Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
beholderka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 4 lis 2006, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Kontakt:

Jak pielęgnować jukę?

Post »

Dostałam ponad 2 metrową Jukę.Krzywa,powyginana ale śliczna.Jak o nią dbać i jak nawozić i czym,aby długo mi służyła i cieszyła oczy swoimi koronami. :cry:
beholderka :)
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

Witam, możesz stosować nawóz uniwersalny do roślin zielonych, albo np. AGRECOL - Nawóz do palm, Juk i dracen. Juka nie ma dużych wymagań. Lubi słoneczne, przewiewne i ciepłe miejsca zwłaszcza latem. Ale co ja Ci tu będę pisać kiedy są specjaliści od juk na forum. Zajrzyj do bazy wiedzy o roślinach, tam są linki do tematów o jukach.

Pozdrawiam.
Leo :lol:
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nie jestem pesymistką, ale do ogromu informacji o jukach na forum chciałabym dorzucić jedną ponurą wieść - juki to "ziemia obiecana" dla paskudnych tarczników :( Beholderko, lepiej od razu dowiedz się, jak ta mała kanalia wygląda, by później zawczasu umieć ją wytropić i wytępić. Mam w domu 5 juk i każda przeżyła już spotkanie z tarcznikami, choć wszystkie te rośliny stoją oddalone od siebie. Powodzenia w hodowli :D
Pozdrawiam!

PS. Korzystam z nawozu do palm, juk i dracen "Ekoru".
Awatar użytkownika
JUSTI
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 5 sty 2007, o 12:48
Lokalizacja: TYCHY

Post »

Nadchodzi koniec lata.Jak długo może stać juka na dworze :?: Pobyt letni dobrze jej służył i rozrosła sie :D
Awatar użytkownika
Dorota T.
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1379
Od: 11 mar 2007, o 12:09
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dobrze jest rośliny przyzwyczajć do powrotu. Czytałam, że nalży je wnieść na godzinę w pierwszy dzień i tak stopniowo przedłużać pobyt w domu. Do października powinny znaleźć się w domu, oczywiście należy śledzić prognozę pogody i w razie nagłego ochłodzenia wnieść rośliny natychmiast. Należ również pamiętać by nie wnieść do domu towarzystwa :wink: , dobrym sposobem na pozbycie się intruzów jest wsypanie do doniczki kilku kulek na Mole, na miesiąc przed przeprowadzką.
Inter vepres rosae nascuntur. Róże rosną wśród cierni.
Mój ogródek-cz.1 ... Mój ogródek-cz.2 ...
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

JUSTI pisze:Nadchodzi koniec lata.Jak długo może stać juka na dworze :?: Pobyt letni dobrze jej służył i rozrosła się :D
Noce są już stosunkowo chłodne więc proponuję przenieść jukę najpierw do jakiegoś chłodnego ale jasnego przedpokoju a dopiero po jakimś tygodniu dopiero do pokoju w mieszkaniu. :D
alyshia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 25 lis 2007, o 18:39

Juka marnieje, żółte liście, choroby

Post »

Witam!
Bardzo Was proszę o radę - od jakiegoś czasu musiałam pozostawić moje kwiaty na przechowanie w innym miejscu niż moje mieszkanie i niestety widzę że dzieje się coś niedobrego.
Juce zaczynają żółknąć liście.Dokłądnie ją obejrzałam i nie ma żadnych szkodników na liściach itd. Zastanawiam się czy nie została przelana...
Co o tym myślicie?W jaki sposób ją ratować?
Czy ew teraz można jukę przesadzić do większej doniczki czy trzeba czekać do wiosny?
Pzdr
Ala

Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Wyjmij ją z doniczki lekko obkrusz jak najwięcej ziemi tak by nie uszkodzić systemu korzeniowego, osusz resztę bryły korzeniowej papierowymi ręcznikami, na spód doniczki daj keramzyt lub żwir ok 1 cm warstwę, nasyp ziemi włóż ponownie jukę by była na tym samym poziomie jak przed wyjęciem i uzupełnij świeżą ziemią, nie podlewaj ok 2 tygodni jeżeli masz temp. od 18 do 24 stopni jeśli cieplej podlej lekko dopiero po 1,5 tygodnia, żółknącym liściom pozwól odpaść samoczynnie nie obrywaj ich, roślina zdecydowanie zalana widać nawet po ziemi na zdjęciu na chwilę obecną, zaprzestań całkowicie nawożenia i poczytaj o uprawie Tutaj :D :D :D
alyshia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 25 lis 2007, o 18:39

Post »

Witam ponownie!
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy skoro jest potrzeba wyciagniecia juki z doniczki i wymiany ziemi, to za 1 zamachem moge wsadzic ją potem do wiekszej doniczki (gdyz dawno nie byla przesadzana) czy to przesadzanie w zimie może jej zaszkodzic? jeśli bryla korzeniowa bedzie mocno zbita, o ile cm wieksza doniczke powinnam zastosowac?
Pzdr
alyshia
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Jeśli bryła korzeniowa będzie przerośnięta jak najbardziej ją przesadź do doniczki w średnicy większej o jakieś 6-8 cm od tej w której teraz rośnie, zimowe przesadzenie jej nie zaszkodzi a bryły korzeniowej jak pisałem wcześniej obkrusz nie uszkadzając korzeni i jeśli była zalana to osuszyłbym ją papierowymi ręcznikami i wsadził w nową doniczkę i ziemię i przez co najmniej 1,5 tygodnia bym jej nie podlewał. :D :D :D
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Chciałam się zapytać, jakie są widoczne oznaki na liściach przy przelaniu juki, a jakie przy przesuszeniu? Moją jukę podlewam w zimie bardzo oszczędnie, tzn raz na dwa tygodnie ok szklanka wody. Wczoraj zauważyłam, że liście na młodych rozetkach bardzo uschły (właściwie wszystkie) , a na większych usychają te najstarsze liście z dołu. W tym drugim przypadku no to byłaby normalna kolei rzeczy, ale zaniepokoiło mnie uschnięcie liści w tych malutkich rozetach liści. W czym może tkwić przyczyna w przelaniu czy w zbyt małej ilości wody? Wkleję później zdjęcie.
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Sądzę że przy takim podlewaniu raczej jest to za mało wody a różnica jest taka, że gdy wody dajesz za mało liście najpierw żółkną po czym robią się jak z papieru kruche i łamliwe natomiast w przypadku zalania liście żółkną jaśniejąc w środku , na nich pojawiają się przeważnie czarne plamki przy czym są całkowicie miękkie nie kruszące sie w palcach. :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Liście są właśnie takie bardzo suche i kruszą się, czyli za mało wody ma. Wklejam zdjęcie:

Obrazek


Wczoraj napoiłam ją przez wlanie wody w podstawek (znalazłam na forum) gdyż zawsze podlewałam ją od góry.
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Zastanawiam się czy to nie początek fusariozy nie wygląda mi to na typowe zasuszenie czy takie objawy są tylko na tych odrostach i czy ten pień jest taki czarny czy tylko zdjęcie to tak pokazuje? :D
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

To zasuszenie jest na wszystkich odrostach, na dużych dolne liście , a na mniejszych dolne albo i całe uschły, jeden taki mały uschnięty już nawet oderwałam. Pień wyszedł taki ciemny tylko na zdjęciu.

Kurczę a co to takiego ta "fusarioza"? Bo nazwa brzmi strasznie.
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”