Datura - dyskusje,prezentacje kwitnień Cz.1(0.6.2006 - 12.2007)

Tęcza · Post » 28 cze 2006, o 16:30

Dostałam dorodną małą daturę i chciałabym dowiedzieć się coś więcej na temat pielęgnacji tej pięknej rośliny, bo oprócz tego,że jest bardzo żarłoczna i szybko rośnie nie wiem nic, Będę wdzięczna za Wasze rady. Pozdrawiam serdzecznie!

Erazm · Post » 28 cze 2006, o 20:08

Na temat datury jest trochę m.in w temacie "Zimowanie datury - pilne!" http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=630&start=0

nemo56 · Post » 28 cze 2006, o 21:31

datura nie może stać w pełnym słońcu. Spalisz jej liście. Najlepszy półcień.
odnośnie datury/bielunia przeczytaj b. dobry opis pod tym linkiem:
http://ogrod.to.jest.to/rosliny/datura.htm

wolar · Post » 1 lip 2006, o 11:08

Mamy 2 rok datury. Stoją po wschodniej stronie przy budynku w pełnym słońcu i im to nie szkodzi. Potrzbuje dużo wody (podlewamy 2-3 razy dziennie) i dużo nawozu płynnego. Bardzo szybko pokazuje, że potrzebuje wody. Kwitnie cały sezon. Ostatnie kwiaty i liście ścieły pierwszy przymrozek lub bardzo zimna noc. Na zimę skrócić ok. 1/3 wysokości i do chłodnego pomieszczenia.

robert45 · Post » 1 lip 2006, o 12:44

Czy komuś kwitnie już datura?
U mnie pojawiły się pierwsze pączki.

Józef · Post » 1 lip 2006, o 13:39

u mnie ..lada moment..
Obrazek

robert45 · Post » 1 lip 2006, o 18:15

Ta datura jest w namiocie,czy pod gołym niebem-bo nie widzę zbyt dobrze.Pączki są już ogromne.U mnie na razie maleńkie.

Erazm · Post » 1 lip 2006, o 20:18

U mnie paczki też już są.

Józef · Post » 1 lip 2006, o 20:36

oczywiście ze pod gołym niebem..to z tyłu to pergola..
mam trzy..białą czerwoną i pełną-kremową..tamte mają podobne pąki.

nemo56 · Post » 1 lip 2006, o 23:10

moim daturom żółkły liście w pełnym słońcu mimo podlewania. Piszę to co sam zaobserwuję.
W półcieniu czuły się najlepiej. Miałem po 30 kwiatów naraz i więcej.
Niestety po 7 latach zmarzły.

Józef · Post » 2 lip 2006, o 09:10

moje stoją w pełnym słońcu i dobrze się mają ..część lści opadła bo opanowały je mszyce..muszę non stop pryskać..
ale niektórzy hodowcy specjalnie usuwaja liście z datur..prawie wszystkie ...

robert45 · Post » 2 lip 2006, o 14:46

Moją daturę właśnie poniewiera wiatr.I co zaobserwowałem wiatr robi dużo szkód.Niestety nie mam osłoniętego miejsca,a na dodatek wystawę południową.Można sobie wyobrazić jak się czuje w czasie upałów.
Na kwitnienie nie mogę narzekać(w poprzednich latach) w ubiegłym roku w pełni kwitnienia było ponad 100 kwiatów.
Datura jest już dość stara,ma ok.10 lat i bardzo gruby pień,ciekawe jak długo jeszcze pociągnie.

benia · Post » 13 lip 2006, o 15:21

Przędziorek opanował moją daturą!!! Czym go potraktować?? Pomocy, bo biedna za chwilę padnie!