Milin - kwitnienie

[venia]

Amlos widze na zdjęciach że Twój Milin rosnie obok winobluszcza i moje pytanie brzmi czy te dwie roslinki sobie nie przeszkadzają? Czy z czasem winobluszcz nie zagłuszy milina?

[onail]

Mam pytanie 3-5 pąk policzyć od dołu? Czy pąk to miejsca gdzie wyrastają liście?
Kupiłam milin "flamenco" na targu za 12 zł, ma 1m wysokości, jest przymocowany do palika. Zamierzam posadzić przy ogrodzeniu od strony wschodniej i południowej - od strony ulicy i bramki przy wejściu. Czy to dobre miejsce?

[Reposit-10]

.. Czy z czasem winobluszcz nie zagłuszy milina?

Veniu - u mnie to raczej milin atakuje winobluszcza . Jednak sądzę, że zależy to od wieku roślin,
a co za tym idzie - od tego, który wcześniej był posadzony i ma silniejszy system korzeniowy .
Milin jest stary , ma co najmniej 20 lat, a winobluszcz ok. 5 .. Tak więc starszy ważniejszy pokazuje kto tu rządzi ;:10

Poza tym wiosną milina obcina się dość mocno i winobluszcz ma na parę m-cy spokój .A na następny rok znów to samo itd .....
A jak winobluszcz się za bardzo panoszy, to po prostu biorę do ręki sekator - i po sprawie ;:5

Pozdrawiam

[Reposit-10]

Mam pytanie 3-5 pąk policzyć od dołu? Czy pąk to miejsca gdzie wyrastają liście?
Kupiłam milin "flamenco" na targu za 12 zł, ma 1m wysokości, jest przymocowany do palika. Zamierzam posadzić przy ogrodzeniu od strony wschodniej i południowej - od strony ulicy i bramki przy wejściu. Czy to dobre miejsce?

Licząc od miejsca wyrastania bocznego pędu z pędu głównego, Onail

Też u mnie rośnie od wschodu, ale powinno to być miejsce dość zaciszne, gdzie nie hulają zimą mroźne wiatry. Jest na nie wrażliwy.

Pozdrawiam i powodzenia

[Nela]

Amlos- ależ sie napatrzyłam- do bólu ...
Mam kupioną sadzonkę- ale przetrzymam chyba w piwnicy zimą i wiosną wysadzę. A jak przymarznie, bo mała?

[77malinka]

Amlos! To takie piękne! Obawiam się, że nie mam tak dużo miejsca na te cudną roślinke, ale może spróbuje. Hm, czy płot (metalowa siatka) to odpowiednie miejsce? Od południowego wschodu? Czy lepiej płot betonowy od południowego zachodu? Obydwa płoty są niewysokie - 1,5m do 2,00m.

[Reposit-10]

Mam kupioną sadzonkę- ale przetrzymam chyba w piwnicy zimą i wiosną wysadzę. A jak przymarznie, bo mała?

Nelu, nie hodowałam go od małego, bo nabyłam 'staruszka' razem z działką . Trudno mi wyrokować ..
Myślę, że zależy od tego, jaka będzie zima, bo , że masz u siebie zaciszne kąciki, w to nie wątpię.
Będę miała teraz ten sam problem ; mój 'ma młode' ,albo z korzenia, albo z siewu - i postanowiłam je posadzić
u syna .. Zrobię to niedługo .. próbować zawsze warto - najwyżej się nie uda .

[Reposit-10]

..Obawiam się, że nie mam tak dużo miejsca na te cudną roślinke, ale może spróbuje. Hm, czy płot (metalowa siatka) to odpowiednie miejsce? Od południowego wschodu? Czy lepiej płot betonowy od południowego zachodu? Obydwa płoty są niewysokie - 1,5m do 2,00m.

Myślę, Malinko, że lepiej od południowego wschodu - więcej słońca. W pierwszych latach wysokość 2 m. powinna
wystarczyć . A potem umocujesz jakiś dłuższy pręt czy słupek , bo milin wytwarza bardzo długie pędy (u mnie ok. 4-5m), a kwiaty ma na ich końcach.

[Krzysztof]

W zeszłym roku, posadziłem kilka małych roślin, nie sądziłem że milin to takie szalone pnącze, przez lato wyrosły pędy długości 4 metrów. Wczoraj przesadziłem rośliny na właściwe miejsce, z bólem serca obcinałem te piękne pędy, dlatego radziłbym sadzić milin od razu na stałe miejsca.

[Nela]

Kupiłam niedużą sadzonkę, bo tylko taką udało mi się kupić- czy na zimę trzeba okryć?

[Krzysztof]

Z tego co wiem, to Milin jest dosyć odporny na mróz, jednak lepiej chyba okryć.

[Reposit-10]

Kupiłam niedużą sadzonkę, bo tylko taką udało mi się kupić- czy na zimę trzeba okryć?

Nelu, przed mrozami zrobiłabym kopczyk , tak jak przy różach ..
Zresztą poczytaj :

http://www.oczarjk.pl/index.php?act=87

[goni@k]

Mój wyglądał jeszcze gorzej bo go pies jesienią obgryzł do cna ale wiosna odbił z kilku miejsc