Arbuz rosario

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Aina
50p
50p
Posty: 60
Od: 2 mar 2007, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Arbuz rosario

Post »

A ja zazdroszczę wam takich pięknych arbuzów :D . W ubiegłym roku skusiłam się na uprawę arbuza w szklarni-pod koniec sezonu mogłam się poszczycić jednym owocem wielkości ... agrestu-wyglądał zresztą niemal identycznie. W tej samej szklarni zbierałam dorodne papryki i pomidory, więc nie wiem, dlaczego wyrósł aż taaki okaz. Za to skutecznie zniechęciłam się do uprawy arbuzów :) .
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Re: Arbuz rosario

Post »

AINA posiej polskie odmiany jak Janosik(zielona skórka żółty miąższ)Złoto Wolicy(żółta skórka różowy miąższ) i wysadź je do gruntu pod koniec maja. Na pewno ci wyjdą, u was wcześnie zaczyna się wiosna. Jak u mnie na roztoczu na ziemi piaszczystej(V kategoria) wychodzą to u Ciebie tym bardziej. Pamiętaj jak zawiąże owoc to za owocem obetnij pęd, ja tak robię.
wodnik
Awatar użytkownika
Aina
50p
50p
Posty: 60
Od: 2 mar 2007, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Arbuz rosario

Post »

witia pisze:AINA posiej polskie odmiany jak Janosik(zielona skórka żółty miąższ)Złoto Wolicy(żółta skórka różowy miąższ) i wysadź je do gruntu pod koniec maja. Na pewno ci wyjdą, u was wcześnie zaczyna się wiosna. Jak u mnie na roztoczu na ziemi piaszczystej(V kategoria) wychodzą to u Ciebie tym bardziej. Pamiętaj jak zawiąże owoc to za owocem obetnij pęd, ja tak robię.
Myślałam o Janosiku, ale nie bardzo byłam przekonana do żółtego miąższu. Chociaż ponoć smaczne. No i nie wiedziałam, że za owocem obcina się pęd. Ale czy to oznacza, że na roślinie będzie tylko jeden owoc, czy też puści pędy boczne i tam zawiąże jakieś owoce?
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Re: Arbuz rosario

Post »

Miąższ jest słodki mojej rodzinie i znajomym smakował(obydwie odmiany). Owoc wiąże za którymś liściem, a z kątów liści wyrasta nowy pęd. Ja na jednym krzaczku miałem po kilka arbuzów. Arbuz rozrasta się dość mocno. Dzięki temu uszczykiwaniu miałem owoce o wadze 8-10kg.Jedną z przyczyn, że takie urosły było to, że rosły obok siebie(zapylenie). Oczywiście raz zasiliłem je kurzym obornikiem. Trzeba też pamiętać o podlewaniu jak jest sucho. W tym roku posadzę jeszcze jedną odmianę arbuza Rosario F1, zobaczę jaki mi urośnie. Posadzę też do gruntu pierwszy raz melony: Seledyn F1 i Oliwin. Mam nadzieję, że mi się udadzą.
wodnik
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Re: Arbuz rosario

Post »

Zapomniałem o jeszcze jednym, a mianowicie słońce. Im więcej światła tym lepiej rosną, zawiązują owoce i więcej ich jest na jednym krzaku. Zauważyłem to na własnych arbuzach w zeszłym roku. Te krzaczki, które miały więcej słońca przez cały dzień, dawały lepszy plon. Dobrze też jak są osłonięte od wiatru (zaciszne miejsce).
wodnik
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2828
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Arbuz rosario

Post »

Witia jeśli nie będzie takich wielkich opadów to powinny się udać Twoje melony w gruncie. W tym sezonie mi wszystko padło...
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Re: Arbuz rosario

Post »

Ze względu na moją gleby (piasek) nie miałem tak wielkiego problemu, z tak dużą ilością opadów deszczu. U mnie po największych zlewach woda na ogródku nie stała. Niektórzy się skarżyli, że w ubiegłym sezonie nie mieli ogórków na gruncie, u mnie były i na zbiory nie mogłem narzekać. Niekiedy piaszczysta gleba ma swoje plusy. W tym roku myślę, że będzie lepsza pogoda.
wodnik
hope
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 12 lut 2010, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Arbuz rosario

Post »

Witajcie, właśnie czekam na moje nasionka i na szczęście trafiłam do was bo popełniłabym już pierwszy błąd na początku i za wcześnie posiała moje arbuzy:) Dzięki śliczne za wiele cennych rad.
wstasiek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 16 sty 2010, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Płocka

Re: Arbuz rosario

Post »

Witamy i życzymy słodkich i obfitych plonów
Pozdrawiam
Wojtek
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Re: Arbuz rosario

Post »

a za zawiazanym owocem w którym miejscu obciać ped??? zaraz za czy...??? aha i kiedy jak owoc się pojawi czy potem hm???
wstasiek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 16 sty 2010, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Płocka

Re: Arbuz rosario

Post »

niedobry pisze:a za zawiazanym owocem w którym miejscu obciać ped??? zaraz za czy...??? aha i kiedy jak owoc się pojawi czy potem hm???
U arbuzów nie ucinam pędów, ucinam natomiast w przypadku melonów za 4-5 liściem właściwym, może inni robią to inaczej.
Pozdrawiam
Wojtek
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2828
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Arbuz rosario

Post »

witia pisze:Ze względu na moją gleby (piasek) nie miałem tak wielkiego problemu, z tak dużą ilością opadów deszczu. U mnie po największych zlewach woda na ogródku nie stała. Niektórzy się skarżyli, że w ubiegłym sezonie nie mieli ogórków na gruncie, u mnie były i na zbiory nie mogłem narzekać. Niekiedy piaszczysta gleba ma swoje plusy. W tym roku myślę, że będzie lepsza pogoda.
Ja mam podobną glebę - woda nie stała ale było ogólnie za mokro i rośliny świeżo wysadzone z doniczek do gruntu pogniły po prostu - nie zdążywszy się przyjąć.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Re: Arbuz rosario

Post »

Wykorzystałem zdjęcie Peneloppe żeby pokazać jak ja ucinam pęd w arbuzie. Owoc zawiązał się i ma wtedy 2-3cm średnicy.
Obrazek
wodnik
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Arbuz rosario

Post »

Buuu a ja posiałam już arbuza Rosario, bo na opakowaniu pisało luty marzec, a wy dopiero w kwietniu siejecie. Czyli po moich arbuzach? Zostały mi jeszcze 2 nasionka. Zobaczę co będzie się działo z tymi posianymi. :(
hope
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 12 lut 2010, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Arbuz rosario

Post »

A ja jeszcze skromne pytanko bo widze ze nietkórzy podkladaja swoje arbuziatka plytkami :) czy zabieg ten jest konieczny? i o co chodzi wlasciwie :) bo ja zielona jak ten arbuz :) a i mam jeszcze pytanie za 100 punktów poniewaz mam zamiar zasadzic arbuzy i melony czy mogą roznać kolo siebie czy lepiej je oddzielic innymi wazywkami? :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”