Drzewa i krzewy owocowe - jakie odmiany kupić?
Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Witam!
Może już był gdzieś taki temat ale ja spróbuje jeszcze raz zebrać opinie.
Planuje dokupić i wsadzić kilka drzewek owocowych ( dokładnie koło 7) Czas najwyższy już o tym pomyśleć
mam takie typy:
- 2 brzoskwinie odmiany Redhaven i Inka,
- 2 wiśnie ( tu mam dylemat) Debreceni Bötermö i Groniasta z Ujfehertoi ,
- 2 grusze Carola i Genaral Lecler,
i 1 grusze chińską Shinseiki' lub'Chojuro'
Jeśli ktoś uprawia może wyraził by swoją opinie o nich . Interesuje mnie odporność na choroby i mróz no i oczywiście walory smakowe.
Z góry dziękuje
Może już był gdzieś taki temat ale ja spróbuje jeszcze raz zebrać opinie.
Planuje dokupić i wsadzić kilka drzewek owocowych ( dokładnie koło 7) Czas najwyższy już o tym pomyśleć
mam takie typy:
- 2 brzoskwinie odmiany Redhaven i Inka,
- 2 wiśnie ( tu mam dylemat) Debreceni Bötermö i Groniasta z Ujfehertoi ,
- 2 grusze Carola i Genaral Lecler,
i 1 grusze chińską Shinseiki' lub'Chojuro'
Jeśli ktoś uprawia może wyraził by swoją opinie o nich . Interesuje mnie odporność na choroby i mróz no i oczywiście walory smakowe.
Z góry dziękuje
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: drzewka owocowe - opinie działkowców
Było sto takich tematów, identycznych o tyle, że forumki pytają, ale nie podają warunków, w jakich mają rosnąć drzewka.
W związku z tym niewiele można powiedzieć o tym, czy u ciebie te akurat odmiany będą się dobrze czuły.
A o smaku to w ogóle trudno dyskutować :P
A z naszej wyszukiwarki korzystałeś? Pewnie nie...
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2A#p153344
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2A#p145606
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... %2A#p57757
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... %C5%9Bn%2A
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... A#p1081806
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2A#p274033
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... brzoskw%2A
itd.
W związku z tym niewiele można powiedzieć o tym, czy u ciebie te akurat odmiany będą się dobrze czuły.
A o smaku to w ogóle trudno dyskutować :P
A z naszej wyszukiwarki korzystałeś? Pewnie nie...
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2A#p153344
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2A#p145606
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... %2A#p57757
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... %C5%9Bn%2A
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... A#p1081806
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2A#p274033
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... brzoskw%2A
itd.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- leosta
- 500p
- Posty: 992
- Od: 29 sty 2008, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Witam.
Ztego co piszesz to mam:
Inka- w drugim roku(u mnie-roczny okulant) wydała piękne owoce, chorób nie widać.
Groniasta-mam ją około 7lat. Owocuje bardzo dobrze,odporna, owoce smaczne.
Carola- uważam że to niewypał. Owoce niedobre, niekształtne, mało rodzi. W tym roku ją likwiduję i szkoda mi tych 6-7lat.
Pozdrawiam Leszek.
Ztego co piszesz to mam:
Inka- w drugim roku(u mnie-roczny okulant) wydała piękne owoce, chorób nie widać.
Groniasta-mam ją około 7lat. Owocuje bardzo dobrze,odporna, owoce smaczne.
Carola- uważam że to niewypał. Owoce niedobre, niekształtne, mało rodzi. W tym roku ją likwiduję i szkoda mi tych 6-7lat.
Pozdrawiam Leszek.
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Witam
Może uszczególnie moje zapytanie? Otóż dokupiłem działkę od sąsiada około 140 m2. I na tym kawałku chce dosadzić właśnie te drzewka.Ziemia dobra, zadbana. Oczywiście nie na całej powierzchni. A tak poza tym ja wiem że takie tematy już były poruszane ale chodzi mi o wypowiedzi osób, które już miały styczność z tymi odmianami. A także chodzi mi o Wasze sugestie co do innych odmian jakie wybrać. Uważam że doświadczenia działkowców są największym skarbem. Dlatego czekam na propozycje co sadzić. Nigdy za wiele wiedzy. Sory jak by co
Może uszczególnie moje zapytanie? Otóż dokupiłem działkę od sąsiada około 140 m2. I na tym kawałku chce dosadzić właśnie te drzewka.Ziemia dobra, zadbana. Oczywiście nie na całej powierzchni. A tak poza tym ja wiem że takie tematy już były poruszane ale chodzi mi o wypowiedzi osób, które już miały styczność z tymi odmianami. A także chodzi mi o Wasze sugestie co do innych odmian jakie wybrać. Uważam że doświadczenia działkowców są największym skarbem. Dlatego czekam na propozycje co sadzić. Nigdy za wiele wiedzy. Sory jak by co
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Witam.
Mirku urosnąć Ci urośnie,tylko czy będzie Ci to smakować?
Tu jest główny problem.
Ja na przykład lubię śliwy duże(ulena ale wczesny owoc jak trochę twardawy,węgierkę dąbrowicką do tego posadziłem jeszcze Prezydenta i Walor) .
Czereśnie lubię tzw.żółte-Vega.U pracodawcy rosną dwie ogromne-jedna bardzo smaczna,druga mi nie pasuje.
Czasem sadzę też dla przerobu na wino,to mogę nawet czegoś nie lubić(jak się wynalazek kupuje bez wiedzy co to będzie) ale się na trunek nada.
Jabłonki-kosztela(numer jeden)papierówka na dżem. Trochę wynalazków,sam nie lubię ale rodzina lubi.
Także Mirku najlepiej sadzić to co się lubi.
Gruszki azjatyckie-(dużo osób zachwyconych)a znam kilka osób co próbowało przed posadzeniem i nie posadzi,bo nie smakują.
Gruszka General Lecrerc-sam posadzę bo lubię ,Konferencja też dobra i faworytka(a znowu lukasówka taka sobie ).
Idź na jakiś targ i spróbuj tych owoców i posadź to co uznasz za dobre w smaku.Bo bedziesz czekał w niepewności na owoce kilka lat i nie chciałbyś się zawieść prawda?
Mirku urosnąć Ci urośnie,tylko czy będzie Ci to smakować?
Tu jest główny problem.
Ja na przykład lubię śliwy duże(ulena ale wczesny owoc jak trochę twardawy,węgierkę dąbrowicką do tego posadziłem jeszcze Prezydenta i Walor) .
Czereśnie lubię tzw.żółte-Vega.U pracodawcy rosną dwie ogromne-jedna bardzo smaczna,druga mi nie pasuje.
Czasem sadzę też dla przerobu na wino,to mogę nawet czegoś nie lubić(jak się wynalazek kupuje bez wiedzy co to będzie) ale się na trunek nada.
Jabłonki-kosztela(numer jeden)papierówka na dżem. Trochę wynalazków,sam nie lubię ale rodzina lubi.
Także Mirku najlepiej sadzić to co się lubi.
Gruszki azjatyckie-(dużo osób zachwyconych)a znam kilka osób co próbowało przed posadzeniem i nie posadzi,bo nie smakują.
Gruszka General Lecrerc-sam posadzę bo lubię ,Konferencja też dobra i faworytka(a znowu lukasówka taka sobie ).
Idź na jakiś targ i spróbuj tych owoców i posadź to co uznasz za dobre w smaku.Bo bedziesz czekał w niepewności na owoce kilka lat i nie chciałbyś się zawieść prawda?
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Witam
Tak Robercie ja wiem że i tak sam muszę podjąć decyzje co wsadzić. Ale jest chyba łatwiej to zrobić jak będzie się miało opinie kilkunastu osób którzy maja już w tej sprawie doświadczenie. Ja nie zamykam swojego wyboru do podanych odmian. Czekam na propozycje Wasze, a szczególnie tych co maja już w tym praktykę. czekam zatem na wasze propozycje.
Pozdrawiam Mirek
Tak Robercie ja wiem że i tak sam muszę podjąć decyzje co wsadzić. Ale jest chyba łatwiej to zrobić jak będzie się miało opinie kilkunastu osób którzy maja już w tej sprawie doświadczenie. Ja nie zamykam swojego wyboru do podanych odmian. Czekam na propozycje Wasze, a szczególnie tych co maja już w tym praktykę. czekam zatem na wasze propozycje.
Pozdrawiam Mirek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Rozumiem, że interesuje Ciebie przydatność tych odmian (z Twojej listy) do nasadzeń amatorskich. I w zasadzie wszystkie wymienione (biorąc pod uwagę ich wady i zalety) na działki się nadają. Walory smakowe musisz sprawdzić sam (wspomnieli o tym koledzy powyżej). Ja akurat jestem strasznie wybredny jeżeli chodzi o smak owoców (to z przesytu :P ). Dlatego z tej listy np. 'Inka' nie jest dla mnie rewelacją, 'General Leclerc' też raczej smakuje mi "średnio"... pozostałe odmiany uważam za smaczne. Co do grusz azjatyckich - to koniecznie musisz sprawdzić... owoce zjadam razem z kolegą - reszta załogi trzyma się od nich z daleka
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Oczywiście walory smakowe są bardzo ważne, ale nie wyobrażam sobie, że dana odmiana jest smaczna ale mało odporna na choroby i musiałbym co jakiś raz pryskać ją chemia. O nie to nie miało by sensu. tu trzeba trochę wyśrodkować. To tak jak mój były sąsiad miał pomidory na polu i pryskał je po każdych opadach. To mu mówiłem, że lepiej niech kupi na targu tam może mniej pryskane. Ja jeszcze raz powtarzam podane przez zemnie odmiany nie sa wiążące. Czekam na mnóstwo opinii i propozycji od Was, a ja juź później i tak sam muszę dokonać wyboru. Czekam na burze informacji od Was na temat odmian drzewek. Ale takich z doświadczenia osobistego..
Tu na forum oczywiście jest ich dużo ale nie w jednym miejscu
Ps
A odnośnie walorów smakowych owoców zakupionych na targach - nie zawsze nazwa zgadza się z rzeczywistością. Szczególnie przy mało znanych nowych odmianach.
Tu na forum oczywiście jest ich dużo ale nie w jednym miejscu
Ps
A odnośnie walorów smakowych owoców zakupionych na targach - nie zawsze nazwa zgadza się z rzeczywistością. Szczególnie przy mało znanych nowych odmianach.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Ja jestem zachwycona "Azjatkami". Bardzo mi smakuje i całej rodzinie wczesna śliwka i grusza, któraś z tych wymienionych przez Ciebie grusz. Grusza musi być odpowiednio dojrzała, bo inaczej to nic ciekawego.
Odmian nie pamiętam, żadnego z tych drzewek żadną chemia nie pryskałam i nadzienia mięsnego w nich nie było.
Odmian nie pamiętam, żadnego z tych drzewek żadną chemia nie pryskałam i nadzienia mięsnego w nich nie było.
Waleria
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Mirku ja osobiście mam przykre wspomnienia z brzoskwiniami.Posadziłem nekarynkę.Lepiej rosnie i mniej potrzebuje opieki.
I morele-nie wiem,ale podobno też mniej wymagające.Na jesieni morele posadziłem-Early Orange i jakąś jeszcze ,tyle że zapomniałem.
Grusze wszystkie u mnie rosną dobrze,mało pryskam odporne na choroby.Najlepiej u mnie rośnie i najwcześniej wydała owoce -grusza Bonkreta Williamsa.
Wiśnie -Groniasta i Lucyna:).A i mam jeszcze North Star nie owocował jeszcze.
I morele-nie wiem,ale podobno też mniej wymagające.Na jesieni morele posadziłem-Early Orange i jakąś jeszcze ,tyle że zapomniałem.
Grusze wszystkie u mnie rosną dobrze,mało pryskam odporne na choroby.Najlepiej u mnie rośnie i najwcześniej wydała owoce -grusza Bonkreta Williamsa.
Wiśnie -Groniasta i Lucyna:).A i mam jeszcze North Star nie owocował jeszcze.
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Witam.
Co do ochrony to nie ma takiej opcji aby Ci jakakolwiek odmiana dała gwarancję braku oprysków.
Czy będziesz musiał chronić śliwy,czereśnie to zależy od....wielu czynników.Jedną z głównych jest "presja patogenów"= jeśli w pobliżu np.: są czereśnie i są one robaczywe to nie ma absulutnie żadnej możliwości aby nasionica nie złożyła jaj na późnych odmianach w twoim ogrodzie.To samo dotyczy każdej innej choroby ,czy szkodnika.I to ,że u osoby X gdzieś w Polsce nie ma potrzeby zwalczania parcha czy miodówki na gruszy absolutnie nie daje Ci gwarancji,że nie będziesz musiał takich patogenów zwalczać.Warto o tym pamiętać.
Warto przedsięwziąć pewne kroki zmniejszające ryzyko wystąpienia choroby-lepiej posadzić mniej drzewek w większej rozstawie-aby dookoła był swobodny dostęp i światła i powietrza.
Grusz azjatyckich bez spróbowania owoców sadzić nie radzę-owoce powszechnie dostępne w marketach.Debreczyn ,jak dla mnie za kwaśny,Groniasta idealna na dżem(taki z żelfiksem),obydwie dobre(lepszy Debreczyn) na nalewki ,wino-o wiele lepsze od wszechobecnej Łutówki.Inka,po przerzedzeniu możesz uzyskać owoce którymi można się chwalić(wygląd,wielkosć).
I niestety-to już wina sprzedawców,a nie producentów-aby wyrobić sobie zdanie o smaku danej odmiany,a nie ma jej zaprzyjaźniony działkowiec,koniecznie trzeba ją kupić kilkukrotnie u różnych sprzedawców.
Co do ochrony pomidora gruntowego....jak przyjdzie mokry rok,jak zeszły,to albo częste zabiegi zapobiegawcze albo...szpadel.Nawet rosnące w tunelu musiałem kilkukrotnie opryskać w zeszłym roku....po raz pierwszy od 10 lat.
Korzystnych wyborów.
Co do ochrony to nie ma takiej opcji aby Ci jakakolwiek odmiana dała gwarancję braku oprysków.
Czy będziesz musiał chronić śliwy,czereśnie to zależy od....wielu czynników.Jedną z głównych jest "presja patogenów"= jeśli w pobliżu np.: są czereśnie i są one robaczywe to nie ma absulutnie żadnej możliwości aby nasionica nie złożyła jaj na późnych odmianach w twoim ogrodzie.To samo dotyczy każdej innej choroby ,czy szkodnika.I to ,że u osoby X gdzieś w Polsce nie ma potrzeby zwalczania parcha czy miodówki na gruszy absolutnie nie daje Ci gwarancji,że nie będziesz musiał takich patogenów zwalczać.Warto o tym pamiętać.
Warto przedsięwziąć pewne kroki zmniejszające ryzyko wystąpienia choroby-lepiej posadzić mniej drzewek w większej rozstawie-aby dookoła był swobodny dostęp i światła i powietrza.
Grusz azjatyckich bez spróbowania owoców sadzić nie radzę-owoce powszechnie dostępne w marketach.Debreczyn ,jak dla mnie za kwaśny,Groniasta idealna na dżem(taki z żelfiksem),obydwie dobre(lepszy Debreczyn) na nalewki ,wino-o wiele lepsze od wszechobecnej Łutówki.Inka,po przerzedzeniu możesz uzyskać owoce którymi można się chwalić(wygląd,wielkosć).
I niestety-to już wina sprzedawców,a nie producentów-aby wyrobić sobie zdanie o smaku danej odmiany,a nie ma jej zaprzyjaźniony działkowiec,koniecznie trzeba ją kupić kilkukrotnie u różnych sprzedawców.
Co do ochrony pomidora gruntowego....jak przyjdzie mokry rok,jak zeszły,to albo częste zabiegi zapobiegawcze albo...szpadel.Nawet rosnące w tunelu musiałem kilkukrotnie opryskać w zeszłym roku....po raz pierwszy od 10 lat.
Korzystnych wyborów.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Jakie drzewka owocowe - opinie działkowców
Mirek, poczytaj jednak podpowiedziane wątki, dowiesz się z nich tego, co już nasi forumowicze napisali na ten temat. To są właśnie nasze, forumowiczów, doświadczenia z drzewkami owocowymi, ich uprawą, smakiem owoców, odpornością itd.
Jako odpowiedź na identyczne jak twoje pytania - Jaką odmianę polecacie.
To o co pytasz, to w pewnym sensie ankieta - Co lubicie z owoców? A lista do wyboru jest naprawdę długaaaa. I powielana w kolejnych wątkach...
Jako odpowiedź na identyczne jak twoje pytania - Jaką odmianę polecacie.
To o co pytasz, to w pewnym sensie ankieta - Co lubicie z owoców? A lista do wyboru jest naprawdę długaaaa. I powielana w kolejnych wątkach...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
jakie drzewka owocowe polecacie?
chcielibyśmy posadzić kilka drzewek owocowych w naszym ogródku .
Myślimy o:
- jabłonki (1 wczesna + 1 taka by jabłka mogły trochę poleżeć),
- wiśnia,
- czereśnia,
- morela lub brzoskwinia ( z czym mniej roboty i odporniejsza na mrozy )
w sobotę mamy iść na zakupy a nie bardzo wiemy co wybrać, dlatego
prosimy o jakieś podpowiedzi co do odmian.
Myślimy o:
- jabłonki (1 wczesna + 1 taka by jabłka mogły trochę poleżeć),
- wiśnia,
- czereśnia,
- morela lub brzoskwinia ( z czym mniej roboty i odporniejsza na mrozy )
w sobotę mamy iść na zakupy a nie bardzo wiemy co wybrać, dlatego
prosimy o jakieś podpowiedzi co do odmian.