Elizabetka po śląsku cz.4
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elizabetko, Twoja beczka zrobi furrorę , ale mnie ciekawi jak będzie to wyglądać
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Haniu po prostu trzeba ją przekulnąć bokiem.
Basiu też tak mówię.....niech się cały mróz wymrozi żeby juz nic nie zostało.
Asiu śniegu już nie ma...ja tylko pokazywałam beczkę a mam tylko fotkę zimową.
Aniu ....ja też jestem ciekawa ale niestety musimy jeszcze poczekać.
Dziękuję za miłe odwiedzinki.
Basiu też tak mówię.....niech się cały mróz wymrozi żeby juz nic nie zostało.
Asiu śniegu już nie ma...ja tylko pokazywałam beczkę a mam tylko fotkę zimową.
Aniu ....ja też jestem ciekawa ale niestety musimy jeszcze poczekać.
Dziękuję za miłe odwiedzinki.
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Już się wystraszyłam. Przecież ma być wiosna !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluś, witaj w nowym wątku
Jest mi bardzo miło, że mnie odwiedziłaś
Woda wsiąka powoli w te moje piaseczki, ale ciągle trzeba czasu i słońca...
Rh są cudne i kupuj ich jak najwięcej!! Impeditum wybierz kwitnące jak najpóźniej- szkoda, żeby przemarzły kwiaty. Novej Zembli Ci nie polecam, nie prezentuje się za bardzo atrakcyjnie. W czystej czerwieni lepsza jest Scarlett Wonder- zupełnie bezproblemowa, chociaż nie osiąga imponujących rozmiarów. Rozrasta się bardziej wszerz niż wzyż. Rh catawbiense to dobre odmiany, wszystkie rosną zdrowo.
Wyjeżdżam tylko na 10 dni
Miłego dnia
Jest mi bardzo miło, że mnie odwiedziłaś
Woda wsiąka powoli w te moje piaseczki, ale ciągle trzeba czasu i słońca...
Rh są cudne i kupuj ich jak najwięcej!! Impeditum wybierz kwitnące jak najpóźniej- szkoda, żeby przemarzły kwiaty. Novej Zembli Ci nie polecam, nie prezentuje się za bardzo atrakcyjnie. W czystej czerwieni lepsza jest Scarlett Wonder- zupełnie bezproblemowa, chociaż nie osiąga imponujących rozmiarów. Rozrasta się bardziej wszerz niż wzyż. Rh catawbiense to dobre odmiany, wszystkie rosną zdrowo.
Wyjeżdżam tylko na 10 dni
Miłego dnia
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elu witaj, jak Ci przeżył rozchodnik ościsty, bo u mnie ta zima je wykończyła, pozdrawiam
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
A ja wpadam szybciutko przywitać się w nowym wątku śląskiej zegródki
U mnie Elu już nie śniegu właściwie Za to wychodzi brud i śmieci z całej zimy. Mam nadzieję, że i to szybko deszcze zmyją
Pozdrawiam cieplutko i wracam do pracy.
A właśnie... nie wiem czy dobrze pamiętam, ale Ty chyba w marcu też miałaś zacząć nową...
Trzymam kciuki...
U mnie Elu już nie śniegu właściwie Za to wychodzi brud i śmieci z całej zimy. Mam nadzieję, że i to szybko deszcze zmyją
Pozdrawiam cieplutko i wracam do pracy.
A właśnie... nie wiem czy dobrze pamiętam, ale Ty chyba w marcu też miałaś zacząć nową...
Trzymam kciuki...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11452
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elu- miło popatrzeć na te zwiastuny wiosenne i jak widać na forum wiosna we wszystkich zakątkach kraju zaczyna pokazywać swoje radosne oblicze.Z każdym dniem coraz jej więcej.Oby zapowiadana jeszcze zima nie zagościła u nas długo!
A tulipany w beczce super pomysł a potem pewnie inne pięknie kwitnące letnie śliczności je podmienią?
Ja posadziłam swoje cebulki w piaskownicy,którą miały na działce moje wnuczki.Teraz im piaskownica już nie potrzebna...a dla babci w sam raz się przydaje a potem sieję jednoroczne różne kwiatki .
pozdrawiam wiosennie!
Maryna.
A tulipany w beczce super pomysł a potem pewnie inne pięknie kwitnące letnie śliczności je podmienią?
Ja posadziłam swoje cebulki w piaskownicy,którą miały na działce moje wnuczki.Teraz im piaskownica już nie potrzebna...a dla babci w sam raz się przydaje a potem sieję jednoroczne różne kwiatki .
pozdrawiam wiosennie!
Maryna.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elu i ja się melduję we Twojej zegrodce Widać wiosenka w pełni wita się z Twoimi grządeczkami słonko zostawiam
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Witaj Elizabetko!
No do mnie wiosna jeszcze nie chce przyjść, ale to może i dobrze bo nie mam
jeszcze siły na pracę.
No do mnie wiosna jeszcze nie chce przyjść, ale to może i dobrze bo nie mam
jeszcze siły na pracę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
ELUŚ to u Ciebie juz pierwsze prace -PIKOWANIE . U mnie jeszcze daleko do takich prac chociaż moje bratki już popikowane na sieni stoją
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluś ja bym jeszcze poczekała z tym pikowaniem.
Korzonki pewno maleńkie to i łatwo je uszkodzić przy przesadzaniu.
A jak tam w pracy ?
Korzonki pewno maleńkie to i łatwo je uszkodzić przy przesadzaniu.
A jak tam w pracy ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Asiu nie strachaj się już prawie wiosna ....ma jeszcze deczko przymrozić ale to już przeżyjemy.
Monisiu fajnie, że znojdłaś czas na moja zegrodka. Dobrze, że poczekałam na Twoją opinię bo już chciałam kupić odmianę "Nowa Zembla". Nie ma to jak sprawdzone odmiany....."Scarlet Wonder" zapisałam. Wyczytałam, że przy wysokości 50 cm może osiągnąć szerokość ponad 1 metra. Kwiaty ma intensywnie czerwone i lepiej sadzić w osłoniętym miejscu.
Mateuszu witaj sąsiedzie.
Rozchodnik ościsty u mnie jest nie do zdarcia.....jak chcesz to dostaniesz na kopy. Boję się żeby mi pół zegrodki nie zarósł.
Witaj Aniu ....drugi wątek razem będziemy przekopywać.
U mnie śnieg jest jeszcze od północy.....i momentami w zacienionych miejscach ale po wczorajszej ulewie dużo się stopiło i przy okazji deszcz zmył brud z chodników kole drogi.
Marylu witaj słonko.
Masz rację wiosna nastraja bardzo pozytywnie...a zima w końcu minie.
Marylu kiedy tulipany przekwitną posadzę na ich miejsce niecierpki albo może passiflorę...jeszcze dokładnie nie wiem. Natomiast w miejscu tulipanów gruntowych wcześniej posieję smagliczkę białą i zakwitnie kiedy tulipany będą przekwitać posieję też czarnuszkę damasceńska między nimi.
Co do piaskownicy to super pomysł....no i przysiąść można.
Celinko miło, że wpadłaś ze słonkiem...tego nigdy dość.
Krysiu ależ u Ciebie jest już wiosna....wiem bo widziałam. Praca poczeka....w pierwszej kolejności łapiemy promyki słonka.
Jadźko mam zamiar pikować ale coś mi sie zdo, że to za wcześnie...one są takie liche, że sama nie wiem. Ten heliotrop jest okropnie delikatny aż sie go boja dotknąć.
No właśnie Grażko przed chwilą z Jadźką żeśmy rozmawiały o pikowaniu.....i mi sie zdo, że jeszcze poczekom skoro tela żech czekała. Grażko bardzo fajnie tfu tfu...odpukać.
Serdeczności Wam ślę.
Monisiu fajnie, że znojdłaś czas na moja zegrodka. Dobrze, że poczekałam na Twoją opinię bo już chciałam kupić odmianę "Nowa Zembla". Nie ma to jak sprawdzone odmiany....."Scarlet Wonder" zapisałam. Wyczytałam, że przy wysokości 50 cm może osiągnąć szerokość ponad 1 metra. Kwiaty ma intensywnie czerwone i lepiej sadzić w osłoniętym miejscu.
Mateuszu witaj sąsiedzie.
Rozchodnik ościsty u mnie jest nie do zdarcia.....jak chcesz to dostaniesz na kopy. Boję się żeby mi pół zegrodki nie zarósł.
Witaj Aniu ....drugi wątek razem będziemy przekopywać.
U mnie śnieg jest jeszcze od północy.....i momentami w zacienionych miejscach ale po wczorajszej ulewie dużo się stopiło i przy okazji deszcz zmył brud z chodników kole drogi.
Marylu witaj słonko.
Masz rację wiosna nastraja bardzo pozytywnie...a zima w końcu minie.
Marylu kiedy tulipany przekwitną posadzę na ich miejsce niecierpki albo może passiflorę...jeszcze dokładnie nie wiem. Natomiast w miejscu tulipanów gruntowych wcześniej posieję smagliczkę białą i zakwitnie kiedy tulipany będą przekwitać posieję też czarnuszkę damasceńska między nimi.
Co do piaskownicy to super pomysł....no i przysiąść można.
Celinko miło, że wpadłaś ze słonkiem...tego nigdy dość.
Krysiu ależ u Ciebie jest już wiosna....wiem bo widziałam. Praca poczeka....w pierwszej kolejności łapiemy promyki słonka.
Jadźko mam zamiar pikować ale coś mi sie zdo, że to za wcześnie...one są takie liche, że sama nie wiem. Ten heliotrop jest okropnie delikatny aż sie go boja dotknąć.
No właśnie Grażko przed chwilą z Jadźką żeśmy rozmawiały o pikowaniu.....i mi sie zdo, że jeszcze poczekom skoro tela żech czekała. Grażko bardzo fajnie tfu tfu...odpukać.
Serdeczności Wam ślę.