Galeria Anitaaa.Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczki,gladiole kolekcjonerskie Anity.
Na wciorniastki,które atakują mieczyki
bardzo dobry jest preparat ekologiczny.
Mydło Ogrodnicze Potasowe ze zwiększoną zawartością zawartością czosnku.
Ja mam zalecenia od wybitnego hodowcy, że lepiej po wykopaniu cebul zastosować środek owadobójczy i grzybobójczy.
Późniejsze moczenie nie jest już tak skuteczne.
bardzo dobry jest preparat ekologiczny.
Mydło Ogrodnicze Potasowe ze zwiększoną zawartością zawartością czosnku.
Ja mam zalecenia od wybitnego hodowcy, że lepiej po wykopaniu cebul zastosować środek owadobójczy i grzybobójczy.
Późniejsze moczenie nie jest już tak skuteczne.
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczki,gladiole kolekcjonerskie Anity.
Fialovy Vencek

Defile

Cyklop

Beduin



Defile


Cyklop

Beduin

- Jany-15
- 50p
- Posty: 68
- Od: 25 maja 2005, o 13:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Mieczki,gladiole kolekcjonerskie Anity.
Dopiero dzisiaj trafiłam do Twojego ogrodu, jestem pod ogromnym wrażeniem tak pięknej kolekcji.
Ciekawa jestem jak długo parasz się ich uprawą? Ile w ogóle odmian posiadasz, a te krzyżówki to Twoja praca? Po prostu brak mi słów z podziwu! Zorganizowana wystawa, przecież one tylko na nią sie nadają.
Ciekawa jestem jak długo parasz się ich uprawą? Ile w ogóle odmian posiadasz, a te krzyżówki to Twoja praca? Po prostu brak mi słów z podziwu! Zorganizowana wystawa, przecież one tylko na nią sie nadają.
pozdrawiam
Wiesia -Jany
Wiesia -Jany
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczki,gladiole kolekcjonerskie Anity.
Jany-15Witaj
Wiesiu przeceniasz mnie to nic takiego, dziękuję
.Uprawiam dość dużą ilość na kwiat cięty początkowo goździki brodate teraz mieczyki.Bardzo przyjemna jest praca szczególnie jak się kocha rośliny(między innymi stroję Kościoły).
Początkowo uprawiałam zwykłe egzotyczne ogólnodostępne.W poszukiwaniu nowych odmian natknęłam się trzy lata temu na firmę czeską tam oferowano nowe mieczyki oczywiście kupiłam na rozmnożenie.Tak mnie zafascynowały bogactwem kolorów,jestem nimi zachwycona. Oczywiście jest przy nich bardzo pracy,ale kiedy oglądam je teraz wieczorami tak do nich tęsknię..Krzyżówki i sporą część odmian mam od wybitnego hodowcy czeskiego który całe życie przy nich spędzał sam krzyżował to jego dzieło.Ja dopiero uczę się krzyżować na efekt jeszcze trzeba poczekać.Bardzo mnie fascynują krzyżówki taki gatunek kwiatów nie jest dostępny to wynik miłości do roślin.Bardzo chce pokazać bogactwo kolorów mieczyka nawet kiedyś myślałam ,że jest tyle odmian
.
W okolicy wszyscy byli zachwyceni jedni pytali czy nie sztuczne
niektóre maja naprawdę wyjątkowe płatki kwiatowe.
Wiesiu a mnie faszynują u Ciebie Twoje roślinki bardzo często zaglądam na ToBaze


Wiesiu przeceniasz mnie to nic takiego, dziękuję

Początkowo uprawiałam zwykłe egzotyczne ogólnodostępne.W poszukiwaniu nowych odmian natknęłam się trzy lata temu na firmę czeską tam oferowano nowe mieczyki oczywiście kupiłam na rozmnożenie.Tak mnie zafascynowały bogactwem kolorów,jestem nimi zachwycona. Oczywiście jest przy nich bardzo pracy,ale kiedy oglądam je teraz wieczorami tak do nich tęsknię..Krzyżówki i sporą część odmian mam od wybitnego hodowcy czeskiego który całe życie przy nich spędzał sam krzyżował to jego dzieło.Ja dopiero uczę się krzyżować na efekt jeszcze trzeba poczekać.Bardzo mnie fascynują krzyżówki taki gatunek kwiatów nie jest dostępny to wynik miłości do roślin.Bardzo chce pokazać bogactwo kolorów mieczyka nawet kiedyś myślałam ,że jest tyle odmian


W okolicy wszyscy byli zachwyceni jedni pytali czy nie sztuczne

Wiesiu a mnie faszynują u Ciebie Twoje roślinki bardzo często zaglądam na ToBaze


- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczki,gladiole kolekcjonerskie Anity.
Tez mi się bardzo podoba.
Tylko który tu jet brzydki
to mój ulubieniec.
Orientalny Motyl.

Tylko który tu jet brzydki


Orientalny Motyl.

- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Tree Musketeers

Quendolina

Esperanto

Deliriumm



Quendolina


Esperanto


Deliriumm


- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Podaje co oznaczają kody mieczyków.
W chwili obecnej w każdym dostępnym katalogu można znaleźć nazwę odmiany a po niej trzycyfrowy kod, w którym pierwsza cyfra określa wielkość kwiatu, dalsze dwie cyfry określają kolorystykę. W dalszej kolejności jedna albo dwie litery określają okres wegetacji, dalej następuje nazwisko hodowcy lub jego skrót i dalej rok introdukcji lub rok wprowadzenia na rynek.
Wielkość kwiatu ( wymiar ostatniego od dołu kwiatu):
1. miniatury do 6,5 cm
2. drobnokwiatowe 6,5 ? 9,0 cm
3. średniokwiatowe 9,0 ? 11,5 cm
4. wielkokwiatowe 11,5 - 14,0 cm
5. bardzo duże powyżej 14,0 cm
Kod kolorystyczny
Kolor: blady jasny średni pełny inny
Biały 00 - - - -
Zielony - 02 04 - -
Żółty 10 12 14 16 kremowa
Pomarańczowy 20 22 24 26 -
Łososiowy 30 32 34 36 -
Różowy (pink) 40 42 44 46 -
Czerwony 50 52 54 56 58 (czarno czerwony)
Cyklamenowy 60 62 64 66 68 (ciemnoróżowy)
Lawendowy 70 72 74 76 78 ( purpurowy)
Fioletowo ? niebieski 80 82 84 86 -
Szary ? przydymiony - 92 94 96 -
Żółto ? brązowy 90 - - - 98 (czerwonobrązowy ? kasztanowy)
Gdy kod kończy się cyfrą nieparzystą oznacza to, że odmiana posiada wyraźną plamkę, oko, języczek czy prążkowanie, innego koloru niż barwa podstawowa. W chwili obecnej najwyżej cenione są odmiany posiadające woskową fakturę kwiatu, która sprawia wrażenie nie naturalnej wręcz sztucznej, oraz kwiaty silnie pomarszczone i pofalowane.
Okres wegetacji (czas od posadzenia do początku kwitnienia, dotyczy dużych cebul
VE bardzo wczesna 68 ? 70 dni
E wczesna 71 ? 74 dni
EM średnio wczesna 75 ? 79 dni
M średnia 80 ? 84 dni
LM średnio późna 85 ? 90 dni
L późna 91 ? 99 dni
VL bardzo późna powyżej 100 dni
W chwili obecnej w każdym dostępnym katalogu można znaleźć nazwę odmiany a po niej trzycyfrowy kod, w którym pierwsza cyfra określa wielkość kwiatu, dalsze dwie cyfry określają kolorystykę. W dalszej kolejności jedna albo dwie litery określają okres wegetacji, dalej następuje nazwisko hodowcy lub jego skrót i dalej rok introdukcji lub rok wprowadzenia na rynek.
Wielkość kwiatu ( wymiar ostatniego od dołu kwiatu):
1. miniatury do 6,5 cm
2. drobnokwiatowe 6,5 ? 9,0 cm
3. średniokwiatowe 9,0 ? 11,5 cm
4. wielkokwiatowe 11,5 - 14,0 cm
5. bardzo duże powyżej 14,0 cm
Kod kolorystyczny
Kolor: blady jasny średni pełny inny
Biały 00 - - - -
Zielony - 02 04 - -
Żółty 10 12 14 16 kremowa
Pomarańczowy 20 22 24 26 -
Łososiowy 30 32 34 36 -
Różowy (pink) 40 42 44 46 -
Czerwony 50 52 54 56 58 (czarno czerwony)
Cyklamenowy 60 62 64 66 68 (ciemnoróżowy)
Lawendowy 70 72 74 76 78 ( purpurowy)
Fioletowo ? niebieski 80 82 84 86 -
Szary ? przydymiony - 92 94 96 -
Żółto ? brązowy 90 - - - 98 (czerwonobrązowy ? kasztanowy)
Gdy kod kończy się cyfrą nieparzystą oznacza to, że odmiana posiada wyraźną plamkę, oko, języczek czy prążkowanie, innego koloru niż barwa podstawowa. W chwili obecnej najwyżej cenione są odmiany posiadające woskową fakturę kwiatu, która sprawia wrażenie nie naturalnej wręcz sztucznej, oraz kwiaty silnie pomarszczone i pofalowane.
Okres wegetacji (czas od posadzenia do początku kwitnienia, dotyczy dużych cebul
VE bardzo wczesna 68 ? 70 dni
E wczesna 71 ? 74 dni
EM średnio wczesna 75 ? 79 dni
M średnia 80 ? 84 dni
LM średnio późna 85 ? 90 dni
L późna 91 ? 99 dni
VL bardzo późna powyżej 100 dni
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
W mroźny wieczór kolorki.






- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Wspomnie z mojej wystawy.

Takie wystawy powinny odbywać się w polu
szkoda takich śliczności do wazonu...
W polu wyglądały pięknie.
Muszę pomyśleć by zrobić dni otwarte
Tylko ja że ,mieszkam w taki z....
że nie wiem czy ktoś przyjedzie
Mam wszystkie gladiole wielkokwiatowe ,poniżej 3 nie mam.
To była miejscowa wystawa w Brześciu Kujawskim tylko moja.
Tak właściwie to druga ,pierwsze to kompozycja z suchych kwiatów,znają mnie z pasji do roślin.Miejscowi często odwiedzają mój ogród ,pracowałam w dużej firmie jako ogrodnik jednak ze względu na syna musiałam zaprzestać działalność.Jednak rośliny to była moja odskocznia od codzienności.Oczekiwane rezultaty terapii syna przyszły dość szybko zawdzięczam to chyba sobie i swojej rodzinie, a także maleńkiej szkoły wiejskiej w której, pracują wspaniali nauczyciele.
Za nawową pani dyrektor Domu Kultury GOK postanowiłam wystawić kwiaty
Wystawiłam 100 odmian pomagała mi córka stwierdziła żebym nigdy już tyle odmian nie wystawiała
bo zajęło to bardzo dużo czasu
Zewnętrzną dekorację przygotowali pracownicy Domu Kultury.
Ja raczej aż takim hodowcom nie jestem, ale kto wie
raczej uprawiam tylko z miłości.
Największa furorę zrobił Orientalny Motyl


Takie wystawy powinny odbywać się w polu

W polu wyglądały pięknie.


Tylko ja że ,mieszkam w taki z....


Mam wszystkie gladiole wielkokwiatowe ,poniżej 3 nie mam.
To była miejscowa wystawa w Brześciu Kujawskim tylko moja.
Tak właściwie to druga ,pierwsze to kompozycja z suchych kwiatów,znają mnie z pasji do roślin.Miejscowi często odwiedzają mój ogród ,pracowałam w dużej firmie jako ogrodnik jednak ze względu na syna musiałam zaprzestać działalność.Jednak rośliny to była moja odskocznia od codzienności.Oczekiwane rezultaty terapii syna przyszły dość szybko zawdzięczam to chyba sobie i swojej rodzinie, a także maleńkiej szkoły wiejskiej w której, pracują wspaniali nauczyciele.
Za nawową pani dyrektor Domu Kultury GOK postanowiłam wystawić kwiaty

Wystawiłam 100 odmian pomagała mi córka stwierdziła żebym nigdy już tyle odmian nie wystawiała


Ja raczej aż takim hodowcom nie jestem, ale kto wie

Największa furorę zrobił Orientalny Motyl


- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Krysiu
To była miejscowa wystawa w Brześciu Kujawskim tylko moja.
Tak właściwie to druga ,pierwsze to kompozycja z suchych kwiatów,znają mnie z pasji do roślin.Miejscowi często odwiedzają mój ogród ,pracowałam w dużej firmie jako ogrodnik jednak ze względu na syna musiałam zaprzestać działalność.Jednak rośliny to była moja odskocznia od codzienności.Oczekiwane rezultaty terapii syna przyszły dość szybko zawdzięczam to chyba sobie i swojej rodzinie, a także maleńkiej szkoły wiejskiej w której, pracują wspaniali nauczyciele.
Za nawową pani dyrektor Domu Kultury GOK postanowiłam wystawić kwiaty
Wystawiłam 100 odmian pomagała mi córka stwierdziła żebym nigdy już tyle odmian nie wystawiała
bo zajęło to bardzo dużo czasu
Zewnętrzną dekorację przygotowali pracownicy Domu Kultury.
Ja raczej aż takim hodowcom nie jestem, ale kto wie
raczej uprawiam tylko z miłości.
Największa furorę zrobił Orientalny Motyl


To była miejscowa wystawa w Brześciu Kujawskim tylko moja.
Tak właściwie to druga ,pierwsze to kompozycja z suchych kwiatów,znają mnie z pasji do roślin.Miejscowi często odwiedzają mój ogród ,pracowałam w dużej firmie jako ogrodnik jednak ze względu na syna musiałam zaprzestać działalność.Jednak rośliny to była moja odskocznia od codzienności.Oczekiwane rezultaty terapii syna przyszły dość szybko zawdzięczam to chyba sobie i swojej rodzinie, a także maleńkiej szkoły wiejskiej w której, pracują wspaniali nauczyciele.
Za nawową pani dyrektor Domu Kultury GOK postanowiłam wystawić kwiaty

Wystawiłam 100 odmian pomagała mi córka stwierdziła żebym nigdy już tyle odmian nie wystawiała


Ja raczej aż takim hodowcom nie jestem, ale kto wie

Największa furorę zrobił Orientalny Motyl


- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.
Anito pasję masz piękną i pachnącą. Dobrze ze coś Cie tak pociąga i fascynuje bo jest to dobre dla równowagi psychicznej.
Zrozumiałam z Twego wątku,że masz synka, który wymaga specjalnej troski i ta szkoła w swej wsi nie wyrywa go od razu z miejsca, gdzie czuje się w miarę bezpiecznie.
Znam temat bo moja córka pracuje w specjalnej szkole jako nauczyciel rewalidacji ( indywidualne zajęcia korekcyjno-kompensacyjne) i wiele innych zajęć po to aby pomóc dziecku i rodzicom. Ciężka praca ale jak widzi się efekty to warto walczyć o każdy maleńki kroczek.
Czytałam Twój watek o szkole - wspaniała walka rodziców ale dla swych dzieci warto.
Ja dla wyciszenia się od jakiegoś czasu maluję farbami witrażowymi - najpierw dla dzieci zwierzęta i bohaterów z ich dobranocek. Potem potrzebne były motyle do dekoracji okien a także krzewów itp na działce bo te prawdziwe są małe i szybko odfruwają.
Twój mieczyk Orientalny Motyl jest naprawdę cudny i na taka nazwę zasłuzył a to moje sztuczne dla Ciebie za serce i pracowitość.
Pozdrawiam

Zrozumiałam z Twego wątku,że masz synka, który wymaga specjalnej troski i ta szkoła w swej wsi nie wyrywa go od razu z miejsca, gdzie czuje się w miarę bezpiecznie.
Znam temat bo moja córka pracuje w specjalnej szkole jako nauczyciel rewalidacji ( indywidualne zajęcia korekcyjno-kompensacyjne) i wiele innych zajęć po to aby pomóc dziecku i rodzicom. Ciężka praca ale jak widzi się efekty to warto walczyć o każdy maleńki kroczek.
Czytałam Twój watek o szkole - wspaniała walka rodziców ale dla swych dzieci warto.
Ja dla wyciszenia się od jakiegoś czasu maluję farbami witrażowymi - najpierw dla dzieci zwierzęta i bohaterów z ich dobranocek. Potem potrzebne były motyle do dekoracji okien a także krzewów itp na działce bo te prawdziwe są małe i szybko odfruwają.
Twój mieczyk Orientalny Motyl jest naprawdę cudny i na taka nazwę zasłuzył a to moje sztuczne dla Ciebie za serce i pracowitość.
Pozdrawiam
