Zaraza Ziemniaczana
Zaraza ziemniaczana, sposoby zwalczania
Witam forumowiczów,
Szukam informacji i mam pytanie: jakie są znane Wam sposoby zwalczania zarazy ziemniaczanej metodami ekologicznymi, preparatami naturalnymi?
Bardzo proszę o wskazanie rozwiązań, możliwych do zastosowania względnie niewielkim kosztem- mam na uwadze dostępne środki, preparaty, jak i coś co można samemu sporządzić.
Szukam informacji i mam pytanie: jakie są znane Wam sposoby zwalczania zarazy ziemniaczanej metodami ekologicznymi, preparatami naturalnymi?
Bardzo proszę o wskazanie rozwiązań, możliwych do zastosowania względnie niewielkim kosztem- mam na uwadze dostępne środki, preparaty, jak i coś co można samemu sporządzić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6982
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Niestety ale można tylko zapobiegać zarazie ziemniaczanej środkami ekologicznymi. By ją zwalczyć na roślinie trzeba użyć jednak chemi. Prrzeczytaj m.in. tematy:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=253
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e+ro%B6lin
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=253
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e+ro%B6lin
Pozdrawiam Andrzej.
Re: Zaraza Ziemniaczana
Zaraza ziemniaczana zwykle atakuje po10-siątym lipca,od południa europy zwykle w okresie halnego.Jak można zapobiegać;-zadbać ażeby w ziemi był pełny zestaw składników pokarmowych w tym takie jak;magnez,potas,azot wapń itp.Po 10-tym lipca dać oprysk z wyciągu czosnku-kwiat,zmiksowany liść chrzanu,liście cebuli,pokrzywa i do tego dodać serwatki.Opryski powtarzać,co 2 tygodnie.W ten sposób możemy tylko ograniczyć skutek zarazy.Radykalne środki to chemia,które są bardzo szkodliwe,nie polecam.Pozdrawiam-baca.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1766
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Zaraza Ziemniaczana
Dziękuję bardzo za odpowiedź z wypróbowanym sposobem; w ubiegłym roku nie miałem zarazy, a teraz będę miał więcej pomidorów i ziemniaków, i wiadomo że wszystko może się zdarzyć.
pozdrawiam, Gunnar
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Zaraza Ziemniaczana
Baca napisał:
Z pierwszą częścią zdania się zgadzam, co do drugiej części , to mam poważne wątpliwości, w związku z powyższym proszę o uzasadnienie tak kategorycznego stwierdzenia, najlepiej na podstawie własnych przykładów..Radykalne środki to chemia,które są bardzo szkodliwe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7828
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Zaraza Ziemniaczana
Baco, nie wiem gdzie mieszkasz, sądząc po nicku, raczej w górach. Mam zanotowany pierwszy oprysk na wczesnych ziemniakach Gwarantem- to było dokładnie 25 maja ub. roku. Ten oprysk zapobiegawczym preparatem nic nie dał, ziemniaki już były zaatakowane. Po 10-ciu dniach (5 czerwca) musiałam polecieć Acrobatem, pamiętam bo już dolne liście na ziemniakach były w żółto-brązowawe plamy. To powstrzymało chorobę, za miesiąc znów zaatakowała (25,06- była u nas powódź), ale wtedy ziemniaki już wykopywaliśmy sukcesywnie do jedzenia, więc zarazą na ziemniakach się nie przejmowałam.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zaraza Ziemniaczana
Baco, napisz czy miałeś u siebie kiedykolwiek zarazę ziemniaczaną,może gdzieś mieszkasz w dziewiczych terenach i nie ma tam zarazy,może mylisz z alternariozą.To niebywałe żeby ten zestaw ziołowy prepatów dawał radę zarazie.Bo wiesz,ryzyko nie pryskania niczym jest wielkie .Twój przepis jest kuszący ale czy da radę
W tamtym roku nie pryskałam ziemniaków bo wyglądało że będzie dobrze.Straty w ziemniakach były duże.W tym roku nastawiłam się na opryski.
W tamtym roku nie pryskałam ziemniaków bo wyglądało że będzie dobrze.Straty w ziemniakach były duże.W tym roku nastawiłam się na opryski.
zaraza ziemniaczana i stonka
Witam...czym prewencyjnie opryskać i w jakiej czestotliwości...uprawę ziemniaka coby nie zapadł na zarazę i nie dał się stonkom...pryskałem mlekiem ale w tej chwili doszło mi(bo pokazały mocne łęty nowe nasadzenia) dość dużo ziemniaków a co do stonki to nie chce czekać na wysyp stonki, którą to mozna wyzbierać spalić i rozrzucić odstraszające prochy tych gnojków...ziemniaki mam w dosć odpornych odmianach więc liczę na to, iż znalazłby się jakiś ekologiczny oprysk typu mleko gnojówka z pokrzyw itd...dordadźcie moi mili proszę...
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: zaraza ziemniaczana i stonka
Jest milion środków na zarazę, np.- tradycyjny Dithane, nowoczesny Amistar, interwencyjny(przy pierwszych objawach) np. Bravo.
Stonka- tu muszą być nowe środki, bo na stare bestia się uodporniła- aktualnie optymalnym jest Mospilan.
Stonka- tu muszą być nowe środki, bo na stare bestia się uodporniła- aktualnie optymalnym jest Mospilan.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Re: zaraza ziemniaczana i stonka
nop właśnie w zeszłym roku atakowałem mospilanem i zdechly gnojki...drugi rzut to samo...ale najbardziej chciałbym bez chemii...a szczególnie na zarazę panaceum naturalne...chyba, że takowe nie istnieje...a może na stonkę piołunem ... mam sporo...a na zarazę tym mlekiem wtedy hm?