Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Róża pustyni
Oczywiście, jak najbardziej można spróbować się w "to zabawić". Może da się nawet na tym odrobinę zarobić ? Jeżeli z 100-ki nasion wykiełkuje ok. 80 %. To takie moje dywagacje. Fakt - z nasionami na All bywa różnie. Ja także zamówiłem na pierwszy raz bodajże 5 nasion. Nie wykiełkowało ani jedno. Za drugim razem zamówiłem 10 nasion - dostałem ok. 20 (promocja i hojność sprzedawcy). Z pięciu zasianych - wyrosły 4, które mam do dzisiaj - czyli procent nienajgorszy. Czyli najważniejsze: by dobrze trafić...
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: Róża pustyni
właśnie, jeden raz udało mi sie zamowić nasiona adenium na all... od użytkownika "panicz" na zamowione 200 nasion wykiełkowało ażok 180. Ale juz niestety nie prowadzi sprzedaży. Innych nie wspominam dobrze (teraz zamowiłem 30 wykiełkowało 5 sztuk) no cóż - takie jest życie. Tylko nie chce juz eksperymentować, chuhać, dmuchać zeby z 10 nasionek cokolwiek wyrosło - szkoda nerwów. Zakupu dokonał bym od sprzedawcy z tajlandi, który zajmuje sie tylko eksportem nasionek, na próbe zakupił bym nasionka za niewielką kwote żeby sprawdzićczy w ogóle przesyłka dotrze do polski - mam nadzieje ze tak (ciuchy zamawialem i doszły w pare dni)koszt transportu to 4 dolary wiec niewielki - a cena nasion różnie. http://shop.ebay.pl/adenium_ko/m.html?_ ... m=&_ipg=25 to jest link do jego oferty (jeśli nie mozna zamieszczać linków i naruszyłem regulamin to przepraszam - wtedy go usune) Mozna sie zapoznać i cos bedziemy działać zeby na poczatek wiosennych wysiewów mieć już nasionka. Ewentualna pomoc ktora by sie przydała to znajomość angielskiego (chciałbym skontaktowaćsie ze sprzedawcą i zapytać o pare szczegóły i opłaty )
Re: Róża pustyni
Niezłe ceny i wybór ma też sklep adeniumcenter, tyle samo kosztuje wysyłka - 4$. Śmiem twierdzić, że jest to nawet lepsze miejsce bo mają więcej bardziej egzotycznych odmian, a pakiet 20 nasion można kupić za 2$ (mniej jak się wygra licytację), co biorąc pod uwagę wybór nie jest złą ceną. Jest to bardziej oferta dla osób indywidualnych, 20 sztuk wystarczy, po 500 kupują hurtownicy...
PS. Słyszał ktoś o odmianie kolorystycznej zwanej "Ozone"? Wygląda intrygująco, albo jest genialna, albo jest to zwykły retusz.
PS. Słyszał ktoś o odmianie kolorystycznej zwanej "Ozone"? Wygląda intrygująco, albo jest genialna, albo jest to zwykły retusz.
Re: Róża pustyni
nasionka juz zamowione i wysłane przez sprzedawce, teraz trzeba tylko czekac czy dotrą... Mam nadzieje ze tak
- eba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1242
- Od: 22 lip 2008, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
- Kontakt:
Re: Róża pustyni
Czekamy, czekamy . Żeby im tylko mróz nie zaszkodził...
Re: Róża pustyni
też własnie myślełm o mrozie, mam nadzieje że ni im nie bedzie, dotrą do polski pewnie gdzies w przyszłym tygodniu...
Re: Róża pustyni
szok... przesyłka dzis juz dotarła z nasionkami adenium... 5 dni tylko... Tak jak pisałem za 600 nasion zapłaciłem 74zł. Czyli za 10 nasionek wyszło w po zaokrągleniu 1,5zł plus pare gratis bo dostałem mix nasionek ja gratis wiec tez sie podziele...
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róża pustyni
Drenaż to warstwa kamyczków na dnie doniczki umożliwiająca szybki odpływ nadmiaru wody.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Re: Róża pustyni
Ale dawno się nie odzywałam Ale właściwie nie miałam co pisać, bo nie wiedzieć czemu moje małe adenium nadal wyglądają jak małe:( nic nie urosły, mają po 2cm od końca listopada bodajże. Fakt, odkąd tak podrosły przestałam je doświetlać i być może mają okres zimowy i dlatego stanęły we wzroście, jak myślicie? bo ani nie usychają, ani nie żółkną, po prostu stoją.
Uczę się na błędach innych
Re: Róża pustyni
moje stały całe lato i nie chciały za bardzo rosnąć, dopiero jak uprawa nabrała rozmachu (tunel) zaczeły rosnąć w oczach... Tak samo jak południowy paraper działa cuda jak dużo słońca, na wschodnim ani na zachonim nie da sie uzyskać takiego szybkiego wzrostu... aha i jeszcze taka sugesia - nie polecam ter robić wysiewów!!! Za mała temperatur, a jeśli cos wykiełkuje to za mło światła do wzrostu, radze sie powstrzmać... Wiem że to trudne, sam nie moge sie powstrzymać ale szkoda mi cennych nasion...
- eba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1242
- Od: 22 lip 2008, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
- Kontakt:
Re: Róża pustyni
Właśnie, mi też ciężko się powstrzymać od siania. Wczoraj odebrałam z poczty nasionka i nie mogę się doczekać co z nich wyrośnie . Tomku, duży dla Ciebie .