Wallota spinosa.(Cyrtanthus elatus )Identyfikacja i dyskusje

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mati1135
50p
50p
Posty: 95
Od: 17 sty 2010, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Walota(Cyrtanthus elatus)

Post »

Obrazek
Mam tą roślinkę już bardzo długo niestety nigdy nie kwitła zdarzało jej się, że miała po 7-8 listków, ale to wszystko, teraz jest chyba w stanie spoczynku wystaje tam malutki listek, który nie rośnie od dłuższego czasu. Proszę, więc kogoś, kto po tym zdjęciu może ją rozpoznać o nazwę i co zrobić żeby było jej jak najlepiej i jeśli to możliwe żeby zakwitła. ;) Z góry dzięki.
Cebula po opłukaniu z ziemi ma kolor bardzo intensywnie biały.
Proszę, więc o identyfikację.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 668
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Co to za roślina? ;)

Post »

Na moje oko jest to Cyrtanthus elatus ( Wallota). I jest jak najbardziej możliwe żeby zakwitła, o czym niejednokrotnie się przekonałem: :heja

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Mati1135
50p
50p
Posty: 95
Od: 17 sty 2010, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: Co to za roślina? ;)

Post »

No to jest już jakiś punkt odniesienia, a jak postępujesz ze swoimi cudami, że tak pięknie kwitną jestem pewny, że moja nie zakwitła przez nieodpowiednią pielęgnację, liczę, więc na jakieś wskazówki odnośnie optymalnej hodowli, bo byłbym chyba w siódmym niebie gdyby taki cud stał na moim parapecie. ;) ;)
Awatar użytkownika
Mati1135
50p
50p
Posty: 95
Od: 17 sty 2010, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Poczytałem trochę o Vallocie i znalazłem informacje, że jej liście dochodzą do 3 cm szerokości moje nigdy nie były tak szerokie, więc zastanawiam się czy to na pewno ten gatunek czy może jest jeszcze inny, który pasuje do tego zdjęcia? Chcę mieć pewność za nim zacznę postępować w konkretny sposób żeby jej nie zaszkodzić.
Ogrodnik04
200p
200p
Posty: 421
Od: 13 mar 2009, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska - Kraków

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

To raczej jednak Vallota. Cebulki są jeszcze małe, dlatego liście są mniejsze :wink:
Pozdrowienia
Awatar użytkownika
Mati1135
50p
50p
Posty: 95
Od: 17 sty 2010, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Tzn. ta cebulka owszem, ale ta na środku ma już chyba 8-9 lat i nigdy takich rozmiarów nie osiągnęła może to przez nieodpowiednią hodowlę, nie znam się, więc nie neguję tylko chcę być pewny dziękuję za informację.
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Mati1135 pisze:Mam tą roślinkę już bardzo długo niestety nigdy nie kwitła (...)
Wydaje mi się z tego co widać na zdjęciu, że przede wszystkim jest za głęboko posadzona.
I potrzeba jej mniejszej doniczki.
Awatar użytkownika
Mati1135
50p
50p
Posty: 95
Od: 17 sty 2010, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Dziękuję postaram się to naprawić skoro tyle osób twierdzi, że to Vallota to na pewno tak jest a jaka jest różnica między hipeastrum, bo te dwa gatunki wyglądają podobnie?
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Awatar użytkownika
Mati1135
50p
50p
Posty: 95
Od: 17 sty 2010, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Dzięki za link, mam jeszcze pytanie odnośnie okresu spoczynku Vallota podobno nie potrzebuje go w takiej formie jak Hippeastrum, bo jak to się nazywa w różnych opisach jest rośliną wiecznie zieloną, dlatego zastanawia mnie fakt, że gdyby ktoś przez przypadek pomylił te dwie rośliny to czy Vallota po taki zasuszeniu miałby szanse na ponowne rozwinięcie?
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Vallota nie wymaga zasuszania. Cebule valloty trochę sie różnia od cebul hipka...

Obrazek Obrazek
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
Mati1135
50p
50p
Posty: 95
Od: 17 sty 2010, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

No i tu jest problem, bo cebula mojej rośliny wygląda całkiem inaczej jest jasno biała i korzenie nie chodzą bezpośrednio z jej podstawy jest tam takie okrągłe zakończenie, postaram się wstawić zdjęcie może po cebuli będzie pewne na 100%.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 668
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Jak kupujesz cebulę w sklepie, to po obraniu część zielona jest zawsze taka sama, czy jedna cebula jest prawie cała biała, a druga w połowie zielona? Co do korzeni - owo "okrągłe zakończenie" w podstawie świadczy tylko o tym, że jest ona dość stara, dojrzała.
Awatar użytkownika
Mati1135
50p
50p
Posty: 95
Od: 17 sty 2010, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Stara to on jest ma już około 8-9 lat, ale niestety nie kwitła, jeśli chodzi o cebule to obie te w doniczce po przepłukaniu z ziemi mają taki sam kolor obie są intensywnie białe i kilka innych cebul, które urosły z owej cebuli wyglądało tak samo. Tak w ogóle to nie wiem skąd on się wzięła urosła sobie któregoś dnia w jednej z doniczek, w których hodowałem sobie fasole kilka lat temu.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 668
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Czy to Cyrtanthus elatus?

Post »

Wszystko jest w normie, to że powstają młode cebulki też. Ja też nie wiem skąd się u mnie wzięła, wyskoczył jeden listek i tak sobie siedział, w końcu rozsadziłem i kilka lat sobie rosła jako zielenina, a 2 lata temu, w gorące lato, ni stąd, ni z owąd wyskoczył pęd kwiatowy. Rok temu powtórka. Jak uprawiać? Sporo słońca, przepuszczalne, ale i żyzne podłoże, w okresie wegetacji sporo wody, zimą mniej, ale żeby nie zasuszyć (to nie hipeastrum) czyli podlewać jak przeschnie. I tyle. Ja przesadzam co dwa lata bo produkuje strasznie dużo młodych cebul (ostatnio wyrzuciłem kilkanaście), które przecież konkurują z rośliną mateczną o składniki odżywcze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”