Jaśminowiec( Philadelphus) nie kwitnie,nie pachnie - odmiany ,wymagania
Jaśminowiec nie kwitnie i inne problemy w uprawie
Witam Wszystkich,
Mam problem z jaśminem. Mój krzew ma już okolo 4 lat i rośnie na stanowisku półcień.
Do tej pory jeszcze nie zakwitł.
Zauważyłam, że na końcach gałązek liście zaczynają sie skręcać a póżniej robią się czarne (ale tylko na koncach). Nie zauważyłam nigdy żadnych zawiązków kwiatów. Czy możecie mi coś poradzić? pozdrawiam Ania
Mam problem z jaśminem. Mój krzew ma już okolo 4 lat i rośnie na stanowisku półcień.
Do tej pory jeszcze nie zakwitł.
Zauważyłam, że na końcach gałązek liście zaczynają sie skręcać a póżniej robią się czarne (ale tylko na koncach). Nie zauważyłam nigdy żadnych zawiązków kwiatów. Czy możecie mi coś poradzić? pozdrawiam Ania
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 654
- Od: 28 maja 2006, o 15:43
- Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)
To czarne to najprawdopodobniej mszyca. Osiada tak gęsto, że pędy robią się czarne i to jest jeden powód. Drugi to ten półcień. Jaśminowiec najlepiej kwitnie w pełnym słońcu. Trzeci to może masz za dobrą ziemię dla niego lub za bardzo go nawozisz azotem i krzew idzie w liście a nie wiąże kwiatów.
Musisz coś więcej napisać.
Po za tym to jest jaśminowiec. Jaśmin to zupełnie inna roślina i kwitnie w marcu/kwietniu.
Musisz coś więcej napisać.
Po za tym to jest jaśminowiec. Jaśmin to zupełnie inna roślina i kwitnie w marcu/kwietniu.
Mszyce były, ale je zlikwidowalam i właśnie później zaczęły czernieć końce gałązek. Co roku tak jest. Nie sądze, zeby był zle dobrany preparat. Obok jaśminowca rośnie forsycja i migdalek. One mają takie same objawy (ale po kwitnieniu). Ziemia jest raczej kiepska i nie nawoże go wcale.
Czy w ogóle mogę przesadzić taką 1,5 metrową roślinkę no i ewentualnie jak i kiedy to zrobić najlepiej . dziękuję i pozdrawiam Ania
Czy w ogóle mogę przesadzić taką 1,5 metrową roślinkę no i ewentualnie jak i kiedy to zrobić najlepiej . dziękuję i pozdrawiam Ania
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 654
- Od: 28 maja 2006, o 15:43
- Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)
Jest jeszcze inna sprawa. Mszycę wytwarzają słodką lepką ciecz na której mogły osadzić się grzyby sadzaki. Spróbuj kupić preparat grzybobójczy. Jeśli on nie pomoże to trzeba przyciąc pędy. I pilnować by mszyce nie pojawiły się w większej ilości.
Roślinę możesz przesadzić najlepiej w przyszłym roku na wiosnę. Sama tego nie zrobisz. Musi być 2 panów z łopatami i taczka kompostu do wymieszania z ziemią i tym zasypiesz dół z jaśminowcem. Możesz go przy okacji przyciąć formując i zaokrąglając koronę.
Roślinę możesz przesadzić najlepiej w przyszłym roku na wiosnę. Sama tego nie zrobisz. Musi być 2 panów z łopatami i taczka kompostu do wymieszania z ziemią i tym zasypiesz dół z jaśminowcem. Możesz go przy okacji przyciąć formując i zaokrąglając koronę.
Jaśminowiec
Mam problem z jaśminowcem. Został kupiony ze szkółki trzy lata temu, miał być szczepiony, pełny i pachnący. Rośnie w ziemi piaszczystej. Ładnie przyrasta , ale jeszcze ani razu nie zakwitł. Jaka może być tego przyczyna?