Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Drzewa ozdobne
Zablokowany
Awatar użytkownika
@.monka
200p
200p
Posty: 346
Od: 1 gru 2006, o 19:31

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

Dla takiego doświadczonego ogrodnika jak Ty KaRo może większych kłopotów nie sprawiać, chociaż po końcówkach niektórych liści to chyba jednak trochę...ja niestety mam złe doświadczenia
Mogę spytać jak długo ją masz w tej donicy i czy w te mrozy okrywałaś jakoś?
--------------------------
wybacz aż z ciekawości popatrzyłam na linki z tego roku z Twoimi pięknymi hortensjami, a jednak :( Tobie też przemarzła
KaRo pisze: Ja również przestałam w tym roku 'malować ' na niebiesko moje w donicy.
Nie mam cierpliwości oczekiwać tego 'błękitu Paryża' a poza tym tej zimy czy wiosny zmarzła mi ta kolorowana więc tym bardziej nic przy niej nie robię,chociaż ona bardzo dopomina się mojej uwagi :P
Mimo,że zmarzła,że była przycięta do poziomu ziemi odrosła jako liliput :roll:
i jako liliput kwitnie ... zobacz proszę jak się ma przemarzła hortensja.

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22163
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

Tak, przemarzła nieokryta jak zwykle... :D
W tym roku również stoi nieokryta
Ale dalej rośnie i kwitnie i ja :oops: dalej ją maluję... nie umiem przestać.
Eksperymenty chyba sa silniejsze ode mnie
boniczka
100p
100p
Posty: 156
Od: 2 lis 2008, o 20:10
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

KaRo,
a podpowiedz, jak założożyć takie coś pięknego w donicy, żeby nie popełnić błędów?
Czy dużo je nawozisz? i czym?
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22163
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

Nie poświęcam tej kompozycji czasu więcej niż całemu ogrodowi.
W przeciętej beczce dębowej jest umieszczony czarny worek na śmieci ,mocno przedziurawiony z powodu targania tej donicy po betonowych płytkach.
Na samym dnie jest warstwa kamieni wymieszanych z piaskiem,
reszta to ziemia ogrodowa zmieszana z niedużą ilością kwaśnego torfu i do takiej mieszanki wsadziłam hortensję.
Z czasem ziemia nabrała mocno kwaśnego odczynu ponieważ mocno ją zakwaszałam(nawozem do borówek) chcąc uzyskać niebieski kolor kwiatów.
Zwykle hortensje dostają kilka garstek azofoski wiosną i potem w sezonie jeszcze ze 2 razy innego nawozu albo do roślin kwitnących albo specjalistycznego do hortensji.
Ważny jest termin ostatniego nawożenia - ja to robię do końca lipca a najpóźniej w pierwszych dniach sierpnia.
Pedy muszą mieć czas zdrewnieć przed zimą.
Podlewam zawsze wtedy gdy podlewam ogród ale również wtedy gdy widać przywiędłe liście lub kwiaty.
Hortensje szybko reagują na brak wody ale nie przelewam ich zbytnio,podlewam raczej częściej ale nie stoją w wodzie
( w przypadku donic)

Przemarznięcie poprzedniej zimy było moim zdaniem nietypowym przypadkiem...
bo nawet podczas pamiętnej zimy w 2007 roku było wszystko ok a w ubiegłym sezonie mimo braku prawdziwych siarczystych mrozów zdarzyło się to co przytoczyła @.monka. :D
Zresztą nie tylko w przypadku tej hortensji obserwuję dziwne reakcje krzewów.
Np. w maju 2008 zmarzły wszystkie młode przyrosty H.aspera i mimo to zakwitła piąknie
a w ubiegłym sezonie nic nie zmarzło i wydała zaledwie jeden kwiat...
Przyczyna zapewne jakas jest ... ale sądzę,że to nie zimno.
Awatar użytkownika
@.monka
200p
200p
Posty: 346
Od: 1 gru 2006, o 19:31

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

KaRo pisze:Tak, przemarzła nieokryta jak zwykle... :D..
ja to bym się martwiła, tyle pracy włożonej chociażby w kolorowankę..
eeech w końcu drogie nie są i zawsze można zmienić na nowszy model

boniczka może wiklina pasowałaby Tobie jako osłonka
Obrazek
stąd
boniczka
100p
100p
Posty: 156
Od: 2 lis 2008, o 20:10
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

dziękuję
Awatar użytkownika
LilaRose
200p
200p
Posty: 384
Od: 22 paź 2009, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

Witam serdecznie w nowym roku :wit . Osładzam sobie zimę Waszymi pięknymi hortensjami- co jedna, to piękniejsza :shock: - a ja mam tak dramatycznie mało miejsca... Udało mi się jedynie wyszarpnąć kawalątek na hortensję ogrodową NN. Kupiłam ją jako mocną sadzonkę trzy lata temu. W pierwszym roku nie zakwitła, a w drugim... Ależ mi sprawiła radość! I niniejszym dzielę się nią z Wami :D .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam- Liliana
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22163
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

;:196 Przepieknie kwitnący szkrab Lilu... przepięknie a jaki to cudowny i ciepły widok gdy za oknem -9*C.
Młody krzew ale jakże zwarty i obficie kwitnący.
Przypuszczam ,że to Masja,śliczna,zrobisz sobie sadzonki? :wink:
Awatar użytkownika
LilaRose
200p
200p
Posty: 384
Od: 22 paź 2009, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

Też właśnie myślę, że to 'Masja". Kupiłam ją za całe 8 zł jako jako bezdomną i bezimienną sierotkę z gromadki innych sierotek, typu "miX" kolorów. Piękne sadzoneczki, 15 cm, rozkrzewione, o grubych gałązkach. Chciałam koniecznie różową, a że ze statystyki :lol: wyszło mi, że istnieje większe prawdopodobieństwo zakupu różowej niż białej, to wzięłam... Uwielbiam hortensje, ta jest po latach pierwsza i prawdopodobnie pozostanie już jedynaczką. Mój ogród(co za mylące słowo co do wielkości :D ) jest malutki i wszelkie nowe nasadzenia planuję nie na "metry" a "milimetry" :;230 , tak, że fizycznie nici z sadzonek...
Ale! Olśniło mnie. Teoretycznie mogłabym pozwolić sobie na zakup hortensji 'Anabelle' (ach! np. te Kasi - Cilli hortensje... :shock: ). Zwolni się w tym roku wielka donica i ... Mam wrażenie, że rozgrywam partię szachów z ogrodem, choć większość czasu tkwię na pozycji "pat" :;230 . A z "Anabelle' byłby pożytek dwojaki: raz, że byłaby sobą, czyli hortensją, dwa, mogłaby świetnie poudawać kalinę w odmianie 'Ping- Pong'. Czyli miałabym aż dwie nowe rośliny :;230 !
A u nas łagodniej -5*C.
Pozdrawiam- Liliana
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22163
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

No to Lilu witaj w gronie zakręconych hortensjowo :heja :wit
Z Annabelle to iście Salomonowe rozwiązanie... może wygospodarujesz miejsce na jeszcze inne donice z hortensjami?
One znakomicie sie w nich czują.
Ingrid,z uwagi na zimny klimat w jakim mieszka uprawia wiele odmian w taki sposób z powodzeniem.

Lilu czy masz już swój wątek ogrodowy na forum? Bardzo chciałabym Cię odwiedzić jeśli można :oops: :D
Awatar użytkownika
LilaRose
200p
200p
Posty: 384
Od: 22 paź 2009, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

Och, KaRo , tyle, że jeszcze trzeba mieć gdzie te donice ustawić :;230 Ja nie z metrówką latam, a z suwmiarką :;230 . Jedną wygospodaruję, bo się akurat zwalnia, mieszkaniec w grunt idzie(paprocie mają już zapowiedziane, że przesunąć się nieco muszą).
Swojego wątku ogrodowego nie mam, bo raz- katastrofalny brak czasu, dwa- jakoś tak nudnawo u mnie :lol: . Widoczne zmiany są już za mną, niestety nieudokumentowane, a tak to zbyt mało się dzieje by interesująco wysnuć opowieść. Choć z drugiej strony zdobyłam absolutne arcymistrzostwo :wink: we wprowadzaniu widocznych zmian, bez naruszania czegokolwiek :;230 . Rodzicielka zapowiedziała: "Rób co chcesz, ale nic masz nie zmieniać" :;230 . Oto prawdziwe wyzwanie dla ogrodnika!
Postawiłam na rośliny, których kwitnienie przypada w miesiące biesiadowania ogrodowego, i na rośliny pachnące. Maksimum formy.
W dodatku jestem lepsza od naszego rządu- w przedogródku "drugą Japonię" w cztery dni założyłam :D . Być może w najbliższym czasie uda się podział ogromnego podwórka przeprowadzić, więc wtedy ... kto wie.. ? I oczywiście hortensjowo również zaszaleję.
Pozdrawiam- Liliana
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

Tu pewnie mi ktoś pomoże:-), czy to jest Masja?

Obrazek

A może ktoś zna tę piękność? Czy to Bergfink?

Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.II

Post »

Dla wszystkich "hortensjomaniaków" podaję adres sklepu internetowego
http://futuregardens.pl/index.php

Sprzedawca ten był w ubiegłym roku na allegro i kupowałam u niego hortensje.
Byłam naprawdę zadowolona. Sadzonki duże, zdrowe, dobrze zapakowane.
Odkryłam teraz ten sklep i myślę dokupić jeszcze parę odmian.

Ciśnienie mi podskoczyło, kiedy obejrzałam ofertę.
W okienku na górze trzeba wpisać "hortensja" i pokażą nam się istne cudeńka. Szkoda, ze nie wszystkie dostępne :roll:
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”