paco pisze:
Polu - ale tu nie ma żadnej wzmianki o Carnival.
Pola42 pisze:...
znalazłam taką informację przy zdjęciu hosty "Knockout" :
A już myślałam ,ze ze mną jest coś nie tak...

O Carnival pisałam wyżej a ten post odnosił się do "Knockout"
... odnoszę wrażenie, że albo o tą hostę niezbyt dbano, albo w Kanadzie jest plaga ślimaków.

. Jeśli pozwolimy na panoszenie się ślimaków wśród naszych ulubienic to ogromną ich ilość musielibyśmy nie polecać do naszych ogrodów.
Może i w Kanadzie jest plaga ślimaków ,
ale u mnie, wierzcie mi, nie ma jej. Pisałam o tym niejednokrotnie. Mimo tego, ani Carnival, ani Knockout nie wyglądają dla mnie ładnie po połowie lipca.
Teraz zastanówmy się : po co ten wątek ?
Po to, by napisać w nim ,że tylko kilka host - powolnic nie jest polecanych do ogrodów?
Czy też lepiej uprzedzić , że ta i owa hosta jest szczególnie podatna na podgryzanie ślimaków,tendencję do powrotu do " mamusi", czy " gubienie koloru", więc osoby, którym zależy na nieskazitelnym wyglądzie roślin, lepiej niech jej nie kupują?
Prawdziwi pasjonaci kupią ( prawie ) każdą hostę , mimo tego , że są przysmakiem ślimaków i bez względu na inne jej wady .
Jak wcześniej napisano : wszystko zależy od subiektywnych doświadczeń każdego z nas . Ja z C. i K. mam nieciekawe i dlatego je opisałam .
