Zabezpieczanie drzewek owocowych na zimę

[krzysztofkhn]

Witajcie !

Czy znacie sposób wykorzystania - okrycia drzewa słomą po kombajnową. Starych dobrych snopków to w okolicy nie uświadczę.

Pozdrawiam.

[Fallenangelv]

Trochę więcej z tym roboty.Najlepiej jak jeden trzyma ,dokłada a drugi zawiązuje sznurkiem.
Ja ogacam gazetami,takimi na których jest mniej tej farby,szara gazeta z drukiem tylko.
O np:tygodniki regionalne.

[krzysztofkhn]

Witaj !

Ja robię to wyborczą i rzeczpospolitą. Wolałbym słomą.

Pozdrawiam.

[Suppa]

Ja zamierzam użyć belowanej słomy do okrycia nowo posadzonych jabłonek. Słomę chcę owinąć z wierzchu cienką włókniną, ciekawe jak to się sprawdzi
Ponoć już niedługo zima więc trzeba będzie się powoli za to zabrać..

[krzysztofkhn]

Maćku !

Czy już to kiedyś robiłeś ?
Kilka lat temu dostałem słomę od rolnika. Taką belowaną. Aby prawidłowo ogacić drzewko, trzeba było obwiązać je sznurkiem prawie jak szynkę. Piekielnie dużo roboty i kiepsko trzymało się drzewka.
Masz na to inny sposób ?

Pozdrawiam.

[Suppa]

No w ten sposób jeszcze nie zabezpieczałem, dawniej owijałem drzewka papierem i gazetami.
Piszesz o sznurku - dlatego ja chce użyć włókniny [takiej do wiosennego przykrywania warzyw], tak powinno pójść łatwiej. Zresztą u mnie to tylko 4 drzewka, jak się nie uda to będą papierowe chochoły

[krzysztofkhn]

Witaj !

Ja mam do zabezpieczenia ze 20 sztuk . Ciężka robota jak jest zimno.

Pozdrawiam.

[Nalewka]

Właśnie tak ubrałam naszą magnolię (owocowe już nie potrzebują ubranek)
Słoma była w różnej długości kawałkach, jedne 50, inne 10 cm, do owinięcia drzewka potrzebne są ... cztery ręce!!! Dwie trzymają chochoła, a drugie dwie owijają go sznurkiem, czy włókniną i sznurkiem. To ostatnie wymagałoby już sześciu rąk, ale dysponowałam tylko dwiema parami i musiało się udać. Chochoł jest paskudny, słoma magnolii z butów wyłazi, ale to nie miało być arcydzieło, tylko osłona dla rośliny

A drzewkom owocowym dosypałam tylko nowej ściółki nad korzenie i sprawdziłam, czy siatki przeciw zającom trzymają się dobrze. I tyle. Mają już sobie dawać radę same, duże są, mają po cztery i dwa lata

[cx]

Witam.

Do owijania drzewek słomą prasowaną wystarczą dwie sosoby.Nie przerażajcie się uciążliwością,nie straszcie trudnością.
Kiedyś przed prawdziwą zimą owijaliśmy z żoną młode śliwy,zrobiliśmy w jedną dniówkę koło 300 drzewek-słoma plus sznurek.

[Suppa]

Witam.
Zapomniałem się pochwalić, tak prezentują się moje słomiasto-włókninowe chochoły:



Ten ostatni mi wyszedł trochę a-la bałwan

Sposób jest godny polecenia - sam owijałem drzewka bez niczyjej pomocy i w miarę szybko to poszło, do zamocowania używałem zwykłego zszywacza biurowego.

[Suppa]

No nie wiem, ja dopiero pierwszy raz sadziłem jesienią, pozostałe co mam były zawsze sadzone wiosną ale na zimę okrywałem im pnie i niskie konarki tylko papierem, głównie dla ochrony przed zającami i wszystkie żyją [czereśnie, wiśnie, jabłonie i grusza].
A okaże się pewnie jak ruszy wegetacja.
Ja na wszelki wypadek owinąłem dodatkowo Golden Deliciousa do samej góry, bo to ponoć zmarźluch

[pomolog]

Drzewka przetrwają, a czy wytrzymają pąki kwiatowe to się okaże
Pozdrawiam

[krzysztofkhn]

Szanowny Pomologu !

Życzę sobie i wszystkim. Obyś się mylił, oby twoje " Krakanie" nie sprawdziło się w najmniejszym stopniu !

Mam nadzieje , że wreszcie popełnisz jakiś błąd w swoim logicznym rozumowaniu.

Pozdrawiam Serdecznie.

[pomolog]

Ja też mam taką nadzieję Zresztą - na razie więcej w tym zupełnie niepotrzebnej paniki... ja jestem spokojny. Poza tym pogoda podobno ma ulec poprawie...
Pozdrawiam serdecznie

[Oneboy]

wszystko będzie dobrze najważniejsze żeby nie było przemienności (ciepło zimno ciepło) bo wtedy wszystko szlak trafi