"Mowa" chwastów.
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Hmmm ... ja mam kilka zakątków z przytulią, pokrzywą i gwiazdnicą, mam rozumieć że tam roślinkom bardziej wymagającym będzie dobrze (np. muszę przesadzić wiąz górski, który trafił chyba na zbyt suche i słoneczne miejsce, może z pokrzywami będzie mu lepiej?). Zastanawia mnie jakim wskaźnikiem może być dzika jeżyna, wypuszczająca coraz to dłuższe rozłogi w najbardziej nieoczekiwanych miejscach i zdziczałe truskawki, które na całej łączce rosną, tyle że bardzo niskie z małymi ale smacznymi owocami?
Bromotril 250 SC czy ten preparat niszczy inne rosliny prócz powoju?
czy może są jakieś inne preparaty np w granulacie na mnieszek zeby można było wysypac na trawniku. Obawiam sie oprysku ze wzgledu na inne ozdobne rośliny liściaste
. Znalazłam coś takiego ale nie wiem czy jest skuteczne Casoron 6,75 GR
i jak pozbyć się trawy pod iglakami aby ich nie zniszczyć?
czy może są jakieś inne preparaty np w granulacie na mnieszek zeby można było wysypac na trawniku. Obawiam sie oprysku ze wzgledu na inne ozdobne rośliny liściaste

i jak pozbyć się trawy pod iglakami aby ich nie zniszczyć?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Na co wskazują te chwasty nie wiem,ale o zwalczaniu ich poczytaj może tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?p=567586
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?p=567586
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: "Mowa" chwastów.
smokom tzw chwasty nie przeszkadzają z jednym wyjątkiem, CHRZAN!........podejrzewam że nie wskazuje na uboga wyjałowiona glebe bo wszystko rośnie przy nim nawet róze.....ale bardzo trudno go opanowac i sie pozbyć z miejsc przeznaczonych na rabaty
........co robić?!

nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: "Mowa" chwastów.
Smoczynko z tych kilku postów dowiesz się... że to trudna sprawa ale może skorzystasz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: "Mowa" chwastów.
dziekuje Krysiu.....zainteresowały mnie te astry.......niestety nie potwierdzam
..........chemii nie użyję wiec pozostaje wykopywanie
hmmm nawet ładnie kwitnie
i silniezdrowy



hmmm nawet ładnie kwitnie




nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: "Mowa" chwastów.
Może ktoś podpowie jak się pozbyć dzwonków jednostronnych i chmielu. 

Re: "Mowa" chwastów.
Majko. Chmiel najlepiej przerobić na piwo.

Oczywiście to taki niewinny żarcik.


Oczywiście to taki niewinny żarcik.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
Re: "Mowa" chwastów.
No to Majka "nawarzyła sobie piwa". Ja przez trzy dni walczyłem z tawułami na skalniaku. Nasiały się jak chwasty, urosły i zagłuszyły inne rośliny. Wykopałem je, teraz mam trzydzieści tawuł w donicach. Na wiosnę będę robił z nich szpaler wzdłuż drogi.
Rośliny ozdobne, podobnie jak chwasty, niekontrolowane szybko mogą zawładnąć ogrodem.
Rośliny ozdobne, podobnie jak chwasty, niekontrolowane szybko mogą zawładnąć ogrodem.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- mariasen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5356
- Od: 10 paź 2006, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: "Mowa" chwastów.
Romku, tego chmielu nie siałam ani nie sadziłam, przylazł od sąsiada. Dzwonek jednostronny tez już zastałam i mam z czym walczyć. 

- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: "Mowa" chwastów.
Ten dzwonek jest okropny! Po przejęciu nieco zaniedbanej działki, musiałam zlikwidować krzewy agrestu, porzeczek i winorośl, bo nie było innego sposobu, by pozbyć się tego cholerstwa. A jak to było misternie splecione: korzenie krzewu i chwasta! Na tym miejscu obecnie uprawiam warzywa, a i tak czasami coś wylezie, więc kopię, żeby dotrzeć do tego grubaśnego korzonka.
Waleria