Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Róża pustyni

Post »

luczek95 pisze:Popatrzcie jakie zdjęcie wujek g. mi pokazał
http://hyzop.pl/nasionka/drzewa%20i%20krzewy/an1fff.jpg
Niesamowite :lol:
Wyobraźnia ludzka nie ma granic :uszy
Weszłam tu poraz pierwszy i zachorowałam na tę różyczkę. Kolejne chciejstwo ;:14
Zaraz zabieram się za poszukiwanie nasion
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3109
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Róża pustyni

Post »

Kasiu, ja podobnie, przejrzałam ten wątek i mnie wzięło, nasiona już mam i będę siać w sobotę :)
Super, że w razie W mam gdzie zajrzeć i dopytać znawców tematu.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
rose05
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 22 mar 2010, o 23:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni

Post »

Witam Was bardzo serdecznie :)
Czytam Was już od roku ale dopiero dziś piszę - wcześniej Wasze rady dot. adenium mi wystarczały, teraz już zaczynam wątpić w moje drzewka :( ale od początku..

moje adenia wysiałam w ubiegłym roku w lutym, następne w marcu i ostatnie 6 w lipcu.. ziemia do kaktusów wymieszana z piachem, z przewagą ziemi.. na dole mają drenaż z kamyczków.. całe lato podlewałam je codziennie, w sumie to bardzo obficie spryskiwałam.. nawoziłam raz na 2 tyg nawozem do kaktusów.. od zimy podlewam rzadziej.. stoją na oknie zachodnim bo niestety tylko takie mam :( kaudeksy zaczęły im się marszczyć już pod koniec wakacji, teraz wszystkie są pomarszczone i mają pousychane listki :/ no i nie wiem co z nimi robić.. zastanawiam się czy może pomoże im przesadzenie w większe doniczki bo na razie rosną w pudełeczkach po śmietanie ;) tyle że ok 2 miesięcy temu "dosypałam" im ziemi i piachu (piasku więcej) bo miały za płytko, a zbyt często chyba nie wolno przesadzać? zastanawiam się też nad zmianą ziemi na perlit i spółkę ;) myślałam też czy może jakiś ukorzeniacz by pomógł.. na razie moje roślinki mają do 10 cm, nie rozgałęziają się, a na kwiatuszki będę musiała chyba dłuuuugo poczekać :( poniżej są zdjęcia i proszę o jakieś pomysły ;)

Obrazek Obrazek

te poniżej to adenium arabicum, trzymają się trochę lepiej - nie są pomarszczone..

Obrazek
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Róża pustyni

Post »

Witaj na Forum. Ja się "czaiłem" także około roku.
Niby wszystko dobrze (warunki, podlewanie) ale jednak Twoim roślinkom coś nie pasuje.
Na pierwszy rzut oka - wydaje mi się, że zdecydowanie za mało wody. Czy te "doniczki" mają otwory od dołu ? (Są konieczne !).
Zdecydowanie - nie nawoź (przynajmniej na razie) - niczym. Także jakikolwiek ukorzeniacz nie wchodzi w grę.
Solidne podlewanie, dobrą wodą (kupną źródlaną, niegazowaną mineralną) powinno pomóc. Tak by przelewało się na podstawek. Daj wyschnąć ziemi i znowu. Zachodnie okno - trochę kiepskie. Aby miały więcej światła pod doniczki można coś podłożyć by były wyżej. Na razie tyle - pisz co się będzie działo dalej, czy jest jakaś poprawa.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
rose05
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 22 mar 2010, o 23:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni

Post »

oczywiście otworki są.. nie nawożę od jesieni bo tak pisaliście ;) spróbuję zmienić wodę - w sumie na początku podlewałam przegotowaną wodą, potem na lenia kranówą :oops:
zastanawiam się też czy jakiekolwiek doświetlanie by mogło im pomóc?
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Róża pustyni

Post »

Może pomóc - na pewno nie zaszkodzi. Byle tylko nie popalić roślin.
Jeżeli na powierzchni ziemi w tych kubkach robi się skorupa to należy ją "zbronować" choćby zapałką na 0,5 centymetra.
W ogóle radziłbym poprzesadzać te roślinki do normalnych doniczek. I wcale nie muszą być duże - mogą być tej samej wielkości lub nawet mniejsze (adenium ma bardzo małe, szczątkowe wprost korzonki). Ziemia oczywiście z domieszką piasku lub perlitu.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Re: Róża pustyni

Post »

U mnie maluszki się raz pomarszczyły od braku wody<wyjechałam na dwa dni dosłownie>a że były na parapecie nad grzejnikiem to wystarczyło,ale zaraz je przelałam woda tak porządnie parę razy i odzyskały wygląd.Twoje na pierwszy rzut wyglądają jakby miały właśnie za mało wody.Dlatego roślinka ratuje się zrzucaniem liści.Wiec przelej je kochana jak radzi karpek najlepiej przegotowana odstaną wodą,tak kilka razy i zobaczysz czy coś da.Nawożenie faktycznie teraz nie wskazane bo różyczki są osłabione i nawóz mógłby pogorszyć sprawę.
Napisz czy coś pomogło.Bo szkoda takich ślicznotek.Trzymam kciuki :)
Awatar użytkownika
veegas5
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 31 sty 2010, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trawniki ( woj. lubelskie)

Re: Róża pustyni

Post »

Witam
Kiedy można zacząc nawozić adenium i jakim nawozem. Moje roślinka wygląda tak :

Obrazek

i nie wiem czy mogę zacząć już ją delikatnie nawozić czy wstrzymać sie na razie z tym :?:



Przepraszm za jakość zdjęcia :oops:
POZDRAWIAM ŁUKASZ
Awatar użytkownika
riki
200p
200p
Posty: 387
Od: 22 sty 2010, o 12:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ł Ó D Ź .

Re: Róża pustyni

Post »

Veegas 5 . Przepiękne masz Adenium Obesum .



;:3 ;:3 ;:3
Moje wątki na forum

* * * R Y S Z A R D O . * * *
Awatar użytkownika
botanik1
200p
200p
Posty: 274
Od: 21 lut 2009, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Róża pustyni

Post »

To moje "roczniaki" :wink: Może zakwitną w tym roku... ;:224
Obrazek
Awatar użytkownika
botanik1
200p
200p
Posty: 274
Od: 21 lut 2009, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Róża pustyni

Post »

Nie obcinam.
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Róża pustyni

Post »

Nasiona zakupione. Aż 4 odmiany :lol: . Jak tylko do mnie dotrą, to zabieram się za wysiewy :D
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Róża pustyni

Post »

Michał, ogromne te Twoje roczniaki! I jakie wypielęgnowane! Cudne!
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”