Elizabetka po śląsku cz.4
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Neluś zaraz z rana pójdę i oberwia ten listek.....a co z pozostałymi...wiesz, że jestżech choro jak mom dować chemia.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Ela, tutaj kupowałam moją jabłonkę
http://www.knapik.opole.pl/oferta1.php
Kupiłam też u nich karłowe-nektarynę, wiśnię, czereśnię, śliwę i jabłonki kolumnowe, które podcięłam podkaszarką
http://www.knapik.opole.pl/oferta1.php
Kupiłam też u nich karłowe-nektarynę, wiśnię, czereśnię, śliwę i jabłonki kolumnowe, które podcięłam podkaszarką
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Tylko obrywom listki,a kwitną jak kwitły ,rdza im nie wadzi w puszczaniu kwiatów.Musza sprawdzić w swoich notatkach ,jakie są metody ekologiczne na tego grzyba. Ale to dopiero jutro,bo teroz oko mi sie coś przymyko...trza iść spać
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elunia,
jak ja lubie wasze śląskie pogawędki
I jak piszesz "Ewko"
Mam koleżankę z Czechowic-Dziedzic - tylko ona tak do mnie mówi ;)
Teraz wiem, że to stąd
jak ja lubie wasze śląskie pogawędki
I jak piszesz "Ewko"
Mam koleżankę z Czechowic-Dziedzic - tylko ona tak do mnie mówi ;)
Teraz wiem, że to stąd
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
ELUŚ floksiki sa fajne ,ale musiałach dac je kaj indzi . Zresztom zoboczycie jak sie pokożom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
U mnie ta rdza tak samo atakuje co roku to samo już mnie to nerwuje
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
No to temat malw mam już z głowy
Elu, mówisz, że cebulowym niestraszne takie mrozisko? Bo i -15 może być
Elu, mówisz, że cebulowym niestraszne takie mrozisko? Bo i -15 może być
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Baśko dzięki za stronka...zaroz tam póda i obejrza.
Neluś znalazłam....na rdzę jest dobry skrzyp a konkretnie napar- zalewamy zielsko wrzątkiem i zostawiamy na jakieś pół godziny.
Ale zasadzie musiałabym opryskać cały ogród a w szczególności róże i hortensje bo "rdze do pełnego rozwoju wymagają dwóch różnych gatunków roślin żywicielskich. Na określonym żywicielu grzyb wytwarza zarodniki, które zakażają żywiciela innego gatunku, na tym z kolei powstają zarodniki innego rodzaju. Objawy chorobowe są różne u przedstawicielu obu gatunków" kopia z netu. Poza tym malwy lubią żyzną ziemię i wodę a to też może być powodem, że moje złapały rdzę bo po prostu nie miały warunków do zdrowego rozwoju.
Ewko bardzo się cieszę i zagladej kiedy yno zechcesz.
Jadźko toż wszyscy czekomy na ta wiosna....i widza, że u wszystkich sie szykują zmiany...ale bydzie oglądanio.
Adrianie mnie też to nerwuje....jak zlezie tyn śnieg to zarozki zrobia napar ze skrzypu i obejrzymy co to jest we wercie....i jeszcze pora razy co pora dni opryskom.
Dominiś czyli sadzisz ....a cebulkowym nic nie będzie....u mnie trochę śniegu napadało i są lekko okryte.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Właśnie nie sadzę Denerwowałaby mnie ta rdza
U nas właśnie zero śniegu - no nic, muszą się trzymać, na razie tylko czubki wystają.
U nas właśnie zero śniegu - no nic, muszą się trzymać, na razie tylko czubki wystają.
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elu widzę ze u Ciebie zima też nadal trwa.Poszłam z ciekawości zobaczyć na działkę ale nawet nie ma co podziwiać tym bardziej fotografować.Myślę że za miesiąc już będzie co podziwiać a na razie
trzeba cieszyć się kwiatami w domu.Co do azalii Irene Koster to też jest w Pisarzowicach trzeba się
w maju wybrać na Święto Azalii jest tam wówczas cudownie.Koniecznie powinnaś się tam wybrać a może zorganizujemy tam spotkanie razem z dziewczynami z Pszczyny a na razie dam Ci link abyś mogła pozachwycać się azaliami i nie tylko.
http://www.azalia.pl/index.php?str=6&id ... 3&rodzaj=2
trzeba cieszyć się kwiatami w domu.Co do azalii Irene Koster to też jest w Pisarzowicach trzeba się
w maju wybrać na Święto Azalii jest tam wówczas cudownie.Koniecznie powinnaś się tam wybrać a może zorganizujemy tam spotkanie razem z dziewczynami z Pszczyny a na razie dam Ci link abyś mogła pozachwycać się azaliami i nie tylko.
http://www.azalia.pl/index.php?str=6&id ... 3&rodzaj=2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Witaj ELIZABETKO!
Tak mi się wydaje, że w tym roku odkąd jestem na Forum, to ta zima trwa jakby
dłużej. Zaglądam do różnych ogródków i chciałabym widzieć juz wszystko kwitnące
a u zima i zima. Martwię się czy aby rośliny nie pomarzną, wszak niektóre zaczęły
już wegetację.
Tak mi się wydaje, że w tym roku odkąd jestem na Forum, to ta zima trwa jakby
dłużej. Zaglądam do różnych ogródków i chciałabym widzieć juz wszystko kwitnące
a u zima i zima. Martwię się czy aby rośliny nie pomarzną, wszak niektóre zaczęły
już wegetację.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Witej Eluś możno już od poniedziałku sie rozciepli . Już mi się mierznie siedzenie w ty chałupie . D.....rośnie od tego siedzenio a na zegrodce śnieg ,snieg i nic wiency A wiosna dopiero za 14 dni ,ale sie to ciągnie
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15075
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elżuniu, skrzyp działa zapobiegawczo, bo ogólnie wzmacnia komórki roslin, ale znalazłam, ze na rdze dobry jest wyciąg z wrotyczu (300g ziela lub 30g suszu/10l wody, rozcieńcz. 1:2)