Łubin jako nawóz,poplon
Łubin jako nawóz,poplon
Przygotowuję rabatkę pod przyszłoroczne nasadzenia. Chciałabym użyć łubinu żłótego jako nawozu zielonego. Czy przed wysiewem należy nasiona moczyć w wodzie, aby szybciej wykiełkowały. jak długo moczyć? Muszę się spieszyć, bo juz pora na wysiew. I kiedy mozna będzie ściąć zieloną część? Chcę ją przekopać całą z ziemią. Czy dobrze zrobię?
Mamed
Mamed
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Łubin żółty
Parę razy usiłowałam uprawiać łubin na zielony nawóz, i nic mi z tego nie wyszło. Coś tam trochę powschodziło i zaraz padało. Gdy mieszkaliśmy w Zielonogórskim, to pamiętam ten cudowny zapach pól, obsianych żółtym łubinem. Może mi ktoś podpowie, czego może być mu za mało lub za dużo w opolskiej ziemi? A powszechnie uważa się, że łubin urośnie wszędzie.
Nasiona kupowałam na wagę w sklepie ogrodniczym.
Nasiona kupowałam na wagę w sklepie ogrodniczym.
Waleria
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Łubin żółty
Ja też lubiłem ten widok i zapach łubinu.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Łubin żółty
Czy teraz nie sieją? Mam wrażenie,że chyba nie widuję tych pól złocistych...No ale mieszkam niestety w mieście, wycieczki za miasto sporadyczne...Fallenangelv pisze:Ja też lubiłem ten widok i zapach łubinu.
Waleria
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Łubin żółty
Kurcze... Mam to samo. Posiałem kiedyś i efekty mizerne.Waleria pisze:Parę razy usiłowałam uprawiać łubin na zielony nawóz, i nic mi z tego nie wyszło. Coś tam trochę powschodziło i zaraz padało. Gdy mieszkaliśmy w Zielonogórskim, to pamiętam ten cudowny zapach pól, obsianych żółtym łubinem. Może mi ktoś podpowie, czego może być mu za mało lub za dużo w opolskiej ziemi? A powszechnie uważa się, że łubin urośnie wszędzie.
Nasiona kupowałam na wagę w sklepie ogrodniczym.
Ale u mnie to piach...
Re: Łubin żółty
U mnie na piachu łubin żółty obrodził całkiem obficie. Ale i tak facelia pobiła go na głowę. Miałam całą działkę w fiolecie z rojem brzęczących owadów. Facelia jest miododajna. Ludzie zachwycali się tym widokiem. Myśleli, że to lawenda Facelię mam sprawdzoną na ubogiej glebie już któryś rok z rzędu. Jako tako wyszła też wyka, ale było jej więcej dopiero na drugi rok po siewie, ale do dzisiaj sama się wysiewa, głównie pod płotem.
Tak dla porównania - kolorowy łubin ozdobny/ogrodowy nie wyszedł wcale, nie dość, że miał kiepskie wschody, to jeszcze to co wyszło zostało skonsumowane w fazie pierwszego liścia - niestety nie wiem przez co (wyglądało jak wygryzienia po ślimakach).
Tak dla porównania - kolorowy łubin ozdobny/ogrodowy nie wyszedł wcale, nie dość, że miał kiepskie wschody, to jeszcze to co wyszło zostało skonsumowane w fazie pierwszego liścia - niestety nie wiem przez co (wyglądało jak wygryzienia po ślimakach).
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Łubin żółty
Andrzeju! Coś ten łubin nie lubi Opola..., coś mu nie pasuje.
Mała ogrodniczka ma piaseczek, a łubin u niej rośnie świetnie, w Zielonogórskim też był piaseczek.
Gdzieś czytałam,że coś trzeba dodać do ziemi,żeby łubin zastartował.
Ja też czasami sieję facelię i rośnie świetnie. Chyba zostaniemy przy facelii.
Mała ogrodniczka ma piaseczek, a łubin u niej rośnie świetnie, w Zielonogórskim też był piaseczek.
Gdzieś czytałam,że coś trzeba dodać do ziemi,żeby łubin zastartował.
Ja też czasami sieję facelię i rośnie świetnie. Chyba zostaniemy przy facelii.
Waleria
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Łubin żółty
Właśnie sobie przypomniałem, że w tym miejscu gdzie siałem łubin. Rok czy dwa wcześniej posiałem facelię na zielony nawóz. Wyrosła przepięknie.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Łubin żółty
Łubin trzeba siać wcześnie,koniec marca lub początek kwietnia.Lepiej wtedy rośliny kiełkują i wschodzą,rośliny są zdrowsze.Może zły termin był powodem niepowodzenia w uprawie.
Zaleca się również przed siewem zaprawić nasiona szczepionką bakteryjną.
Zaleca się również przed siewem zaprawić nasiona szczepionką bakteryjną.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Łubin żółty
suzana! Kiedyś szukałam właśnie tej szczepionki, nie trafiła mi się. Może coś bliżej możesz napisać o tej szczepionce?
Waleria
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Łubin żółty
Przypuszczam,że to chodzi o tę szczepionkę
http://www.biofood.com.pl/oferta_Nitragina.htm
tę szczepionkę trzeba zamawiać pod kątem konkretnych nasion,chyba na ściśle określony termin.
http://www.biofood.com.pl/oferta_Nitragina.htm
tę szczepionkę trzeba zamawiać pod kątem konkretnych nasion,chyba na ściśle określony termin.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Łubin żółty
Ja w tym roku będę siać łubin żółty i gorczycę (te nasiona mam, więc już nic nie będę kombinować). jak tylko się da (ziemia rozmarznie), to biorę się za wysiew.