Moje spełnione marzenie tu.ja cz.3

[ktoś]

Iza w Nowym Roku życzę szczęścia , zdrowia , życzliwości i wszystkiego najlepszego .

[abeille]

Izuś, życzę Ci moc radochy z ogródka w tym Nowym Roku i spełnienia wszystkich marzeń

[tu.ja]

Danusiu,Wiesiu ślicznie dziękuję za noworoczne życzenia. Wam również życzę tego czego same pragniecie

Nowy Rok zaczął się zimowo. I to chyba dobra wiadomość.

Chciałam dać jakieś zimowe zdjęcie, ale nic nie działa...Ani fotosik, ani Imageshack...

Na koniec małe pytanko - czy u Was też tak kiepsko "chodzą" pw? Czasem kilka dni idzie wiadomość

[kogra]

Pozdrawiam noworocznie Izo.
U mnie też tak chodzą .
Ale to koniec roku, bilanse, może za kilka dni się poprawi.

[Monia68]

Izuniu, witam Cię noworocznie
U mnie biało i mroźno, ale lepiej teraz niż w marcu
Wybierasz się na narty?

[tu.ja]

Witaj Grażynko! Też mam taką nadzieję, że to się unormuje. Myślę, że to mógł być tez efekt wzmożonej aktywności Forumków. Wszyscy wysyłali życzenia
Miło Cię widzieć Monia! Niestety u mnie w dalszym ciągu mroźno tylko śniegu brak. Niby jest biało, ale to bardzo cienka warstwa i sprzed kilku dni - więc zmrożona. Ja i narty - to raczej niemożliwe

Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu w kwiaciarni widziałam już doniczki kwitnących prymulek. Były cudne - tylko ta pora...Przecież dopiero zaczął się styczeń... Nawet nie wspominam o hiacyntach, bo te już przed świętami oferowali do stroików bożonarodzeniowych ( )
Uwielbiam kwiaty to fakt. Nie wiem jak Wy się na to zapatrujecie, ale ja uważam, że ta zimowa przerwa jest potrzebna. Bo czyż przebiśniegi, krokusy czy szafirki przyprawiałyby nas o szybsze bicie serca czy westchnienia gdyby całą zimę otaczały nas piękne, kolorowe, kwitnące kwiaty

Dwa dni temu minęło mi pół roku jak nie palę Z tej okazji zafundowałam sobie katalog lilii - czekam aż mi przyślą. Będę cieszyć oczy i wybierać. Może uda mi się nawet nazwać te lilie, które już mam...
Za kilka dni planuję zacząć "ogrodniczy sezon" Mam kilka różnych cebulek i chcę je posadzić do doniczek.

Zima...

[Monia68]

Izuniu, rzeczywiście śniegu u Ciebie niewiele...
Na nartach też nie jedżę Zresztą w młodości nie miałam okazji, żeby się nauczyć, a później moje uwielbienie zimy mi nie pozwoliło Zawsze mówiłam,że mogę się przejść po deptaku w St. Moritz, ale żeby od razu jeździć
Teraz przy Pawełku na nowo odkryłam łyżwy i doszłam do wniosku, że to świetna zabawa!! Do końca zimy będziemy jeździć co tydzień

[abeille]

Izuś, śniegu niewiele ale może jeszcze dopada. U nas zapowiadali ale chyba nic z tego nie bedzie bo
tylko kilka płatków pokręciło się i nic nie przykryło. A tu zimno takie okropne, przydałby się akurat.
Cieplutkiego popołudnia

[Donneczka]

Izo mam ten katalog.....jakbym wiedziała ze chcesz to bym pożyczyła, Ale pięknoty w nim , że głowa boli ...Chcesz troszkę kasy wydać? To polecam

[tu.ja]

Witam cieplutko choć zimowo!
Moniś - ja również wolę łyżwy. Na szczęście troszkę śniegu dosypało, a właściwie doprószyło
Wiesiu - zima jest po to by było zimno Ogrodnicy też muszą odpocząć - choć nie bardzo to lubią...
Masz rację Dorotko! Jest na czym oko zawiesić. Pewnie kilka zamówię, ale bez szaleństwa. To dopiero styczeń...A Ty wybrałaś coś dla siebie? Możemy zrobić wspólne zamówienie...

Całkiem niechcący zaczęłam sezon zakupowo-ogródkowy. Dwa dni temu kupiłam w Kauflandzie nasiona goryczki alpejskiej. Na nic się zdały postanowienia, że nasion tych co mam starczy mi jeszcze na kilka lat Zbzikowałam w zeszłym roku na punkcie swojej goryczki i po prostu MUSIAŁAM kupić te nasiona ( mimo, że to nie pora - ani na kupowanie, ani na sianie ). Jak kupiłam to wysieję i zobaczymy z tego wyjdzie

Czyli czas najwyższy podsumować zeszły rok...Trzeba przyznać, że był dość pracowity.

Styczeń - zima...



Luty - wciąż zima...

Marzec - nadzieja na szybką wiosnę. Budzą się pierwsze kwiaty. Znów spadł śnieg

[tu.ja]

Kwiecień - kwitnący i pracowity. Wycinamy wiśnię i orzecha. Powstają nowe rabatki.




Maj - to tulipany, pierwsze liliowce i "walka" z bunkrem i basenem...



- powstaje biała rabatka

Czerwiec - zbliża się lato...Kwitną moje pierwsze pomidory w życiu, zakwitła ismena

[tu.ja]

Lipiec - królują liliowce i lilie. Sadzę pierwsze rośliny na skalniaku. M zaczyna szykować miejsce pod wrzosowisko.




Sierpień - wciąż trwają prace ziemne przy wrzosowisku. Działka kwitnie w najlepsze. Zaczynają dojrzewać pomidory. Niestety jabłek i śliwek mamy tylko na spróbowanie



Wrzesień - królują dalie, rozchodniki i oczywiście wrzosowisko. Doświadczyłam własnego cudu w naturze - zakwitła datura

[ida74]

BRAWO
U mnie też śniegu jak na lekarstwo ,a wszyscy donoszą,że u nich śnieżyce
Izo możesz być z siebie dumna
Ja też stoję w boksach startowych ,ale jeszcze czekam
Jakbyś miała nadmiar kasy ,to wejdz na stronę FRENCHI tam mają nasiona kwiatków sama się skusiłam .
Zrobili u nas wielgaśne lodowisko ,ale jeszcze się nie skusiłam .Jakoś nie mogę sobie wyobrażić,że te łyżwy mnie utrzymają.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku i spełnienia marzeń z listwy chciejstw Ci życzę