W.o...Psach - 3cz.(07.05-07.10)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Beata B
100p
100p
Posty: 161
Od: 30 maja 2007, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Łodzi

Post »

Dywany - wilgotna gąbka, no i szczotkowanie, szczotkowanie pupila
Noe
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 29 cze 2007, o 16:47

Post »

Mam pytanie w jaki sposób walczycie z pchłami na swoich czworomogach, bo ja stosuję obroże, puder i nie mogę się ich pozbyć?
tengel27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 6 sie 2007, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Ja używam preparatu Ektopar. Jest bardzo skuteczny - używa się go zewnętrznie: odrobina na skórę na karku i odrobina na grzbiecie u nasady ogona. Ma spokój z pchłami i kleszczami przez długi czas :D
Dawid
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

Noe pisze:Mam pytanie w jaki sposób walczycie z pchłami na swoich czworomogach, bo ja stosuję obroże, puder i nie mogę się ich pozbyć?
Ja stosuje obroże, kompie psa co 2 miesiące ( ponoć pchły nie idą do czystej sierści).
Może twój problem to nie same pchły na psie, tylko jego koledzy np.koty, inne psy które przechodzą koło obejścia, koc na którym śpi-siedlisko pchłów.
A jak pies ma pchły to ma na bank i robaki( tak mi powiedział wet.), więc po odpchleniu nie obejdzie się bez odrobaczenia :evil:
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Labor
100p
100p
Posty: 122
Od: 12 lut 2007, o 08:58
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

Post »

Też o psach Obrazek

To zdjęcie:

Obrazek

zrobiłem tydzień temu (w niedzielę o godz. 11:55) jadąc na grzyby. Ze względu na Ustawę o ochronie danych osobowych twarz zmęczonego klienta "zasłoniłem". Pieski, jak widać, dzielnie go pilnowały...
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

U mnie nie występuje problem pchły nigdy go nie było.
Reda nigdy nie była kąpana ale systematycznie pływa w dużych zbiornikach wodnych (stawach) i myślę,że to ją chroni przed tymi pasożytami.
Średnio 2 razy w tygodniu ,zimą rzadziej z powodu ewentualnych mrozów.
Jeśli wytarza się w łajnie w drodze powrotnej do domu,co też się niestety zdarza --- bierze jedynie chłodny ale obfity prysznic z czystej wody.
Awatar użytkownika
ariel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1479
Od: 24 paź 2006, o 22:46
Lokalizacja: Zaleszany PDK
Kontakt:

Post »

Myślałem, że tylko mój pies tarza się w różnych takich :roll: Uff :P
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Chyba wszystkie psy lubują się w takim make-up.
Im brudniejsze są i im bardziej cuchną tym są szczęśliwsze....mam takie wrażenie. :D
Beata B
100p
100p
Posty: 161
Od: 30 maja 2007, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Łodzi

Post »

Sprawdzony od lat Frontline, polecany nie tylko w Polsce. Proponuję kupić w sklepie dla zwierząt, bo u weterynarza jedna dawka kosztuje fortunę.
Awatar użytkownika
piku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1948
Od: 12 lip 2007, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie

Post »

Mój pupil nosi obrożę "PREWENTIC", skuteczna na pchły i na kleszcze. A z sierścią, mimo że krótka jest chyba jeszcze gorzej bo elektryzując się fruwa po całym domu. :cry:
pozdrawiam Wiesia :wit
ogród / siedlisko / sukulenty / inne roślinki
Milena
50p
50p
Posty: 80
Od: 21 sie 2007, o 11:47
Lokalizacja: Gryszczyn k/Poznania

Post »

Mój Futrzak jest zakrapiany Adventixem a po ok 3 tygodniach zakładam mu obrożę Preventix i w tym roku ten zestaw się sprawdził prawie :( idealnie
Milena
Milena
50p
50p
Posty: 80
Od: 21 sie 2007, o 11:47
Lokalizacja: Gryszczyn k/Poznania

Post »

Beata B pisze:Sprawdzony od lat Frontline, polecany nie tylko w Polsce. Proponuję kupić w sklepie dla zwierząt, bo u weterynarza jedna dawka kosztuje fortunę.
Z tą fortuną to chyba przesada :) a jeśliw sklepie to należy bezwarunkowo zwrócić uwagę na datę ważności.
Milena
Awatar użytkownika
Dobis_Dp
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 12 maja 2007, o 15:37
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Taki był mój poprzedni pies
Obrazek
Obrazek
odszedł szybciej niż się spodziewaliśmy. Choroba trwała zaledwie tydzień. Miał 12 lat.
Najpiękniejszą muzyką jest śpiew ptaków.
Bogda
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”