Milin amerykański(Campsis radicans)- wymagania,pielęgnacja, rozmnażanie
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Moje nad jeziorem rosną na siatce i skąd by mi przyszło do głowy jechać tam i zabezpieczać na zimę wszystkie rośliny tam mam mrozoodporne, lub jednoroczne. Chociaż może się mylę.
Abeille - Miliny zachowują łodygi, tylko liście jakoś tak późno startują. W tamtym roku dostałam czerwonego, ale posadziłam przy siatce w nieosłoniętym miejscu bo u mnie jeszcze takowego nie ma Nowa działka po prostu i dopiero zaczynam ją zagospodarowywać
Abeille - Miliny zachowują łodygi, tylko liście jakoś tak późno startują. W tamtym roku dostałam czerwonego, ale posadziłam przy siatce w nieosłoniętym miejscu bo u mnie jeszcze takowego nie ma Nowa działka po prostu i dopiero zaczynam ją zagospodarowywać
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Pamelko, u mnie ten sam problem, trudno o mur bo dopiero się rozkręcam z ogrodem. Ja swojego milinka okręciłam włókniną, mam nadzieję że tak przetrwa zimę...
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Miliny rosną nad jeziorem Białym koło Włodawy, to jedno z zimniejszych miejsc w kraju, po Suwałkach oczywiście, Białymstoku i jeszcze kilku miejscach Nigdy nie były zabezpieczne na zimę. Muszę przyznać, że czasem, chyba w związku z tym późnym startem przegrywają walkę z dzikim winem, które muszę ostro przycinać.
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
W moim ogrodzie milin rośnie od 5 lat - co roku wypuszcza dużo pędów, ale są cieniutki i nie drewnieją; praktycznie na zimę całkowicie zanika; jeszcze ani razu nie zakwitł; pewno popełniłam lub popełniam jakiś błąd - proszę o pomoc - co zrobić, żeby go wzmocnić i zachęcić do kwitnienia?
Zapraszamy do poznania regulaminu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Ja to bym go wiosną mocno przycięła, co mu na pewno nie zaszkodzi, bo kwitnie na pędach tegorocznych.
Milin jest pnączem dosyc żarłocznym, gdybyś go wiosną podkarmiła nawozem( najlepiej osmocote) i regularnie podlewała to myślę, że masz szansę zobaczyc jego piękne kwiaty.
Mam dwa miliny posadzone w różnym podłożu i widzę różnicę, na glebie zasobnej ma niesamowite przyrosty i pięknie kwitnie a na glebie piaszczystej rośnie właśnie tak jak Ty to opisałaś.
Milin jest pnączem dosyc żarłocznym, gdybyś go wiosną podkarmiła nawozem( najlepiej osmocote) i regularnie podlewała to myślę, że masz szansę zobaczyc jego piękne kwiaty.
Mam dwa miliny posadzone w różnym podłożu i widzę różnicę, na glebie zasobnej ma niesamowite przyrosty i pięknie kwitnie a na glebie piaszczystej rośnie właśnie tak jak Ty to opisałaś.
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Springera
Jeśli chcesz by się wzmocnił nie można młodej rośliny ciąć zbyt nisko.Ja obcinałam późną wiosną jak zaczął wypuszczać liście tylko zmarznięte końcówki.Co roku pędy były grubsze i odporniejsze.
Bez przesady z cięciem( do znudzenia wszędzie powtarzana formułka, a nie zawsze cięcie jest potrzebne), młody trzeba zostawić by 'zmężniał'.
Milin to silne pnącze i gdy zaczął nam niszczyć garaż zmuszona byłam wiecznym narzekaniem M ciąć silnie i niestety rósł jak szalony, lecz kwiatów miał niewiele.
U mnie nigdy nie był niczym nawożony, rósł pod okapem garażu, gdzie były nawet resztki pobudowlane, a nim zaczęłam z nim walczyć kwitł bardzo obficie, niestety większość kwiatów była jednak na dachu garażu, gdzie silnie od południa operowało i nagrzewało słońce co właśnie lubi.
Milin to wysokie w naturze pnącze, gdy rozbuduje system korzeniowy i tak najwięcej kwiatów utworzy na wierzchołkach stosunkowo młodych pędów, a niżej z mocno zdrewniałych części puszcza tylko liście, albo cienkie pędy, które zima marzną.
Jeśli chcesz by się wzmocnił nie można młodej rośliny ciąć zbyt nisko.Ja obcinałam późną wiosną jak zaczął wypuszczać liście tylko zmarznięte końcówki.Co roku pędy były grubsze i odporniejsze.
Bez przesady z cięciem( do znudzenia wszędzie powtarzana formułka, a nie zawsze cięcie jest potrzebne), młody trzeba zostawić by 'zmężniał'.
Milin to silne pnącze i gdy zaczął nam niszczyć garaż zmuszona byłam wiecznym narzekaniem M ciąć silnie i niestety rósł jak szalony, lecz kwiatów miał niewiele.
U mnie nigdy nie był niczym nawożony, rósł pod okapem garażu, gdzie były nawet resztki pobudowlane, a nim zaczęłam z nim walczyć kwitł bardzo obficie, niestety większość kwiatów była jednak na dachu garażu, gdzie silnie od południa operowało i nagrzewało słońce co właśnie lubi.
Milin to wysokie w naturze pnącze, gdy rozbuduje system korzeniowy i tak najwięcej kwiatów utworzy na wierzchołkach stosunkowo młodych pędów, a niżej z mocno zdrewniałych części puszcza tylko liście, albo cienkie pędy, które zima marzną.
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
selli7 ma rację pisząc o ciepłej wystawie.
Mój Milin również ma słońce od wschodu i południa, natomiast od strony zachodniej osłonięty jest przed wiatrami ścianą domku, która latem dodatkowo nagrzewając się podnosi temperaturę.
Rośnie bardzo intensywnie pomimo braku nawożenia, kwitnie bardzo obficie każdego roku.
Ta ciepła wystawa ma chyba decydujące znaczenie.
Springera spróbój zastanowić się czy przesadzenie Twojego M (jeżeli jest taka potrzeba) jest możliwe ?
Mój Milin również ma słońce od wschodu i południa, natomiast od strony zachodniej osłonięty jest przed wiatrami ścianą domku, która latem dodatkowo nagrzewając się podnosi temperaturę.
Rośnie bardzo intensywnie pomimo braku nawożenia, kwitnie bardzo obficie każdego roku.
Ta ciepła wystawa ma chyba decydujące znaczenie.
Springera spróbój zastanowić się czy przesadzenie Twojego M (jeżeli jest taka potrzeba) jest możliwe ?
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Dziękuję!! Zasilę i przytnę wg wskazówek; na przesadzenie po 5 latach, jest chyba trochę za późno, ale muszę sprawdzić jak z nasłonecznieniem - latem napiszę o efektach;
Może posadzę jeszcze jeden w innym miejscu..., dla porównania.
pozdrawiam!!
Może posadzę jeszcze jeden w innym miejscu..., dla porównania.
pozdrawiam!!
Zapraszamy do poznania regulaminu
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Czy to jakaś specjalna odmiana?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Zamieszczone zdjęcia dotyczą tylko jednego pędu na całym krzewie. Pęd zmutował najpewniej przez wirusy, widać że lodyga też jest inna, płaska. Proszę te okazy potraktować jako żart ale trzeba przyznać że efektowny.Stary ogrodnik z Ogrodów Kórnickich śp. p. Król zawsze powtarzał że jego zdaniem milin jest najpiękniejszym pnączem w naszym klimacie.Ma piękne kwiaty a także śliczne liście. Jest odporny na szkodniki i grzyby a po przemarznięciu znakomicie regeneruje. Kwitnie w okresie kiedy wiekszośc krzewów już lub jeszcze nie kwitnie.
Pozdrawiam ! Bolek
Pozdrawiam ! Bolek
-
- 200p
- Posty: 443
- Od: 11 mar 2012, o 08:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Chce jeszcze dodać że czasem w taki sposób powstają nowe odmiany. Spotkałem jakąś wierzbę o pędach wyraźnie staśmionych ,która powstała poprzez ukorzenienie takiego pędu. Jak jednak ukorzenić pęd milinu w sierpniu.
Bolek.
Bolek.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 19 mar 2010, o 20:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: drawsko pom
Re: Ładne pnącze (Milin amerykański)
Kupiłam właśnie to przeurocze pnącze ze szkółki czy wysadzić go już do gruntu czy poczekać,jest ok1m ale górne pędy jakieś suche kupowałam przez neta więc nie obejrzałam go .