Ogród kocicy cz.2
-
- 500p
- Posty: 605
- Od: 20 sty 2009, o 10:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b
Re: Ogród kocicy cz.2
Ewa, widzę ,że jeden czarno biały kwiatuszek znalazł dom. Napisz coś o tym.
Pozdrawiam , Joanna
Re: Ogród kocicy cz.2
Bardzo Ci dziękuję za informację o guzikowcu. Dzisiaj taka piękna pogoda! Zaraz po pracy lecę go przyciąć.
Pozdrawiam serdecznie!
Mariola
Pozdrawiam serdecznie!
Mariola
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 31 paź 2008, o 08:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zwoleń
Re: Ogród kocicy cz.2
Witam Sąsiadkę!
Ewo, czy już ciełaś hortensje bukietowe? Ogrodowe i dębolistną jeszcze nie odkrywałam,
za to bardzo chcę już przyciąć bukietówki. Jak myślisz, ciąć?
Pozdrawiam
Mietka
Ewo, czy już ciełaś hortensje bukietowe? Ogrodowe i dębolistną jeszcze nie odkrywałam,
za to bardzo chcę już przyciąć bukietówki. Jak myślisz, ciąć?
Pozdrawiam
Mietka
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
A ja gapa tu nie zaglądam od kilku dni bo myślałam, że u mnie nic się nie dzieje .
Majeczko, krzewuszki przycinamy po kwitnieniu, wtedy jesienią bardzo często zakwitają drugi raz.
Witaj Jo37, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że sunia znalazła dom. W sumie w ostatnim czasie dwie młode dziewczynki poszły do nowych domków. Najlepsze w tym jest to, że mieszkają w Kozienicach i mają bardzo dobre warunki. Obie mieszkają trochę w bloku trochę na działeczce przy domu. Jedna śpi sobie w domciu w bloku, a dzień spędza w ogrodzie u babci młodego właściciela. Jak chłopaczek idzie do szkoły to sunia z nim idzie do babci do ogródka, a potem wraca do domku. Druga sunia teraz mieszka w bloku, ale państwo budują niedaleko dom i docelowo będzie mieszkała w domku z ogrodem. Podobno sunie nie sprawiają żadnych kłopotów i nowi właściciele są bardzo zadowoleni. Te domki dla nich znalazła moja córka wśród szkolnych kolegów . Pozostała mi jedna czarna sunia z mordką w ciapki. Jest bardzo wdzięcznym pieskiem i do tego grzecznym.
Owmar, bardzo proszę. Mam w domu wiele książek o roślinach ozdobnych, ostatnio kupiłam sobie książkę o przycinaniu dlatego jestem taka mądra . A trochę poważniej to dużo czytam i obserwuję nasze rośliny.
Witaj Mietko, pewnie, że ciąć. Ja swoje już poprzycinałam- większość. Mam dużo pracy i tak robię wszystko z doskoku.
Majeczko, krzewuszki przycinamy po kwitnieniu, wtedy jesienią bardzo często zakwitają drugi raz.
Witaj Jo37, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że sunia znalazła dom. W sumie w ostatnim czasie dwie młode dziewczynki poszły do nowych domków. Najlepsze w tym jest to, że mieszkają w Kozienicach i mają bardzo dobre warunki. Obie mieszkają trochę w bloku trochę na działeczce przy domu. Jedna śpi sobie w domciu w bloku, a dzień spędza w ogrodzie u babci młodego właściciela. Jak chłopaczek idzie do szkoły to sunia z nim idzie do babci do ogródka, a potem wraca do domku. Druga sunia teraz mieszka w bloku, ale państwo budują niedaleko dom i docelowo będzie mieszkała w domku z ogrodem. Podobno sunie nie sprawiają żadnych kłopotów i nowi właściciele są bardzo zadowoleni. Te domki dla nich znalazła moja córka wśród szkolnych kolegów . Pozostała mi jedna czarna sunia z mordką w ciapki. Jest bardzo wdzięcznym pieskiem i do tego grzecznym.
Owmar, bardzo proszę. Mam w domu wiele książek o roślinach ozdobnych, ostatnio kupiłam sobie książkę o przycinaniu dlatego jestem taka mądra . A trochę poważniej to dużo czytam i obserwuję nasze rośliny.
Witaj Mietko, pewnie, że ciąć. Ja swoje już poprzycinałam- większość. Mam dużo pracy i tak robię wszystko z doskoku.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Brawa dla Was, że znaleźliście dobre domy dla psiaków Mam pytanie o kiścień - jak on sobie radzi w zimie? Nie łamie się pod śniegiem? . Wypadły mi dwa duże wrzośce i został placyk koło hortensji ogrodowej. Zastanawiam się nad taki mariażem. Ziemię mam kwaśną, miejsce lekko ocienione. A czy on latem też jest taki pstrokaty? Żeby mi się z hortensją o prym nie pobił
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Izo, a o którą odmianę kiścienia pytasz ? Ja mam 4 różne kiścienie. Mam Rainbow, Scarlett, Red Lipstic i Curly. Wszystkie są ładne i zimują bez problemu. U mnie żaden się nie połamał, a Rainbow są już naprawdę duże i rozległe. Rainbow latem jest pstrokaty, a zimą bordowy wręcz, taki winny.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Gapa jestem, nie doszukałam się wszystkich Twoich kiścień - znalazłam tylko Rainbow ... Byłam w piątek na placu i pan miał - nie podał odmiany ale do Rainbow wydał mi się podobny ( kiścień, bo pan na tęczę nie wyglądał , choć taki był nieco ... winny ). Piszesz, że rozległy - no to u mnie nie ma miejsca na rozległość. Ale czytałam, że tworzy odrosty jak ma dobre warunki
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
A bo i po co się doszukiwać? Rzadko je pokazuję .
Rainbow rzeczywiście rozrasta się na boki dość szeroko. Taki ma pokrój, te pozostałe są takie kępiaste. W moje szkółce wrzosowatych, w ogrodzie prywatnym, mają kiścienia Makijaz - Leucothoe fontanesiana 'Makijaz', jest przepiękny, ale nie mają niestety na sprzedaż.
Rainbow rzeczywiście rozrasta się na boki dość szeroko. Taki ma pokrój, te pozostałe są takie kępiaste. W moje szkółce wrzosowatych, w ogrodzie prywatnym, mają kiścienia Makijaz - Leucothoe fontanesiana 'Makijaz', jest przepiękny, ale nie mają niestety na sprzedaż.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Na jak się człek chce dowiedzieć jak się ma roślinka w realu, to trzeba na forum szukać. Proszę więc pokazywać kiścienie częściej No ale po znajomości, stałym klientom... no to grzech nie odszczepić Leucothoe fontanesiana 'Makijaz'
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Izo, one chyba dość trudno się ukorzeniają. Z drugiej strony nie próbowałam, ale piękny jest, prawda?
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
ten ? http://lh6.ggpht.com/_7D1MyJsmqe4/SqE0W ... zynowy.JPG
i owszem, szpetny nie jest z ogrodu bym go nie wyganiała
i owszem, szpetny nie jest z ogrodu bym go nie wyganiała
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
A owszem, w dodatku jest to ten egzemplarz ze wspomnianego wcześniej ogrodu prywatnego moich znajomych szkółkarzy. Oni mają cudowne rh, takie duże, stare egzemplarze. Niektórych nigdzie nie ma w sprzedaży, w zeszłym roku wydębiliśmy jeden taki egzemplarz. Mój M. zauroczył się nim w porze kwitnienia i w końcu mu sprzedali jeden z 6 jakie mają na stanie. Marudził i marudził więc dla świętego spokoju dali mu kupić .
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Ale trafiłam Wiesz, jak są sprzedający panowie to nudzę, ale jak kobitka to podpuszczam M, że on taki uroczy...