MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
Kochani szukam odmiany moreli do przydomowego ogródka (południe Polski i słoneczne i zaciszne w miarę miejsce). Zalezy mi na walorach użytkowych, czyli coby morelki były soczyste i mięciutkie i pachnące morelami a nie suche i chrupiace jak orzechy- czyli takie jakie sie spotyka na placach targowych.
Która odmiana ma smaczne , miękkie, soczyste i pachnące owoce??? Macie jakiś pomysł?
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
Mnie bardzo smakowała morela Harcot.
Był z nią tylko jeden problem kwiaty rozwijają się wcześnie i w niektóre lata potrafiła mieć tylko po kilka owoców.
Ale naprawdę pysznych.
Był z nią tylko jeden problem kwiaty rozwijają się wcześnie i w niektóre lata potrafiła mieć tylko po kilka owoców.
Ale naprawdę pysznych.
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
Dzięki za odpowiedź, może ktos jeszcze podzieli sie spostrzeżeniami? Troche czasu do nasadzeń jest jeszcze bo zima trzyma mocno, ale chciałabym sie jakoś przygotowac jako kompletny nowicjusz do zakładania ogródka
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
emma ja mam posadzoną najbardziej popularną na moim terenie morelę ,,Early Orange''.Nic na razie nie mogę powiedzieć,bo jeszcze nie owocowała.Ale tą wybierają najczęsciej.Drugą jest ,,Harcot''
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
Ja w zeszłym roku kupiłem harcot i early orange, też jestem ciekawy jak smakują.
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
emma331 pisze:
Kochani szukam odmiany moreli do przydomowego ogródka (południe Polski i słoneczne i zaciszne w miarę miejsce). Zalezy mi na walorach użytkowych, czyli coby morelki były soczyste i mięciutkie i pachnące morelami a nie suche i chrupiace jak orzechy- czyli takie jakie sie spotyka na placach targowych.
Która odmiana ma smaczne , miękkie, soczyste i pachnące owoce??? Macie jakiś pomysł?
Emmo w tej chwili najpopularniejszymi i sprawdzonymi w Polsce odmianami są Early orange,Harcot,Wczesna z Morden,Somo i te odmiany są najczęściej sprzedawane. Największym błędem kupujących jest sadzenie jednego drzewka lub kilku drzewek tej samej odmiany.Ludzie po jakimś czasie karczują takie drzewa bo nie chcą owocować.Przyczyną tego jest fakt że zdecydowana większość moreli jest samobezpłodna i do zapylenia potrzebrzebuje pyłku innej odmiany.Jeśli planujesz posadzenie jednego drzewka proponuję Ci odmianę Somo która jako jedna z nielicznych jest samopłodna.Można też w koronie drzewa na jednym pędzie zaszczepić inną odmianę.Jeśli planujesz posadzenie co najmniej dwu drzewek to polecam Ci odmiany Early orange i Harcot. Ja sam osobiście mam Early Orange i Wczesną z morden ale ta druga jakoś niespecjalnie mi smakuje. Zapylanie to niestety nie jedyny problem w uprawie moreli.Drzewka te bardzo szybko rozpoczynają kwitnienie przez co narażone są na przymrozki.Mnie w kilkuletniej uprawie udało się cieszyć z owoców tylko raz , w ubiegłym roku ale co tam warto było czekać .Pozdrawiam Andrzej
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
Co do zapylania-przejrzałem w necie i jest mnóstwo źródeł gdzie jest napisane ,że Early Orange nie potrzebuje zapylacza.Kłamstwo z wielu źródeł?
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
Zgadza się Robercie,niektóre żródła tak podają i wszyscy tak uważali aż do 2003 roku.W tym roku przeprowadzono testy zapylaczy które wykazały że kwiaty Early Orange zapylone własnym pyłkiem nie zawiązały owoców.To sama sytuacja zaistniała z odmianą Wczesna z Morden którą także uważano za samopłodną.Fallenangelv pisze:Co do zapylania-przejrzałem w necie i jest mnóstwo źródeł gdzie jest napisane ,że Early Orange nie potrzebuje zapylacza.Kłamstwo z wielu źródeł?
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
Dziękuję.Trzeba będzie umieścić zapylacz na liście wiosennych zakupów.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 9 maja 2009, o 23:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: RADOMSKO
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
Early Orange potrzebuje potrzebuje jak wody
Re: MORELE co by były smaczne a nie jak orzechy
witam
ja mam Early Orange. kupiona w porządnym ogrodnictwie . pan zapewniał mnie, że jest samopylna. Rośnie u nas 4 rok. W 2 roku miała kwiaty, ale nie zawiązały się owoce. nie zdążyły, bo przeszły mocne przymrozki.
W zeszłym roku na wiosnę zakwitła i to obficie. Za radą dobrego znajomego wycięłam wtedy wszystkie pędy bez kwiatów. Miała ok.30 moreli, każda po ok. 300g bardzo słodkich.
Chociaż jak teraz sobie przypominam u znajomego rosnę chyba ze 3 obok siebie. Chyba dokupię jeszcze jedną
ja mam Early Orange. kupiona w porządnym ogrodnictwie . pan zapewniał mnie, że jest samopylna. Rośnie u nas 4 rok. W 2 roku miała kwiaty, ale nie zawiązały się owoce. nie zdążyły, bo przeszły mocne przymrozki.
W zeszłym roku na wiosnę zakwitła i to obficie. Za radą dobrego znajomego wycięłam wtedy wszystkie pędy bez kwiatów. Miała ok.30 moreli, każda po ok. 300g bardzo słodkich.
Chociaż jak teraz sobie przypominam u znajomego rosnę chyba ze 3 obok siebie. Chyba dokupię jeszcze jedną