Bolesławie, powtórzę się, że azalie i różaneczniki, to naprawdę godne pozazdroszczenia, w takim skupisku to rewelacja

. Ja też przesadziłem, wszystkie moje azalie i różaneczniki w jeden zakątek i mam nadzieję, że w przyszłym roku ucieszą mnie bujnym kwitnieniem, choć wiem, że tego jak u Ciebie efektu to i tak nie będzie
