Ogród kocicy cz.2
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witajcie Tamaryszku, Jo37 i zanna. Dziękuję za odwiedziny w naszym śpiącym ogrodzie.
Zanna, mama Inki nigdy u mnie nie była. Mogę jedynie dodać - niestety.
Zanna, mama Inki nigdy u mnie nie była. Mogę jedynie dodać - niestety.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród kocicy cz.2
Witam,ogród śpiący ale piękny,ten szron i słoneczko,cudo pomimo mrozu...
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Marylko, jak dla mnie każda pora roku w ogrodzie ma swój urok. A zimę lubię właśnie taką jak jest teraz:-) mimo to, że ciągle mi zimno
.

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj kochana Kocico króliczki mają się dobrze na początku nie mogłam w to uwierzyć że tak ma stać klatka pod gołym niebem ale ten facet co mi dał białego zrobił mi klatkę i powiedział że tak będzie dobrze gdybym u niego nie widziała to bym tak nie zrobiła ale on tak choduje i sprzedaje do sklepów a tym zajmuje się już bardzo dlugo, nie wiem czy zauważyłaś jak przykucłam przy kominku nawet się tam zmieściłam było mi bardzo przyjemnie w takim towarzystwie posiedzieć to na razie wpadnę jeszcze



Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Zosiu:-), towarzystwo przy kominku zawsze jest przyjemne, nie wiem jak te zwierzaki tam wytrzymują, leżą naprawdę bardzo blisko paleniska. Jak dla mnie odległość nie do wytrzymania jeśli chodzi o temperaturę. Ale jak widać zwierzaki zadowolone.
U nas dziś wieje bardzo zimny wiatr, jest naprawdę nieprzyjemnie, a do tego bardzo zimno. Ale cóż. Mamy w końcu zimę. Zawsze mówię, że trzeba przeczekać do końca lutego, a potem to już może być tylko lepiej.
U nas dziś wieje bardzo zimny wiatr, jest naprawdę nieprzyjemnie, a do tego bardzo zimno. Ale cóż. Mamy w końcu zimę. Zawsze mówię, że trzeba przeczekać do końca lutego, a potem to już może być tylko lepiej.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Marylko dziękuję za dobre, miłe i bardzo ważne dla mnie słowa... mamy podobne dusze,kocica pisze:Witaj Zyto.
Oglądałam Twój ogród kilka dni temu i wydał mi się tak sympatyczny (ogród i wątek), że zaglądam tu teraz częściej. Nie zostawiam śladu bo nie jestem typem gaduły, a czasami wręcz uważam, że niektórzy na forum mają swoje własne grono i zostawianie śladu jest niepotrzebne. Odzywam się tylko wtedy kiedy mam jakieś pytanie lub konkretną uwagę i jestem pewna, że takich jak ja jest więcej na forum. Mój wątek bywa opuszczony przez innych miesiącami - dosłownie, ale nie widzę potrzeby zamykania go z takiego powodu.
Bardzo podoba mi się Twój ogród, Twoje pomysły i Twój sympatyczny sposób na życie - życzliwość.
Róża z pierwszego zdjęcia jest przepięknie wyeksponowana - ta z pierwszej strony.
Na drugiej stronie KaRo wkleiła zdjęcia róż i czosnku ozdobnego - czy wiesz może co to za czosnek. Mam taki i chciałabym go nazwać.
Pozdrawiam.
podobne rozumowania, ja należę do nieśmiałych, ale jak ktoś mnie zaakceptuje to niestety

Moja róża jest już staruszką - wydaje mi się że to: Rosa 'Flammentanz' - Wtedy nie gromadziłam etykiet. To małe fioletowe podobne do czosnków to miniaturowa cebulka, bardzo plenna: smaczna wczesną wiosną i cały rok jak się ją ścina na bieżąco, ja zostawiam kępę na kwiat - żeby oko cieszyła. W tym roku miałam miniaturową cebulę czosnkową nie wiem czy przezimuje bo została w ziemi.
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Kocico . Pokazałaś fajne zdjęcia zimowe . U mnie tez wszystko zasypane . A ja tylko ciągle odśnieżam .Przed chwilę wróciłem z odśnieżania . Zrobiłem już małe zakupy nasionek .I teraz czekam na wiosnę . Ale strasznie mi się ciągnie
.Pozdrawiam ciepło .

Początki działki Minika
Dominik
Dominik
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Zyto.
Nie miałam pojęcia, że tą roślinę można jeść, ale rzeczywiście bardzo się rozrasta no i mocno pachnie czosnkiem.
Dziękuję, że znalazłaś chwilkę żeby do mnie zajrzeć:-).
Zapraszam Cię częściej do naszego powstającego ogrodu.
Witaj minik, u mnie nie dość, że wszędzie mamy zaspy to dziś znowu sypie śnieg, a do tego jest bardzo zimno i ciągle się ochładza.
Zima szaleje i jest taka, jaka powinna być na naszym terenie. A my? Cóż, zwyczajnie się odzwyczailiśmy od śnieżnych zasp i dużych mrozów.
Nie miałam pojęcia, że tą roślinę można jeść, ale rzeczywiście bardzo się rozrasta no i mocno pachnie czosnkiem.
Dziękuję, że znalazłaś chwilkę żeby do mnie zajrzeć:-).
Zapraszam Cię częściej do naszego powstającego ogrodu.
Witaj minik, u mnie nie dość, że wszędzie mamy zaspy to dziś znowu sypie śnieg, a do tego jest bardzo zimno i ciągle się ochładza.
Zima szaleje i jest taka, jaka powinna być na naszym terenie. A my? Cóż, zwyczajnie się odzwyczailiśmy od śnieżnych zasp i dużych mrozów.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród kocicy cz.2
Masz rację Kocico -ostatnie zimy trochę nas rozpieściły, dlatego teraz gdy zima jest taka ,jak dla naszej strefy klimatycznej być powinna...my marudzimy...ech ...byle do wiosny
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Danusiu
.
Zima jest piękna kiedy jest właśnie taka jak w tym roku. Jedynym jej mankamentem jest to, że jest zimno.....a ja jestem z tych, którym zimno jest nawet latem.
A co do zakupów roślinnych to mnie już też poniosło do ogrodniczego, ale w nim jeszcze pusto. Chciałam porównać ceny eukomisów z allegro, ale jeszcze za wcześnie. Wszędzie tylko nasiona.

Zima jest piękna kiedy jest właśnie taka jak w tym roku. Jedynym jej mankamentem jest to, że jest zimno.....a ja jestem z tych, którym zimno jest nawet latem.
A co do zakupów roślinnych to mnie już też poniosło do ogrodniczego, ale w nim jeszcze pusto. Chciałam porównać ceny eukomisów z allegro, ale jeszcze za wcześnie. Wszędzie tylko nasiona.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Greta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 872
- Od: 4 mar 2007, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Hamburg/DE
Re: Ogród kocicy cz.2
Zima , zimą , ale biedne zwierzaki marzną i głodują.
Najbardziej zimno dokucza bezdomnym kotom .
Najbardziej zimno dokucza bezdomnym kotom .
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Tak Greto, wiem o tym. Mam u siebie 12 zebranych z ulic zwierząt. To chyba dość dużo jak na jedną osobę. A jeszcze przychodzą do nas w poszukiwaniu jedzenia psy z okolicy.
Zima to zły czas dla kotów i psów - tych niechcianych i porzuconych, a ludzi, którzy chcą pomóc jest za mało.
Zima to zły czas dla kotów i psów - tych niechcianych i porzuconych, a ludzi, którzy chcą pomóc jest za mało.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Wczoraj było baaardzo zimno, ale dziś jest strasznie. Właśnie wróciłam ze spaceru z psiakami. Na termometrze -22 stopnie. Psiaki tylko się zakręciły po ogrodzie i uciekały pod drzwi:-). Zresztą ja też.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród kocicy cz.2
Witam Cię cieplutko Kocico w ten mroźny poranek .U nas rankiem było-24, nasze psiaki też pochowały się do cieplutkich miejsc i nawet na spacer wyjść im się nie chce i ...wcale się im nie dziwię
Serdecznie pozdrawiam Danuta