Rabata całoroczna w kolorze różowo-fioletowa

[boniczka]

Witam, mam w planach założenie rabaty przed domem. Chciałabym, żeby była dekoracyjna przez większość część roku i planuję połączenie dwóch kolorów: różu i fioletu kwitnących razem.
Warunki są następujące: rabata od strony północno-zachodniej. Słońce rano, tak ze 3 godziny i tyle samo popołudniu.
Chciałabym, żeby to były rośliny obficie kwitnące.
Chcę posadzić byliny pasami, maksymalnie cztery do sześciu.
Na wiosnę planuję różowe tulipany + szafirki (lub krokusy/ lub fioletowe bratki).
Ale potem brak mi koncepcji.
Wypisałam fioletowe kwiaty i chciałam dobrać różowe pod kątem terminu kwitnienia:
lebiodka, szałwia, lawenda, dzwonek skupiony, marcinki,
ale na lawendę chyba za mało słońca.
Na jesień chyba te marcinki będą dobre, ale z czym to połączyć?
A co w środku sezonu?
Może ktoś ma tego typu zestawienie kolorystyczne i zechciałby się podzielić informacją?

[kluska]

Witaj Boniczka
Ja co prawda nie mam takiej rabaty jak planujesz, ale samych roślin w tej kolorystyce w miarę dużo. Z racji, że nie wiem jak duża jest rabata, trudno jest określić ilość roślin potrzebnych Ci do wypełnienia.
Byliny fioletowe (lub niebiesko-fioletowe): aster gawędka, bodziszki, różnego rodzaju dzwonki, fiołki, kocimiętki, irysy, orliki, przetaczniki, przymiotno, sasanki, szałwie, tojady, trzykrotki, wielosił i ostróżki.
W odcieniach różu znajdziesz większość tych samych roślin, możesz dodać malwy (jako tył czyli bazę rabaty), naparstnice, chaber białawy, gożdziki, odętkę wirginijską, liliowce, płomyki i rozchodniki, a także ostatnie objawienie maki różowe i fioletowe. Ja uważam, że również jako bazę warto posadzić chociaż jedną różę o silnym zapachu. I zwróć uwagę na to, że po przekwitnięciu cebulowych już pod koniec maja zostaje goły pas ziemi.... warto jest się zastanowić nad albo uzupełnieniem tej części rabaty bylinami kwitnącymi w terminie późniejszym lub roślinami jednorocznymi, których w poszukiwanych przez Ciebie kolorach jest również bardzo dużo. Pozdrawiam
Magda

[boniczka]

No właśnie dlatego, żeby nie było "łyso" na wiosnę planuję wsadzić cebulowe, a zaraz potem juz chciałabym, żeby coś kwitło i to w miarę długo i dawało mocny akcent kolorystyczny. Potrzebuje gdzieś trzy pary różowo-fioletowe.
Myślę, że sezon zakończę duetem rozchodnik + aster.
W środku sezonu fioletowy bodziszek "Plenum" + ??
i może szałwię omszoną "Viola Close" lub Wesuwe" + ??

[swirogrodowy]

A może tak nieśmiało podpowiem: są różowe i fioletowe liatry pięknie kwitną i mocno sie rozrastaja ,są różowe i fiolet ( a może niebieskie) trzykrotki ponoć długo kwitną ,nie mam ich dopiero zamówiłam i są fioletowe przetaczniki ,taka niska odmiana (BLAUTEPPICH)fajna kupiłam ,ale na jesieni ,więc nie wiem jeszcze o nich za dużo.
pozdrawiam Marzena

[boniczka]

Uwielbiam liatry, ogólnie lubię takie "strukturalne" kwiaty, ale te rok w rok są czyimś przysmakiem w moim ogrodzie. Praktycznie co dwa/ trzy lata sieję /kupuję bulwki/ gotowe sadzonki. Ubiegłoroczne sadzonki zjadły mi ślimaki w jedną noc, więc może odbiją w tym roku.
Z przetacznikami to fajny pomysł, dziękuję.
Bożena

[100krotka]

Dziewczyny podały duuużo świetnych propozycji, ja Ci podrzucę moje dwa pomysły właśnie z kategorii fioletowo - rózowej: róża Super Dorothy (jasnoróżowa), pod nią szałwia Purpurascens (kwitnie ponoć rózowo, przez resztę sezonu ma wpadające w fiolet liście, bardzo ozdobne), a przed szałwią - jasnota o rózowych kwiatach. Drugie planowane zestawienie, to róża Louise Odier (różowa) plus szałwia Tricolor, plus bodziszek Patricia i jesienne astry. Mam szczerą nadzieję, że to będzie miało ręce i nogi

[boniczka]

Dziękuję baaaardzo,
myślałam o też róży Bonica, ładnie i długo kwietnie.
Pozdrawiam
Bożena

[tila]

100krotko, super są twoje propozycje, ja tez je wykorzystam .