Jak ciąć róże pnące ?
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Jak ciąć róże latem.
I ja dziękuję za te bardzo ciekawe i przydatne rozmowy o róży pnącej - posadziłam jesienią parę i Wasze rady bardzo mi się przydadzą.
Re: Jak ciąć róże latem.
Alu GdF już posadzona, właśnie dzięki Twoim radom z innego wątku
Gosiu Masz rację, moja Golden Spray mimo, że młodziutka, kwitła na końcu długich pędów.
To prowadzenie jako krzak pewnie musiałoby polegać na bardzo mocnym cięciu wiosną.
Może zimą uda mi się wymyślić jakąś pasującą podpórkę i prowadzić ją jak pnącą, inaczej ....cóż... zobaczę co uda mi się z nią zrobić.
Gosiu Masz rację, moja Golden Spray mimo, że młodziutka, kwitła na końcu długich pędów.
To prowadzenie jako krzak pewnie musiałoby polegać na bardzo mocnym cięciu wiosną.
Może zimą uda mi się wymyślić jakąś pasującą podpórkę i prowadzić ją jak pnącą, inaczej ....cóż... zobaczę co uda mi się z nią zrobić.
Najdłuższa droga , najdalszy cel - zawsze należy zrobić pierwszy krok. A potem nie zapomnieć o następnych
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1294
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: Jak ciąć róże latem.
Marzenno, wręcz odwrotnie - jeśli bardzo mocno przytniesz różę,Marzenna pisze:To prowadzenie jako krzak pewnie musiałoby polegać na bardzo mocnym cięciu wiosną.
wtedy ona wypuści tylko kilka łodyg, ale za to bardzo długie.
Może to wydać Ci się dziwne, ale spróbujmy to wytłumaczyć.
Wyobraź sobie że róża ma energię w korzeniu na wyprodukowanie 5 metrów łodyg.
Jeśli przytniesz różę bardzo, bardzo krótko, i zostawisz tylko trzy oczka, wtedy
róża ta wypuści trzy wielkie łodygi na 1.5 metra każdą (3 x 1.5 metra = około 5 metrów).
Jeśli zostawisz dłuższe łodygi i rozgałęzione, tak jak choinkę na święta, wtedy
tych oczek może być z 50. Wtedy ta energia z korzenia rozpływa się do 50 oczek
równocześnie i zasila każdą gałązkę do długości tylko 10 cm (50 x 10cm = 5 metrów).
Dokładnie zachodzi jeszcze wiele innych zjawisk, ale myślę że chwyciłaś istotę
tego porównania.
Powyżej jest róża Mr Lincoln która normalnie rośnie do około 1.5-1.8 metra,
ale wiosną tego roku przyciąłem ją bardzo krótko, prawie do ziemi, i wyrosło tylko
kilka łodyg, ale za to potężnych, aż do 4 metrów wysokości.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jak ciąć róże latem.
MARKU Twoje rady sa bezcenne . Dopiero w tym roku kupiłam pnąca różę i Twoje rady mnie równiez się przydadzą . A swoją drogą Lincoln piękny tez go mam pierwszy rok i już musiałam go przesadzic w inne miejsce . Mam nadzieję ,że w nowym miejscu będzie lepiej rósł .
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jak ciąć róże latem.
ja dodam tylko do wypowiedzi Rosemarka, że zasada cięcia dotyczy wszystkich roślin nie tylko róż,
ale liściastych i iglastych i należy zapamiętać, że :
silne cięcie zawsze spowoduje silne odbicie długich pędów
natomiast krótkie przycinanie powoduje ładne zagęszczanie się gałązek,
a co za tym idzie tworzenie bardzie zwartych brył
jeśli chcemy, żeby krzewy np w tym przypadku róż zagęszczały się do środka
to tniemy nad oczkami,które są skierowane do wnętrza krzewu
natomiast jeśli chcemy żeby krzew był bardziej rozłożysty,
to tniemy nad oczkiem skierowanym na zewnątrz krzewu
ale liściastych i iglastych i należy zapamiętać, że :
silne cięcie zawsze spowoduje silne odbicie długich pędów
natomiast krótkie przycinanie powoduje ładne zagęszczanie się gałązek,
a co za tym idzie tworzenie bardzie zwartych brył
jeśli chcemy, żeby krzewy np w tym przypadku róż zagęszczały się do środka
to tniemy nad oczkami,które są skierowane do wnętrza krzewu
natomiast jeśli chcemy żeby krzew był bardziej rozłożysty,
to tniemy nad oczkiem skierowanym na zewnątrz krzewu
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jak ciąć róże latem.
Proponuje ciąć róże nad oczkiem skierowanym na zewnątrz krzewu - większe zagęszczenie gałązek do środka spowoduje kłopoty z obsychaniem liści po deszczu, a co za tym idzie - zwiększenie podatności róż na choroby.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jak ciąć róże latem.
Przestrzegam przed popełnieniem mojego błędu.
Postanowiłam "odmłodzić" swoją różę pnącą wycinając jakąś 1/3 czy 1/4 starych pędów.
Efekt ?
Zdecydowanie mniej kwiatów i pędy tak długie że czekam aż stracą liście by je jakoś ujarzmić.
Już więcej starej róży pnącej nie przytnę na 20 cm od ziemi !
Postanowiłam "odmłodzić" swoją różę pnącą wycinając jakąś 1/3 czy 1/4 starych pędów.
Efekt ?
Zdecydowanie mniej kwiatów i pędy tak długie że czekam aż stracą liście by je jakoś ujarzmić.
Już więcej starej róży pnącej nie przytnę na 20 cm od ziemi !
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jak ciąć róże latem.
to zupełnie normalne, na efekt kwiatów trzeba poczekać rok, więc wcale sie nie zamartwiaj,Postanowiłam "odmłodzić" swoją różę pnącą wycinając jakąś 1/3 czy 1/4 starych pędów.
Efekt ?
Zdecydowanie mniej kwiatów i pędy tak długie że czekam aż stracą liście by je jakoś ujarzmić.
czasem trzeba przeprowadzić taki odmładzający zabieg
bardzo słuszna uwaga,Proponuje ciąć róże nad oczkiem skierowanym na zewnątrz krzewu - większe zagęszczenie gałązek do środka spowoduje kłopoty z obsychaniem liści po deszczu, a co za tym idzie - zwiększenie podatności róż na choroby.
ale dla liściastych czy iglastych, które są wg nas zbyt "rozcapierzone" to dobra metoda
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Jak tniecie wiosną róże pnące (climbery) ?
Witajcie,
Jestem ciekawa Waszego doświadczenia w kwestii cięcia climberów. Mam w ogrodku 3 krzaki - Sympathie, New Dawn i Golden Showers. Generalnie z literatury którą posiadam wychodzi na to, że nie należy ich ciąć prawie wcale - tzn. tylko stare, chore, przemarznięte pędy. W tym duchu nie przycięłam wiosną tego roku Sympathie w ogóle (posadzona jesienią 2007) - efekt był taki, że owszem pięknie kwitla w czerwcu, ale nie powtórzyla kwitnienia i mimo że skrupulatnie poobcinalam wszystkie przekwitle kwiaty, nie puścila nowych pędów. W tym roku posadzilam New Dawn i Golden Showers i chcialabym wiedzieć jeśli coś robię źle (a przypadek Sympathie jakby na to wskazuje). Może letnie cięcie powinno być mocniejsze? (ciąć nie tylko same przekwitle kwiatostany, ale też częściowo pędy?) Będę wdzięczna za porady "z doświadczenia".
pozdrawiam,
Joanna
Jestem ciekawa Waszego doświadczenia w kwestii cięcia climberów. Mam w ogrodku 3 krzaki - Sympathie, New Dawn i Golden Showers. Generalnie z literatury którą posiadam wychodzi na to, że nie należy ich ciąć prawie wcale - tzn. tylko stare, chore, przemarznięte pędy. W tym duchu nie przycięłam wiosną tego roku Sympathie w ogóle (posadzona jesienią 2007) - efekt był taki, że owszem pięknie kwitla w czerwcu, ale nie powtórzyla kwitnienia i mimo że skrupulatnie poobcinalam wszystkie przekwitle kwiaty, nie puścila nowych pędów. W tym roku posadzilam New Dawn i Golden Showers i chcialabym wiedzieć jeśli coś robię źle (a przypadek Sympathie jakby na to wskazuje). Może letnie cięcie powinno być mocniejsze? (ciąć nie tylko same przekwitle kwiatostany, ale też częściowo pędy?) Będę wdzięczna za porady "z doświadczenia".
pozdrawiam,
Joanna
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak tniecie wiosną climbery ?
Witaj!
Ostatnio stosuję się do rad Koleżanek, które wypraktykowały cięcie i tutaj się podzieliły tą wiedzą :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... Ce#p903559
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... Ce#p365960
Może znajdziesz to czego szukasz ...
Ostatnio stosuję się do rad Koleżanek, które wypraktykowały cięcie i tutaj się podzieliły tą wiedzą :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... Ce#p903559
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... Ce#p365960
Może znajdziesz to czego szukasz ...
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Jak tniecie wiosną climbery ?
Joasiu podobnie jak Ty mam Sympatię(3 szt)paroletnie, więc już o wykształconych długopędach.
Tutaj wklejam taki roboczy rysunek ,oczywiście bardzo uproszczony
Pęd A przemarznięty, lub chory, albo stary(4lata) obcinamy
Pęd B nowy pęd wyrośnięty na ubiegłorocznym pędzie - zostawiamy; obcinamy pozostałość pędu ubiegłorocznego-jak czarna kreska pokazuje
Krótkopędy, które kwitły w sezonie-obcinamy nad 3 lub 2 oczkiem-jak zaznaczyłam
Pędy przechylamy na boki i przymocowujemy do pergoli
W sezonie przekwitnięte grona ścinamy z jednym liściem.
Jeżeli coś nie tak, to pytaj
Tutaj wklejam taki roboczy rysunek ,oczywiście bardzo uproszczony
Pęd A przemarznięty, lub chory, albo stary(4lata) obcinamy
Pęd B nowy pęd wyrośnięty na ubiegłorocznym pędzie - zostawiamy; obcinamy pozostałość pędu ubiegłorocznego-jak czarna kreska pokazuje
Krótkopędy, które kwitły w sezonie-obcinamy nad 3 lub 2 oczkiem-jak zaznaczyłam
Pędy przechylamy na boki i przymocowujemy do pergoli
W sezonie przekwitnięte grona ścinamy z jednym liściem.
Jeżeli coś nie tak, to pytaj
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Jak i kiedy ciąć róże wiosną?
witam wszystkich mam róże pnącą ma już jakieś 3 metry wys, a ma 2 sezony dopiero albo juz
(nie oriętuję się w prawidlowym tempie wzrostu). Nie okrywam jej na zimę, w zeszła zimę przetrwała, nie przycinałam jej ,ale jej liscie są suchę i brzydkie. Czy puści nowe liscie czy trzeba ja ściąć ??już nie pamiętam jak to było w zeszłym roku ale chyba sama sobie poradziła, dodam jeszcze że chciałam ją uformować w łuk tak się ładnie wyginała sama, że wpadłam na taki pomysł .doradźcie prosze czy ciąc a ja postaram się o fotkę.
Przeniosem ten post z wątku "Jak i kiedy ciąć róże wiosną?".
O cięciu róż pnących mamy ten wątek. RM.
(nie oriętuję się w prawidlowym tempie wzrostu). Nie okrywam jej na zimę, w zeszła zimę przetrwała, nie przycinałam jej ,ale jej liscie są suchę i brzydkie. Czy puści nowe liscie czy trzeba ja ściąć ??już nie pamiętam jak to było w zeszłym roku ale chyba sama sobie poradziła, dodam jeszcze że chciałam ją uformować w łuk tak się ładnie wyginała sama, że wpadłam na taki pomysł .doradźcie prosze czy ciąc a ja postaram się o fotkę.
Przeniosem ten post z wątku "Jak i kiedy ciąć róże wiosną?".
O cięciu róż pnących mamy ten wątek. RM.
Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
Południowe zbocze i ostry mikroklimat (różnice temperatur) powodują, że moje pnące róże przemarzają - nie pomogło nawet opatulenie agrowłókniną. Zeszłoroczne cięcie nie było udane. Starałam się oszczędnie ciąć, tzn. jeżeli gałąź była przemarznięta do połowy, cięłam w połowie. W tym miejscu powstały miotły z bocznych pędów. W tym roku przemarzły jeszcze niżej. Pewnie trzeba pożegnać się z myślą o "pnącej", ale jak ciąć, żeby róża wyglądała łądnie.( Większość powtarzających kwitnienie, jedna nie.) Bardzo proszę o radę i wiosennie:Wszystkiego dobrego! ;:53