonie w części wschodniej i rośliny są oświetlone latem tak od 11 do zachodu. Oczywiście cieniuję ale i tak nie udaje mi się upilnować zwłaszcza wiosną poparzeń słonecznych.
Jeżeli Twoja Cinnabar ma pochewkę i w niej rosnące pączki to nic jej nie zmieniaj, Ciepło na parapecie i słonko, nie ma potrzeby doświetlania. Ja nigdy mojej nie doświetlałam cały rok na parapecie.

[renata75]

Beatko witaj, chyba chcesz żebym zawału dostała, toć mi oczy z orbit wychodzą
Czekam na resztę piękności.

Pozdrawiam :P

[agata0806]

Renatka wychodzą z orbit?Ja już swoje trzymam na sznurku hehe
Beatko piękna kolekcja i przepiękne zdjęcia,normalnie cudo
Czekamy na następną porcję zdjęć

[Wanda]

Witaj w naszym gronie
Dobrze wiedzieć kogo atakować w razie problemów z Cattleykami.
Cudeńka masz, pozazdrościć!