Kolokazja jadalna (Colocasia),Taro - uprawa, pielęgnacja
Kolokazja jadalna (Colocasia),Taro - uprawa, pielęgnacja
Czasowo mieszkam w Grecji, ale w przyszłym roku wracam na stałe do Polski.
Mam te właśnie dwa drzewa zasadzone przeze mnie z nasiona i chciałabym zabrać je ze sobą do Polski, ale nie wiem czy wytrzymają nasz klimat ?
Czy może nie warto, ponieważ u nas takie rosną?
I jeszcze ten kwiat z dużymi liśćmi, który u mnie tak pięknie kwitnie!
Z góry dziękuję za pomoc. Ela
Mam te właśnie dwa drzewa zasadzone przeze mnie z nasiona i chciałabym zabrać je ze sobą do Polski, ale nie wiem czy wytrzymają nasz klimat ?
Czy może nie warto, ponieważ u nas takie rosną?
I jeszcze ten kwiat z dużymi liśćmi, który u mnie tak pięknie kwitnie!
Z góry dziękuję za pomoc. Ela
Kolokazja jadalna,Taro, Kleśnica(Colocasia esculenta )
Witam,
jestescie moją ostatnią deską ratunku....jak się nazywa ta roslina??? i dlaczego wszystkie łodygi lisci łamią się ?
jestescie moją ostatnią deską ratunku....jak się nazywa ta roslina??? i dlaczego wszystkie łodygi lisci łamią się ?
Kocham lato...
Witam
W zeszłym roku dostałam od cioci kwiatka, którego można rozmnażać podobnie jak juki. Ciocia nazywa go ARON. Jak go dostałam to miał 2 listki, przy transporcie złamałam jednego, później wypuścił jeszcze 3 ale coś mu chyba nie odpowiadało i znów kolejne 3 odpadły. Teraz ciągle ma 2 liście, ogromne liście. Nie wiem co to jest za kwiatek i jak się nim zajmować. Szukałam tutaj na forum ale kwiatka o takiej nazwie nie znalazłam. Trzymam go na balkonie, nie jest wystawiony na pełne słońce, a jego liście mają brązowe plamki. Czy ktoś może mi pomóc, jak mam się zajmować tym kwiatkiem i co zrobić żeby nie brązowiały mu liście.
wstawiam zdjęcia:
Za wszelkie informacje dziękuję z góry.
Pozdrawiam Monika
Dodam tylko, że mimo iż ma tylko 2 liście jest naprawdę okazałym egzemplarzem.
Pozdrawiam Monika
W zeszłym roku dostałam od cioci kwiatka, którego można rozmnażać podobnie jak juki. Ciocia nazywa go ARON. Jak go dostałam to miał 2 listki, przy transporcie złamałam jednego, później wypuścił jeszcze 3 ale coś mu chyba nie odpowiadało i znów kolejne 3 odpadły. Teraz ciągle ma 2 liście, ogromne liście. Nie wiem co to jest za kwiatek i jak się nim zajmować. Szukałam tutaj na forum ale kwiatka o takiej nazwie nie znalazłam. Trzymam go na balkonie, nie jest wystawiony na pełne słońce, a jego liście mają brązowe plamki. Czy ktoś może mi pomóc, jak mam się zajmować tym kwiatkiem i co zrobić żeby nie brązowiały mu liście.
wstawiam zdjęcia:
Za wszelkie informacje dziękuję z góry.
Pozdrawiam Monika
Dodam tylko, że mimo iż ma tylko 2 liście jest naprawdę okazałym egzemplarzem.
Pozdrawiam Monika
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Dziękuję za odpowiedź.
A czy jakaś specjalna ziemia by się przydała, czy mogę do uniwersalnej. No i gdzie powinien stać. Bo teraz jest na balkonie od strony południowej. Mam mu również stanowisko zmienić. A tak w ogóle to jak często trzeba go podlewać?? ojej ile tu pytań., ale mówią ze kto pyta nie błądzi:) więc pytam:)
Dzięki za szybką odpowiedź.
pozdrawiam
Monika
A czy jakaś specjalna ziemia by się przydała, czy mogę do uniwersalnej. No i gdzie powinien stać. Bo teraz jest na balkonie od strony południowej. Mam mu również stanowisko zmienić. A tak w ogóle to jak często trzeba go podlewać?? ojej ile tu pytań., ale mówią ze kto pyta nie błądzi:) więc pytam:)
Dzięki za szybką odpowiedź.
pozdrawiam
Monika
- Alima2
- 1000p
- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Witam Kochani
Dopiero teraz nastał definitywny koniec ,ojej kolokazji ( chociaż jak ją cięłam-miała zdrową soczystą bulwę )
Wklejam kilka zdjęć z zabiegu ...
Tak wyglądała l-dygo-bulwa
Pocięłam na ..około 10 cm kawałki
I wsadziłam do ziemi...
I tutaj mam pytanie czy ma mieć wierzchołki odkryte- czy sadzę jak ziemniaka-całkiem zasypuję ziemią??
Pytania z serii...blondynka
Dopiero teraz nastał definitywny koniec ,ojej kolokazji ( chociaż jak ją cięłam-miała zdrową soczystą bulwę )
Wklejam kilka zdjęć z zabiegu ...
Tak wyglądała l-dygo-bulwa
Pocięłam na ..około 10 cm kawałki
I wsadziłam do ziemi...
I tutaj mam pytanie czy ma mieć wierzchołki odkryte- czy sadzę jak ziemniaka-całkiem zasypuję ziemią??
Pytania z serii...blondynka
Re: Kolokazja
Pozwoliłaś ranom zaschnąć? Posmarowałaś fungicydem lub węglem drzewnym (to drugie widać nie). Nie zasypuj ich. Możesz ewentualnie przykryć je folią z kilkoma dziurkami.