Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -

[wanderka]

OK. Mi tez ladnie wykielkowaly, czekam teraz na liscie wlasciwe by przepikowac do pojedynczych doniczek, ale jeśli dobrze zrozumialam to chorobsko moze je dorwac w kazdej chwili, wiec lepiej podlac?

[gienia1230]

Jak podlewałam sałatę czerwoną, miała już malutkie listki, padła tylko jedna. Kupiłam wór ziemi do siewu i pikowania z Pasłęka, więc we wszystkich pojemnikach i doniczkach mam taką samą zienię.

[Mateusz]

A oto moja hodowla: ;)

[stanley1]

Chciałbym się dowiedzieć od kogoś (kto zapewne lepiej niż ja zna się w temacie), jakiej wielkości powinna być doniczka do pikowania pomidorów.
Za jakiś czas będę pikował pomidory (henryka i ożarowski), mam je zamiar sadzić w gruncie i nie wiem jakiej wielkość powinny być doniczki, aby pomidorki dotrzymały w nich do II połowy maja. Mam dostęp do takich wymiarów:
7x7, 9x9, 15x15x20, 13x13x13, 11x11x12, 8x8x8

[elik_49]

W ubiegłym roku miałam doniczki 9X9, wydaje mi się że wystarczające bo sadzonki ładnie rosły, kilka miałam w mniejszych, nie polecam bo wyciągały się troszkę.

[gienia1230]

Też mam pikowane do doniczek 9x9, dobrze w nich rosną.
Mam je już drugi rok i sądzę, że jeszcze posłużą.

[mila1003]

Mam pytanie odnośnie tego, czy wiecie gdzie można znaleźć informację o tym, jaka jest dana odmiana pomidora - chodzi mi o to generatywna itp. Gdzieś już coś było chyba takiego na forum ale nie mam pomysłu gdzie i czy na pewno tutaj o tym czytałam. W zeszłym roku cześć Orkado posadziłam za późno i te krzewy prawie nie owocowały - bo ten akurat lubi być wcześnie wysadzany ale tego nie wiedziałam. Uragan też był późno wysadzony i być może dlatego też kiepsko było z owocami. Z kolei Orange Str. za szybko poszedł do szklarni, choć akurat mi się o tyle udało że fajnie plonował, mimo mojego błędu. Teraz chciałabym sobie gdzieś "posprawdzać" moje odmiany ale nie wiem czy gdzieś w ogóle można. Producenci nic nie napisali na moich opakowaniach. Niedługo chcę wysadzić w szklarni pierwsze sztuki na próbę: Jawor, Szejk i nr 68 od Kozuli. Siane 8 lutego i wyglądają już całkiem przyzwoicie, a poza tym zaczynam odczuwać deficyt parapetów. Już nawet stare deski do prasowania po oknem rozstawiłam i na nich stoją doniczki. Rozstawiłam w szklarni dla nich dodatkowo mały foliak a w razie chłodnych nocy przykryję włókniną. Oczywiście wysadzanie planuję dopiero po Świętach.

[Suppa]

Tak się składa, że niedawno czytałem ten wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... eneratywny

[Wilhelm]

planuje posadzić kilka krzaków w skrzyniach na balkonie (koralik, atol, rumba ożarowska). Duże skrzynie, dobrze przygotowana ziemia, słońce, więc o warunki się nie martwię, ale zastanawiam się nad zapylaniem. Czy owady zapylające maja szanse na znalezienie moich roślin? czy wlecą na drugie piętro?

Ma ktoś doświadczenie w takich uprawach?

[gienia1230]

Wil, pomidory są wiatropylne, wystarczy nimi potrząsnąć i już się zapylą.

[DarekR]

Wilhelm moja żona posadziła kilka krzaczków Koralika na balkonie w skrzynkach. Nie ma problemu z zapylaniem a mieszkam na II piętrze w bloku. Pomidorki owocowały ale nie tak obficie jak na działce w gruncie. Pozdrawiam.

[mila1003]

Dzięki za link, wiedziałam że coś takiego było ale znaleźć nie mogłam. A przy okazji chciałam zapytać czy zgorzel może dopaść duże, kilkutygodniowe rośliny - chodzi mi o pomidory. W jednej palecie z niecierpkami znalazłam dziś 3 sztuki które padły, na moje oko to zgorzel. Podłoże było tej same w pomidorach - Kronen do wysiewu, ale nie prażyłam go. No i teraz ze strachem patrzę na moje pomidory. Są już duże, chyba w dobrej kondycji, mają po 3-4 duże liście właściwe. Czy takie też może jeszcze zgorzel dopaść?

[Suppa]

Gdzieś czytałem, że może i takie ale prawdopodobieństwo jest znacznie mniejsze.
Mi zgorzel położyła część wysianych wcześniej siewek... A posiałem w taką ziemię uniwersalną bez żadnego odkażania i to się zemściło bo są w niej różne resztki kompostowe
Resztę podlałem previcurem, także te ostatnio posiane, ograniczyłem podlewanie i na razie spokój.