Moja kwitnąca radość-Aska cz.3

[e-genia]

Witaj Asiu dużo śniegu u Ciebie spadło?
Roślinki już wszystkie zabezpieczyłaś ?
Genia

[EwkaEs]

Aśka-szufla śniegowa już w użyciu?Całkiem Was zasypało i skrzypi pod nogami?A z kwiatów tylko mrozowe gdzieś na szybach?

[Aska]

Uff, dotarłam. Dobija mnie ta końcówka roku, na nic nie mam czasu . Zaliczyłam dziś zakupy prezentowe, odwiedziłam z papierami księgową w szpitalu, posiedziałam nad bilansem... Chrzanię, od poniedziałku kilka dni urlopu, sprzątam i ani myślę przejmować się pracą!!!
Teraz po kolei:

Dzięki za gratki! Ogromnie się cieszę, że zaglądacie do mnie forumki marnotrawnej, mam nadzieję, że do dwóch tygodni powinno wszystko wrócić do normy.

tara - kokorycz złocista bardzo zgrabnie się sieje, wpisałam Cię na listę do obdarowania.
anetko - jak mi sie zawilce rozrosną, to coś dla Ciebie ukopię. Podobno dają ładne przyrosty.
Haniu, smoczyco - ano diabli mnie biorą, że mamy tak mało śniegu. To nienormalne na takie temperatury!!! O 8.00 rano miałam -19, teraz -17
Gieniu - roślinki zabezpieczyłam, ze zgrozą uświadomiłam sobie, że nie przykryłam pierwiosnków Vialii. Teraz już nic nie zrobię...

Ewo - w odpowiedzi na Twoje pytanie wklejam foty. Śniegu stanowczo za mało jak na takie temperatury...

[e-genia]

Asiu słyszałam że nawet zabezpieczone czasem wypadają więc najwyżej wiosną trzeba będzie kupić jeszcze raz.
Genia

[Aska]

Cóż, zabezpieczyłam obuwika i cyklameny, to najważniejsze. Ciekawe, jak te drugie przetrwają...

[e-genia]

Obuwika masz pierwszy rok?

[Aska]

Raz już zimował, ale była bez porównania grubsza warstwa śniegu.

[e-genia]

Asiu, poradzi sobie i teraz .chrzest bojowi już przeszedł .
Genia

[Monia68]

Asiu, trochę śniegu napadało Rzeczywiście jest stanowczo za zimno- u mnie w dzień -10, teraz aż -21...koszmar!!
Miłego dnia

[Aska]

Ano napadało w nocy, dziś nareszcie była szufla w użyciu. Ale mrozi...

[anet@]

Asiu, mnie też przerażają te temperatury. ja dodatkowo zachodzę w głowę czy osłoniłam wszystko co trzeba, bo w tym temacie to jeszcze szczypiorek jestem
w zeszłym roku np. nie okrywałam migdałka i ładnie przezimował. ale teraz ze względu na te temperatury jednak nakryłam go porządnie. tak ładnie się rozkrzewił - byłoby mi bardzo go szkoda.
tak czy siak, pewnie zpomniałam okryć wiele roślin, które tego wymagały. okaże się w przyszłym roku

jeśli chodzi o zawilca - chętnie przyjmę jeśli Ci się rozrośnie. dziękuję, że o mnie pomyślałaś

[e-genia]

Asiu ja tam wiem dobrze że większości nie okryłam , ale tez nie spodziewałam się tak mroźnej zimy . ale cóż martwić się będę wiosną .
U mnie sypie śnieg teraz tak leciutko ,cieszę się bo syn przyjeżdża z Irlandii a deszcz
Genia

[hanka55]

Asiu, głowa do góry!
Teraz tylko -10 C, a w TV pokazują front deszczowy i obiecują nam halne wiatry.