Pokrzywka brazylijska, koleus blumego(Plectranthus scutellarioides) uprawa w domu
Coleus blumei u nas zwany pokrzywką brazylijską to bylina. Z reguły pokrzywkę uprawiamy jako roślinę jednoroczną, która kończy żywot jesienią. Ale można traktować ją jak typową bylinę i co jakiś czas przesadzać do większej doniczki. Przesadzamy niezależnie od pory roku do zwykłej ziemi, nie zapominając o drenażu. Będąc byliną może rosnąć wiele lat ale traci na urodzie. Górne liście drobnieją a dolne opadają. Wymaga to radykalnego cięcia odmładzającego. To co się obetnie można przeznaczyć na sadzonki, ukorzeniając w wodzie. Uszczykiwanie czubków wzrostu powoduje krzewienie się. Nie powinno pozwalać się na kwitnienie gdyż osłabia to roślinę a kwiaty są mało reprezentacyjne.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Dorko, ale do wiosny możesz zrobić nie raz takie szczepki Ja w jednej dużej donicy mam kilka róznych rodzajów koleusów. Co jakiś czas ukorzeniam kawałek i wsadzam do pozostałych. Jeżeli widzę, że któryś z koleusów traci na urodzie to robię z niego ile się da szczepek, a jego wywalam jak już całkowicie jest brzydki. Dzięki temu mam i dorosłe (wysokie) i młode (małe). Fajnie to wygląda. Jak nie zapomnę to jutro fotkę cyknę, bo dziś już mi się nie chce
"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
- pszubart
- 100p
- Posty: 104
- Od: 20 cze 2006, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Można ograniczyć opadanie liści u Koleusów, podlewając je wodą przegotowaną. Koleusy, są dosyć wrażliwe na związki wapnia zawarte w wodzie wodociągowej i kiedy zbyt dużo tych związków odłoży się w ziemi doniczkowej, wtedy intensywniej gubią liście. Przegotowanie wody sprawia, że związki wapnia wytrącają się w postaci kamienia kotłowego na ściankach czajnika, a woda przegotowana jest już wodą zmiekczoną. W przypadku Koleusa, nie należy też zapominać o regularnym dodawaniu do wody do podlewania nawozów dla roślin o ozdobnych liściach.
Pozdrawiam wszystkich.
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Kiedyś spróbowałam właśnie tak i szczepki się przyjęły i ukorzeniły, ale niestety centralne ani zima im nie pomogły.DorkaWD pisze:Jeśli teraz zrobię sadzonki to czy do wiosny nie będą wyglądały tak jak te teraz?
Jednak starczyło ich na zrobienie nowych na wiosne - te już były fajne.
Nawet jak skubiesz roślinkę nieco wyciągniętą to szybko dochodzi do siebie, najważniejsze często skubać wierzchołki wtedy się pięknie rozkrzewia.
Coleus mi umiera :(
Oto moja roslinka:
Kilka dni temu tak sie niefortunnie stalo ze mi coleus wypadl z doniczki, znaczy doniczka stala a drzewko z korzeniem wypadlo pod wplywem grawitacji. Wsadzilem z powrotem, przsypalem ziemia, podlalem z odzywka i efekt jest jak widac
A jak sie nie da uratowac tego egzemplarza, to jak rozmnozyc? Ten okaz mam od grudnia i juz wtedy byl niemaly.
Co jeszcze moge zrobic?
Kilka dni temu tak sie niefortunnie stalo ze mi coleus wypadl z doniczki, znaczy doniczka stala a drzewko z korzeniem wypadlo pod wplywem grawitacji. Wsadzilem z powrotem, przsypalem ziemia, podlalem z odzywka i efekt jest jak widac
A jak sie nie da uratowac tego egzemplarza, to jak rozmnozyc? Ten okaz mam od grudnia i juz wtedy byl niemaly.
Co jeszcze moge zrobic?
Brak wody to raczej nie - podlewam dużo, może nawet za dużo, w każdym razie ziemia jest wilgotna. Zimno też chyba nie, stoi w pokoju blisko włączonego kaloryfera, dodatkowo w pokoju działa nawilżacz. Juz mialem kilkukrotnie tak, ze zapomnialem polac albo mi sie obsunelo w czasie z powodu wyjazdu i troche faktycznie coleus przysechl i oklapł, ale nigdy do tego stopnia, podlalem i sie odradzal.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Koleus,pokrzywka - ukorzenianie
Jaka jest najlepsza metoda ukorzeniania pokrzywek. Mam kilka sadzonek, teraz nie wiem czy lepiej trzymać w wodzie do momentu, aż puszczą korzonki, czy włożyć do ukorzeniacza i do ziemii? Proszę doradzcie.