Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)
-
- 100p
- Posty: 100
- Od: 21 paź 2009, o 12:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Buska-Zdroju
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Dokładnie tak wygląda cały mój trawnik i co z tym zrobić???????Póki co widzę,że koty pilnują tych norek ale nie wiem czy dadzą radę!!!!!!!!!
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Walka z kretem to walka z wiatrakami.Krety ryją tam gdzie dżdżownice,dżdżownice żerują tam gdzie mają do spożycia części organiczne;kompost,skoszona trawa,obornik itp.,należy skoszoną trawę składować w wydzielonym miejscu,obornik przekompostować wraz z innymi odpadami organicznymi i dopiero dojrzały kompost rozsypywać na grządce.W ten sposób możemy ograniczyć częściowo rycie kreta w niechcianym miejscu.Kret jest naturalny meliorantem i często jest bardzo pożyteczny.Przykład;kiedyś zapomniałem zakręcić kurek z wodą-zalało mi działkę i po dwóch dniach kiedy zakręciłem kurek woda znikła,dzięki dobrze rozbudowanemu systemowi krecich korytarzy i dlatego doceniam krety.Jeszcze raz proszę nie róbcie kretom krzywdy. BACA
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Ja tez mam krety i nornice i ich nie krzywdzę ,bo tez chcą zyć
Kupiłam taki kołek na baterie ,który wydaje co kilka sekund dzwięki i co jakis czas wkładam go do dziur w ziemi.Przenoszę co kilka dni.Krety nie lubią chałasu i pomogło Baterie starczają na pół roku.
Kupiłam taki kołek na baterie ,który wydaje co kilka sekund dzwięki i co jakis czas wkładam go do dziur w ziemi.Przenoszę co kilka dni.Krety nie lubią chałasu i pomogło Baterie starczają na pół roku.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Generalnie nie mam nic do kretów, dopóki mi jakoś bardzo nie szkodzą
Te tuneliki to chyba jednak w większości robota nornic, ale ich takiej ilości jak w tym roku dawno nie widziałem.
Te tuneliki to chyba jednak w większości robota nornic, ale ich takiej ilości jak w tym roku dawno nie widziałem.
Pozdrawiam, Maciek.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 9 mar 2010, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warszawa
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
A ja polecam KOTA - ale nie byle jakiego !
przygarnęłam taką kotkę co ktoś wyrzucił na działkach i ona jakiś czas "utrzymywała sie z polowania"
teraz robi to także dla sportu i przynosi mi często upolowane myszy , nornice itp kret też jakby się bał i rzadko mnie odwiedza!
KOT to czysta przyjemność! Tylko w mieście zimą tak tęskni za wiosną = zupełnie jak ja!
Hannaa
przygarnęłam taką kotkę co ktoś wyrzucił na działkach i ona jakiś czas "utrzymywała sie z polowania"
teraz robi to także dla sportu i przynosi mi często upolowane myszy , nornice itp kret też jakby się bał i rzadko mnie odwiedza!
KOT to czysta przyjemność! Tylko w mieście zimą tak tęskni za wiosną = zupełnie jak ja!
Hannaa
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Czym więcej szperam po internecie, z tym większym dystansem podchodzę do różnych "cudownych" porad. Niemniej jednak zawsze mam odrobinkę nadziei, że "ta" wreszcie będzie skuteczna. Przeważnie nie jest, ale nadzieja zostaje. I tak właśnie ostatnio, podobnie jak Wy zauważyłam w ogrodzie nasiloną aktywność podziemnych stworków, co zmobilizowało mnie do działania, czyli w pierwszym rzędzie do szukania nowej "cudownej" metody. I tym to sposobem trafiłam w kilku miejscach na poradę, aby porozkładać w strategicznych punktach ogrodu kulki naftaliny. Czy ktoś z Was słyszał o tej metodzie, a przede wszystkim, czy ktoś ją wypróbował, a jeśli tak, z jakim skutkiem?
Równocześnie gdzieś wyczytałam, że naftalina nie powinna dotykać ziemi (Czy to prawda? jeśli tak, to jak ją kłaść?) i że naftalina działa odstraszająco na koty i psy (czy to prawda? Ja nie chcę odstraszać kotów ani psów!!!)
Nie chcę być złym prorokiem, ale obawiam się, że skutecznego sposobu na gryzonie do tej pory nie znaleziono. To tak jak z "dietami cud": są ich setki, a grubasów jakoś nadal co nie miara.
Równocześnie gdzieś wyczytałam, że naftalina nie powinna dotykać ziemi (Czy to prawda? jeśli tak, to jak ją kłaść?) i że naftalina działa odstraszająco na koty i psy (czy to prawda? Ja nie chcę odstraszać kotów ani psów!!!)
Nie chcę być złym prorokiem, ale obawiam się, że skutecznego sposobu na gryzonie do tej pory nie znaleziono. To tak jak z "dietami cud": są ich setki, a grubasów jakoś nadal co nie miara.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1598
- Od: 11 gru 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie - kaszuby
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Ja też miałam z nimi problem ale dwa lata temu znalazłam sposób. Właściwie ten sposób znalazła moja córka a mianowicie to kot. Gdy tylko podrósła niemoglismy wieczorem zawołać go do domu siedział co noc w ogrodzie i łapa nornice i krety. Nawet sąsiadka przychodziła po niego i pożyczała. Teraz mam spokój bo wszystko przegonił.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 27 cze 2008, o 20:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Muszę przyznać, że doszliśmy rodzinnie do wniosku, że walka z tymi zwierzakami jest chyba z góry skazana na klęskę . Dlatego postanowiliśmy załatwić je w inny sposób, a więc nie dopuścić na trawnik. Chcemy wkopać siatkę plastikową pionowo na głębokość ok. 30 cm (ew. 50) dookoła trawnika. Nie wiem tylko czy wystarczy taka osłona, czy też nornica przegryzie taką siatkę? Może ktoś z Was wie?
Życie bez kwiatów jest jak życie bez powietrza
Pozdrawiam Basia
Pozdrawiam Basia
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Słyszałem o tym sposobie , chciałem wykorzystac w ubiegłym roku - niestety nie udało mi się kupić kulek z żadnym sklepie
Odnośnie nornic - objadły mi korzenie u wszystkich róż
Odnośnie nornic - objadły mi korzenie u wszystkich róż
- Hortensja
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 17 gru 2006, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Wydaje mi się, że znalazlam sposób na nornice. W otwory w ziemi, te po usunięciu kopców i te bez,
wsypałam preparat na mrówki, ten jaskrawjaskrawo- pomarańczowy, w granatowym pojemniku.
Wystarczy wsypać bardzo małą ilość, ale dość głęboko np. przy pomocy małej łyżeczki.
Kopce i korytarze zniknęły wszędzie tam gdzie go zastosowałam. Preparat nazywa się Mrówkofix czy
jakoś tak. Metoda drastyczna, ale trudno.
Pozdrawiam - Hortensja
wsypałam preparat na mrówki, ten jaskrawjaskrawo- pomarańczowy, w granatowym pojemniku.
Wystarczy wsypać bardzo małą ilość, ale dość głęboko np. przy pomocy małej łyżeczki.
Kopce i korytarze zniknęły wszędzie tam gdzie go zastosowałam. Preparat nazywa się Mrówkofix czy
jakoś tak. Metoda drastyczna, ale trudno.
Pozdrawiam - Hortensja
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
A czy próbował ktoś gaz pieprzowy ???????
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Po tegorocznej zime, przecierałam oczy ze zdumienia. Gdy stopniał śnieg - w malinach była zryta ziemia. Dosłownie, jakby ktoś rowki kopał... częśc malin mi "podeschło" :x ale cześc wyglada na zdrowe... co dziwne, rowki są tylko przy malinach... Nigdy u mnie nornic nie było, a krety o taka destrukcje nie posądzam
Czy istnieje skuteczna metoda przewpędzenia nornic? Nie chcę ich zabijac, tylko się ich pozbyc...
Czy istnieje skuteczna metoda przewpędzenia nornic? Nie chcę ich zabijac, tylko się ich pozbyc...
Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą.
Albert Schweitzer
Albert Schweitzer
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Niestety, tak się nie uda, albo ty pozbędziesz się nornic karmiąc je trutkami,albo nornice pozbędą się Twoich roślin w ogrodzie. Teraz już za późno na "dokarmianie", mają one już w ogrodzie wiele pożywienia, ale jesienią musisz rozpocząć walkę, jak chcesz się pozbyć nornic, do tego czasu radzę przestudiować Nasze Forum jak to się skutecznie robi .Jak tego nie zrobisz, za rok ich będzie cztery razy więcej.Nie chcę ich zabijac, tylko się ich pozbyc...