Ogród Rosiowej
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Iza, piękny to on jest. Ale wchodzi na zakazane terytorium i rodzi się konflikt ;)
A poza tym, to u mnie wiosna:
A poza tym, to u mnie wiosna:
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Normalnie czuję się jak wiosną. Siedzę w ogrodzie, wyrywam chwasty, planuję gdzie mam co posadzić . Strasznie mi tego brakowało
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu pogoda jak przed Wielkanocą a nie Bożym Narodzeniem,
ja też planuję wyrywać chwasty w sobotę i myślę o zmianach
wiosennych w ogrodzie
cieplutko Danuta
_______________
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=19218
ja też planuję wyrywać chwasty w sobotę i myślę o zmianach
wiosennych w ogrodzie
cieplutko Danuta
_______________
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=19218
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Dzięki
Danusiu, pogoda jest jak dla mnie cudowna. A i chwasty tak szybko nie odrastają ;)
Danusiu, pogoda jest jak dla mnie cudowna. A i chwasty tak szybko nie odrastają ;)
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Ogród Rosiowej
jak tam frędzel psoci ? Miziaki dla suni
Gosiu zajęta pewnie jesteś
Gosiu zajęta pewnie jesteś
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Grażynko nie ma mnie, bo Damian chory, cały czas ma temperaturę czasem do 39,4, a ja wczoraj wróciłam z Kacprem ze szpitala, bo połknął złotówkę Po raz pierwszy myślałam, że już jednak nie dam rady. No bo jak się rozdzielić między dwójkę chorych dzieci.....
Kaja ucieka poza ogrodzenie, a frędzel przerabia wszystkie rośliny na odmiany strzępiaste... Ale wymiziałam jedno i drugie od Ciebie.
Kaja ucieka poza ogrodzenie, a frędzel przerabia wszystkie rośliny na odmiany strzępiaste... Ale wymiziałam jedno i drugie od Ciebie.
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
Re: Ogród Rosiowej
Też bym Gosiu tak chciała, ale jestem strasznym zmarzluchem i do ogrodu się nie wybieram. Tym bardziej, ze jakieś syberyjskie mrozy zapowiadają ;)
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
No zapowiadają, zapowiadają. A już myślałam, że nas to ominie....
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- pyzia
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 maja 2009, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
- Kontakt:
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu czytam, że mocno walczysz - tym razem z przypadłościami/przygodami dzieci. Trzymam kciuki bo aż za dobrze znam ten ból z własnego poletka.
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Ano widocznie mnie tak pisane, taka karma. Szkoda tylko, że nie da się dzieciaków ochronić przed wszystkimi złymi przypadłościami.... Dużo bym dała, żeby to było możliwe...
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu, wierz mi- małe dzieci, mały kłopot, duże dzieci, duży kłopot.Tak mawiały doświadczone kobiety a ja puszczałam mimo uszu. Teraz dopiero rozumiem sens tego powiedzenia.
NIE ŻEBYM CIĘ MIAŁA STRASZYĆ.
NIE ŻEBYM CIĘ MIAŁA STRASZYĆ.
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Doskonale znam to powiedzenie. U mnie jeszcze nie jest to tak widoczne, ale i tak problemy mam z nimi odmienne.
Chcę do ogrodu....
Chcę do ogrodu....
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki