Przędziorek - skuteczne zwalczanie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8361
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Najlepiej pokaż zdjęcie (jeżeli możesz) Jak najszybciej pozbądz się starej ziemi i doniczki.(donicę można wyparzyć)Te małe w ziemi--pewnie ziemiórki,pajęczynki to na pewno przędziorki.Te drugie są trudniejsze do zwalczenia.Możesz włożyć w ziemię w donicy pałeczki owadobójcze ( Substral są dobre) i popryskać całą roślinę -- jest duży wybór tych środków (ja używałam firmy Dorciak) Nie wiem co to za roślina, jeżeli ma mocne liście możesz jeszcze zanim potraktujesz je chemią, pokryć ją pianą z szarego mydła lub płynu do naczyń (potem spłukać wodą) Pozdrawiam . :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
wirtual24
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 sie 2007, o 08:37
Lokalizacja: Podkarpackie

Post »

Na przędziorki najlepszy jest Magus 200 SC, w dawce 1 ml / litr - pryskasz delikatną mgiełką całą roślinę, po 5 dniach powtarzasz oprysk. Zrobiłem tak z moją mandarynką i w tym momencie po przędziorkach nie ma ani śladu ;)
Pozdrawiam, Marcin ;)
kavainka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 26 maja 2005, o 17:31

Post »

wlasnie wymieniam ziemie we wszystkich doniczkach. na zewnatrz rosliny sa czyste tylko w ziemi jest zoo...
a ta "pleśń" na wierzchu?
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A to, taki prosty,domowy sposób na przędziorka,mszyce i choroby grzybowe:

300g świeżych lub 30g suszonych kawałków wrotycza zwyczajnego, zmiękczać przez 24 godziny w 10 litrach wody.Następnie gotować przez 20 do 30 minut i po schłodzeniu wywarem spryskiwać chore rośliny.
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Proszę o pomoc..co to za paskudztwo?

Post »

Witam
Ostatnio zauważyłem na fikusie,howei i bananie takie coś .Nie jestem pewien co to jest i jak się tego pozbyć?Czy to przędziorek?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Tak to przędziorek bardzo skuteczny jest preparat o nazwie Magus jeśli nie masz możliwości kupienia napisz pw i pomyślimy by Ci wysłać, na obecną chwilę wszystkie liście jak najszybciej powycieraj dokładnie wilgotną szmatką i jeśli masz to pryśnij jakimś preparatem na szkodniki ssące np. mszyce, masz za suche powietrze w domu a przędziorek takie właśnie uwielbia i świetnie się rozmnaża, na fikusie dodatkowo widzę jeszcze początki rozwoju jakiegoś misecznika. :wink:
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Zamówiłem przez neta Magus 200 SC,Mospilan 20 SP,Actellic 500 EC.Siorka mi przywiezie za jakiś tydzień bo jest na urlopie.Fikusa spryskałem wczoraj Cifem rozcieńczonym w wodzie i przykryłem folią,dziewczyny zraszały Clinem,ale u mnie tego nie ma.Fikus był najgorzej zainfekowany,wycieranie każdego listka zajęło by mi cały dzień;spisałem go już na straty,chyba,że mu coś pomoże..
Palmę będę wycierał. :? na razie stoi na zewnątrz,deszcz robi jej prysznic.
Wczoraj dość dużo czytałem o przędziorku,każdy poleca co innego.
Mam pytanie;jak już będę miał te środki to jak opryskać w kolejności?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Najpierw Magus za trzy dni Actellic potem znów za trzy dni Magus a na końcu Mospilan. Pomiędzy opryskami nawet kilkukrotne zraszanie lub prysznice w ciągu dnia, fikusa wstaw pod wode i zrób mu porządny prysznic nie spisuj na straty. :wink:
Awatar użytkownika
Madeleine
100p
100p
Posty: 123
Od: 27 kwie 2009, o 22:40
Lokalizacja: spod czeskiej granicy

Post »

Własnie zastanawiam się czy walka z przędziorkiem nie jest walką z wiatrakami.
Walczę z przędziorkiem od trzech lat. Wypróbowałam chyba wszystkie środki na polskim rynku dostępne, w tamtym roku pryskałam provado oraz Nissorun, oczywiście przędziorek znikał na jakieś dwa tygodnie, potem pojawiał się na nowo. W tym roku pryskam Magus. Chyba czwarty raz. Wypryskałam wszystkie rośliny, te na których nie znalazłam przędziorka też, wypryskałam parapety, okna, futryny... Nie mam juz siły, to nie pierwszy raz jak pryskam cały pokój. Aż się boję co będzie w zimie, bo na razie mam wilgotność 70% w domu, więc to nie jest bardzo nisko. W zimie będzie gorzej.
Po prostu nie mam juz siły, najgorsze jest to że przędziorek przechodzi na kaktusy, mam tam trochę bardzo cennych okazów i niestety już się za nie zaczyna zabierać.
Słyszałam o sposobie zakładania foliowej torebki, ale u mnie to raczej nie wchodzi w grę- dzisiejszy oprysk był spowodowany odkryciem przędziorka na dwumetrowej pachirze.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Sprawdzony przeze-mnie (na cytrusach - przędziorki je kochają) sposób to naprzemiennie oprysk Magusem 1 ml na 0,75 l wody na drugi dzień oprysk Actellic 500 EC 1 ml na 1 l wody a na trzeci dzień porządny prysznic letnią wodą dokładnie z obu stron liści potem dwa dni przerwy i od nowa tak samo, po trzech kuracjach bywa po problemie. :wink:
Awatar użytkownika
Madeleine
100p
100p
Posty: 123
Od: 27 kwie 2009, o 22:40
Lokalizacja: spod czeskiej granicy

Post »

Dzięki! Dotąd pryskałam Magusem 0,6 ml na litr, czyli zwiększę dawkę. Jak wróce z urlopu i odkryję gada, to sprobuję mu taką kurację urządzić (aczkolwiek wystawianie 40tu doniczek na dwór codziennie, a potem pod prysznic trochę mnie przeraża.....)
Geo
50p
50p
Posty: 88
Od: 15 lut 2008, o 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Mam prośbę o ocenę stadium rozrostu kolonii mojego przędziorka.
Czy z tym warto walczyć czy raczej spisać roślinę na straty?
Pytam, bo mam średnie warunki do oprysków chemicznych i podejmę walkę tylko w przypadku, gdy moje szanse na wygraną są większe niż 75%.


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6413
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy to już zaawansowany przędziorek?

Post »

Ja bym walczyła za wszelka cenę!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”