MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w ogrodach. CZ I
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2610
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Zastanawiam się skąd u licha macie trzcinę o takiej średnicy? , obszedlem parę jezior i stawów , niestety max jaki zanlazlem to średnica wewnetrzna okolo 6mm. postanowilem więc ponawiercać otwory w drewnie , ale tutaj pojwia sie takie moje pytanie jako osoby niedoświadczonej w tej hodowli : piszecie że raz na jakiś czas dobrze jest przenieść kokony do nowego miejśca aby nie przenosić pasożytów , ale jak w takim razie wyciągnąć kokony z takich miejsc???
Wiadomo , trzcinę można rozdwoić i po sprawie.
Jest jeszcze jedno moje pytanie :
*gdybym zdecydowal się zrobić takie szufladki jak na zdjęciach to czy rozdzielenie poszczególnych sekcjii nie spowoduje uszkodzenie kokonów
*jakie wymiary powinna mieć taka szufladka , czy większy jej rozmiar spowoduje że pszczola zloży więcej jajeczek?
Dlatego chcialbym poznać opinie osób które ten spsób praktykowaly .
Wiadomo , trzcinę można rozdwoić i po sprawie.
Jest jeszcze jedno moje pytanie :
*gdybym zdecydowal się zrobić takie szufladki jak na zdjęciach to czy rozdzielenie poszczególnych sekcjii nie spowoduje uszkodzenie kokonów
*jakie wymiary powinna mieć taka szufladka , czy większy jej rozmiar spowoduje że pszczola zloży więcej jajeczek?
Dlatego chcialbym poznać opinie osób które ten spsób praktykowaly .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
dzisiaj dokonałem pewnego odkrycia -otóż bardzo dobrze na rurki nadaje się topinambur zeszłoroczne łodygi ścinamy i wiertarką wiercimy ten gąbczasty rdzeń z takiego jednego topinamburu mamy z 10 rurek bo toto wielkie rośnie co do nawierconych klocków to oczywista kokonów nie wyciągniesz-hodujesz wszystko co wylezie z rurek co do tycz szufladek to muszą być głębokie na 20-25cm szerokość dowolna - średnica otworów 1cm - można to osiągnąć w ten sposób ze co centymetr przybijamy do deseczki beleczkę 1x1 cm długości 25 czy 20 cm i tak naprzemiennie -trochę to żmudne ale takie szufladki służą wiele lat - materiał do ich wykonania powinien być raczej z drewna liściastego kokony sa w komórkach luźno przymocowane i się nie niszczą.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2610
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
swagman
spróbuję takiego rozwiązania , troszkę pracy to nie problem , może się opłacimożna to osiągnąć w ten sposób ze co centymetr przybijamy do deseczki beleczkę 1x1 cm długości 25 czy 20 cm i tak naprzemiennie -trochę to żmudne ale takie szufladki służą wiele lat - materiał do ich wykonania powinien być raczej z drewna liściastego kokony sa w komórkach luźno przymocowane i się nie niszczą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
powinno wyjsc coś takiego : http://dolavim.us/blog/archives/home_an ... ether.jpeg z tym ze te szufladki sa frezowane w desce- trzeba by mieć frezarkę - a jak sie nie ma to trzeba nadbić te deski i beleczki powinny byc bez zadziorów i gładkie{heblowane} pszczoły nie lubią paprochów w tych otworach - wyraźnie preferują te czyste
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2610
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Właśnie o czymś takim myślałem dzisiaj już nawet dzwoniłem do stolarza czy coś takiego mi zrobi , tylko muszę ma wysłać rysunek przekroju deski , bo przez telefon trudna czasem rozmowa....
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2019
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Kurczę, ja też obszedłem okolicę, byłem nawet na stawach w gospodarstwie rybackim ale trzciny jakie znalazłem bardziej przypominały źdzbła zbóż... gniazda z tego nie da się zrobić
Znalazłem za to 2 krzewy rdestu sachalińskiego, ale toto z kolei strasznie grube i ma krótkie międzywęźla. Może z jedno gniazdo z tego wykrzesam.
A tak pozostaje mi chyba wiercenie, póki co zobaczę czy w ogóle coś uda mi się zwabić. Już kupiłem długie wiertło 8mm i mam takie małe pytanie - lepiej nawiercić klocek drewna na wylot czy z dwóch stron? Pszczółki mają jakieś preferencje w tym przypadku?
Znalazłem za to 2 krzewy rdestu sachalińskiego, ale toto z kolei strasznie grube i ma krótkie międzywęźla. Może z jedno gniazdo z tego wykrzesam.
A tak pozostaje mi chyba wiercenie, póki co zobaczę czy w ogóle coś uda mi się zwabić. Już kupiłem długie wiertło 8mm i mam takie małe pytanie - lepiej nawiercić klocek drewna na wylot czy z dwóch stron? Pszczółki mają jakieś preferencje w tym przypadku?
Pozdrawiam, Maciek.
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5400
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Ja tez nacięłam trzciny , ale w środku była pełna, oboje z mężem zaczęliśmy takim grubszym drutem jakby wiercić w środku i zrobiły się fajne otworki. Zauważyliśmy , że w tej która nie była bardzo zbita łatwiej było zrobić w nich otworki. Spróbujcie z tej trzciny co macie w środku pełną., na pewno łatwiej to niż wiercenie w gałązkach
pozdrawiam
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Chyba cięliście sitowie bo trzcina jest miedzy kolankami pusta trzcina to to : http://farm4.static.flickr.com/3538/336 ... 48d72a.jpg
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Zdjęcie niezbyt wyraźne ale wygląda na larwę chrząszcza Megatoma Undata (Dermestidae), zabójca pszczółek. Rurki trzeba rozebrać, wyjąć kokony, a rozebrane trzcinki najlepiej spalić.dominikams pisze:Kochani, wczoraj wrociłam do tego wątku, bo jak niektórzy może kojarzą, dostałam w lecie rurki z murarkami. Przeczytałam o wyjmowaniu kokonów, i dzis otworzyłam jedną rurkę. Mam ogromne wątpliwości co do stanu moich pszczółek Potrzebuję waszej pomocy, bo chyba nie jest dobrze
Po pierwsze, niektóre kokony byly zaatakowane przez jakieś małe żółte larwy (1 kokon wręcz do połowy zeżarty) - takie:
Czy owierać resztę rurek? Czy jest jakaś szansa, ze coś z nich jeszcze będzie? Mam je oczyszczać? A w ogóle to jak wy wyciągacie te kokony, ja musiałam rozerwać rurkę, żeby się tam dostać
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 921
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
A czemu?Swagman pisze: Aha i dobrze jest gdy nie ma w pobliżu drzew wiatropylnych typu topola czy dąb
Agata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Ano dlatego że murarki są zainteresowane wyłącznie pyłkiem a drzewa wiatropylne produkują tego pyłku bardzo dużo wiec pszczółki zamiast zapylać drzewka w sadzie latają na te wiatropylne
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Tak zrobiłam, pszczółki bezpieczne w lodówce, larwy i rurki spalone w kominkumurarka pisze:Zdjęcie niezbyt wyraźne ale wygląda na larwę chrząszcza Megatoma Undata (Dermestidae), zabójca pszczółek. Rurki trzeba rozebrać, wyjąć kokony, a rozebrane trzcinki najlepiej spalić.
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach.
Sprężyłem się przez weekend, jeszcze raz obszedłem okoliczne mokradła i znalazłem miejsce gdzie rośnie grubsza trzcina (9-10mm)
Zauważyłem, że im dalej od zbiorników wody, a tylko teren jest lekko podmokły, tym grubsze łodygi trzcin - nie wiem czy to jakaś prawidłowość, ale tak jest u mnie w okolicy ;).
Na wszelki wypadek dorzuciłem jeszcze do pęku trzcinek dodatkowo pieniek drzewa z nawierconymi nieco grubszymi otworami, całośc opatrzyłem daszkiem i ochoroną siatką i powstał mi taki oto domek dla murarek:
Pytanie do tych którzy już mają doświadczenie z murarkami: czy będzie dobry? Czy może popełniłem jakiś błąd?
Zauważyłem, że im dalej od zbiorników wody, a tylko teren jest lekko podmokły, tym grubsze łodygi trzcin - nie wiem czy to jakaś prawidłowość, ale tak jest u mnie w okolicy ;).
Na wszelki wypadek dorzuciłem jeszcze do pęku trzcinek dodatkowo pieniek drzewa z nawierconymi nieco grubszymi otworami, całośc opatrzyłem daszkiem i ochoroną siatką i powstał mi taki oto domek dla murarek:
Pytanie do tych którzy już mają doświadczenie z murarkami: czy będzie dobry? Czy może popełniłem jakiś błąd?
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin